Miskant - zdjęcia,opis,dyskusje

[paras]

Czy mogę w tym momencie rozdzielić miskanta rosnącego kilka lat w gruncie? Wiem, że takie zabiegi przeprowadza się wiosną, ale zależy mi na zrobieniu tego w tym roku... ma to sens, czy nie bardzo?

[Senior]

Robi się to na wiosnę. Gdybyś chciał teraz przesadzać karpa musiałaby być z kłosami. Będzie to bardzo trudne ponieważ ja rozdzielając karpy używałem siekiery.
Mój Miskant Giganteus

[corazonbianco]

Potwierdzam. Dzieliłam raz moje miskanty. Piła ręczna i siekiera były w robocie, a sadzonki przecież młode, bo sadzone raptem trzy lata temu. Generalnie radzę wam wszystkim dobrze przemyśleć sadzenie tych traw w ogrodzie, bo są niezwykle trudne do usunięcia. I z czasem rozrastają się zajmując sporo miejsca. Więc odradzam sadzenie w pobliżu innych roślin. Pamiętam też z relacji na instagramie jak zaprzyjaźniona ogrodniczka usuwała swój żywopłot z miskantów. Jakaś wysoka odmiana, krzyżówka miskanta chińskiego i cukrowego. Koniec końców musiała wypożyczyć mini koparkę, bo inaczej nie dała rady.

[Senior]

Nie zgadzam się z tobą, Przesadzałem kilka razy największego z miskantów czyli giganteus i nie sprawiło mi to większego kłopotu poza jednym czyli dzieleniem karpy na części (siekiera). Co do ekspansywności to również przesadzasz, rosną u mnie w kilku miejscach przez wiele lat i przesunęły się bardzo niewiele.

[labeo]

Niedługo dostanę kłącza Miskanta Olbrzymiego - czy można go jeszcze posadzić do gruntu czy lepiej przetrzymać w domku narzędziowym? Jeśli przetrzymać to jak: zasypać kłącza piaskiem, podlewać czy nie?

[selli7]

Do gruntu, ale miskanty lepiej wykopywać, przesadzać i dzielić wiosną.

[Senior]

labeo posadź do gruntu, lecz zabezpiecz je na zimę korą, liśćmi lub agrowłókniną.
Moje będą kwitnąć, na razie wypuszczają kłosy.

[MartisM]

Moje miskanty pomimo skoszenia późną wiosną zdążyły dorosnąć do sporych rozmiarów i zakwitnąć ;)

[cyma2704]

Flamingo w jesiennej szacie.



Memory ostatni rok u mnie, bardzo ekspansywny na lekkiej glebie.

Zdjęcie z 6 października i aktualne.

[ZbigniewG]

Rosi plus dodatki





Navajo

[ZbigniewG]

Nippon i Sirene


Memory i Dread Locks

[cyma2704]

[corazonbianco]

Moja ulubiona odmiana 'Dronning Ingrid'. Jesienią pięknie przebarwia się na purpurowy,a potem czerwony kolor.




Równie atrakcyjne jesienne barwy przybiera Purpurascens.


Mam jeszcze odmiany Ghana i karłowego Yakushima Dwarf, ale żaden z nich nie wygląda tak spektakularnie i używam ich raczej jako wypełniaczy pustych miejsc i tła dla innych roślin. Wiosną czeka mnie dzielenie karp. Będzie ciężko, uzbroiłam się już w ręczną piłę i siekierę. Purpurascens już raz był dzielony. Rozrasta się strasznie szybko, więc planuję obsadzenie nim mniej ciekawych miejsc.

[vikii]

Właśnie na czerwono wybarwiające się poluję i jakoś nie mogę ich upolować
Teoretycznie kupiłam "Dronning Ingrid", a w praktyce okazał się jakąś inną odmianą bo wybarwił się na złoto
Zmoderowalam wpis,o nadwyżkach rozmawiamy w sekcji 'ogłoszenia" lub na PW./Karo

[selli7]

Przebarwianie się w dużym stopniu zależy od rodzaju gleby.Na lżejszych, piaszczystych bardziej suchych będzie się przebarwiał, a na gliniastych i wilgotnych niestety zżółknie, czyli mówiąc inaczej przebarwi na złoto.U mnie na wilgotnej glebie wspomniana odmiana też się nie przebarwiała.Ta sama podzielona roślina posadzona na różnych stanowiskach i glebie może wyglądać inaczej i mieć inne tempo wzrostu.