Papryczka chili/ odmiany-jak pielęgnować cz.8

[docentandrzej]

Porcja do marynowania. Del piquillo, cayene joes long, padron, penis pepper red, furilla i kilka kundli.

I trochę superhotów na sosy. bhut jolokia white, 7 pot lucy, habanero big sun i thai hot culinary. Te czerwone w osobnym pojemniku to habanero orange, która w tym roku jest czerwona. Kundel

Jalapeno conchos jeszcze czekają na przerób.

[whitedame]

Vivien333
Na razie jemy tylko czerwone, ale lada moment zerw,ę wszystkie i skończą w zalewie octowej.
Przypuszczam, ze te niedojrzałe czyli indygo będą łagodniejsze.

[vivien333]

Pewnie tak samo zrobię ze swoimi, a przy okazji przytnę ją solidnie- tym bardziej, że urosła dużo większa, niż w zeszłym roku (pewnie znów zasługa większej doniczki). Tylko trochę blada, bo słońca nie miała zbyt wiele...





A moja Habanero dla odmiany miała być czerwona, a jest pomarańczowa. Przynajmniej póki co... Może jeszcze się zaczerwieni? Przeglądałam zeszłoroczne fotki i widzę, że też najpierw jakieś pomarańczowe plamy miała, a później dopiero zrobiła się czerwona.




Zdjęcia usunięto z hostingu.
bab...

[Foxowa]

Coś mi się moja Black Pearl nie zgadza z waszymi. Moja jest jakaś długa . Czyżby mi się pomiksowały?

[whitedame]

Na to wygląda, ale i tak jest piękna.

[vivien333]

Może mi ktoś powiedzieć co to za papryka?





Miała być Pasilla Bajio, a jest... takie coś. Ostra ---- i od razu z zielonego robi się czerwona. Pasilla niby miała się robić czarna i chyba całkiem inne owoce ma...

I jeszcze wysiany przeze mnie Lemon Drop (bo zeszłoroczne padły zimą):



Znów o wiele większy, niż ubiegłoroczne (też większa donica) i owoce ma sporo większe- i choć rosną typowo- czyli najpierw do góry, a później opadają, to trochę mnie dziwi kolor owoców. Przebarwiają się na takie coś:



Mam nadzieję, że nie będą czerwone... Ktoś tu pisał, że nigdy mu się nie pokrzyżowały, więc liczę na to, że jednak będą żółte. Czerwonych mam pod dostatkiem.

[whitedame]

Bo papryki z rodziny Aji (baccatum) tak łatwo się nie krzyżują jak annum i chinense.

[kaLo]

Moje Lemon Drop 2 lata temu też dorastały do kilkudziesięciu cm.

[vivien333]

No, czytałam, że one duże rosną i w zeszłym roku się dziwiłam, że u mnie są niewiele większe od tych ozdobnych, a to chyba zasługa rozmiaru donicy. Chyba, że się faktycznie pokrzyżowała z czymś, ale dziś widziałam jakieś żółte przebarwienia na końcówkach, więc może jednak będzie prawdziwy Lemon Drop...
Taki wielki, bo przez Ciebie KaLo dostają dobrze jeść Nie karmię ich popłuczynami, tylko jak należy-nawozem
Skąd Wy wiecie co należy do grupy Aji (baccatum), a co do annum czy chinense?
Coś tam czytałam na ten temat, ale już nie pamiętam gdzie i co.
Jakoś nie udaje mi się zapamiętać które należą do której grupy. Jest gdzieś jakaś tabelka, albo jakieś info, które prosto i jasno objaśnia która papryka należy do której grupy? I jakie to ma znaczenie, albo z czym się wiąże?

[whitedame]

Ja stąd http://www.chilihead.pl/

[vivien333]

No ja właśnie tam też czytałam. Tylko jakoś mam problem z zapamiętaniem które są jakie

Pokażę jeszcze moje ozdobne.
"Piramida" (pod taką nazwą kupiłam sadzonkę):



I moje ulubione...
Sangria Chili:



druga:



i Variegata- mam trzy, które trochę się różnią kolorami owoców i wybarwieniem liści (chyba się z niczym nie pokrzyżowały bo wszystkie nasiona dały takie rośliny, jak być powinny). Nie wiem czemu tylko jednej fotkę zrobiłam...

[grapes]

Czy jeśli część papryczek do tej pory nie dojrzała lepiej je zerwać nawet małe czy trzymać na krzaczkach (w gruncie bez osłon)? Trochę się boję że zmarzną i zgniją w tej temperaturze. Czy one dojrzeją zarwane?

[kaLo]

Pozostawiona w gruncie raczej nie dojrzeje a na dodatek może zacząć gnić. Lepiej zerwać ale papryka zawiera mniej wody niż pomidor i zanim dojrzeje to zwykle wcześniej zwiędnie. Dotyczy to szczególnie owoców nie do końca wyrośniętych. Strąki posiadające początki zmiany koloru zwykle dojrzewają. Zieloną można konserwować jak Jalape?o.

[Foxowa]

A jakby ściąć z kawałkiem łodyżki i dać do wody? Gdzieś chyba o tym czytałam.
Wiem, kombinuję, ale mam pełno zielonej papryki i z przerażeniem patrzę jak liście jej już klapnęły i się poddaje chłodnej pogodzie. Szkoda to zmarnować.

[kaLo]

Stare poradniki ogrodnicze polecały taki sposób do dłuższego przechowywania winogron. Nie mam pojęcia czy zadzała na papryce. Może sposób pomidorowy? Krzaki wyrwane wraz korzeniami powieszone głową w dół?