![kiss ;:196](./images/smiles/kiss.gif)
Rabatki Konstantego część 4
- Zyta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2939
- Od: 21 maja 2008, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Re: Rabatki Konstantego część 4
Ewuś
co to za różowy kwiatuszek na ostatniej fotce?
![kiss ;:196](./images/smiles/kiss.gif)
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Rabatki Konstantego część 4
ZYTUŚ to na pewno zawilec bo widać po listkach no i kwiatku też
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9775
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Rabatki Konstantego część 4
Słoneczko wyszło!
Zyto-jest to zawilec japoński,jak słusznie zauważyła kiedyś Olga z Ogrodu Azy bardzo ładnie się prezentuje przed sąsiadującą placówka oświatową,w cieniu,zapytałam o sadzonki i zeszłej jesieni pan dyrektor wpuścił mnie do przed ogródka bym sobie ukopała,wzięłam cztery albo pięć,na razie kwitnie jeden.
Jadziu Jakuch-białego żwirku po wczorajszej ulewie z pewnością dużo wypłukało,to jeszcze naznoszę,systematycznie dokładam go między ławką ,skalniakiem a murem,na bardzo duże kamienie muszę troszkę poczekać,P. wczoraj złamał obojczyk zjeżdżając na rowerze spod groty Łokietka,właśnie w tę ulewę.Za to jeden wielki brukowiec trafił mi się podczas usuwania na Badziewnej Górce i jest już użyty jako podstawa pod misę tę z pokrzywkami,biały mimo,że zajął mi cały plecak nie był tam dość duży i poszedł pod czereśnię.
![Obrazek](http://images40.fotosik.pl/996/9f6771d12657fd0d.jpg)
Zyto-jest to zawilec japoński,jak słusznie zauważyła kiedyś Olga z Ogrodu Azy bardzo ładnie się prezentuje przed sąsiadującą placówka oświatową,w cieniu,zapytałam o sadzonki i zeszłej jesieni pan dyrektor wpuścił mnie do przed ogródka bym sobie ukopała,wzięłam cztery albo pięć,na razie kwitnie jeden.
Jadziu Jakuch-białego żwirku po wczorajszej ulewie z pewnością dużo wypłukało,to jeszcze naznoszę,systematycznie dokładam go między ławką ,skalniakiem a murem,na bardzo duże kamienie muszę troszkę poczekać,P. wczoraj złamał obojczyk zjeżdżając na rowerze spod groty Łokietka,właśnie w tę ulewę.Za to jeden wielki brukowiec trafił mi się podczas usuwania na Badziewnej Górce i jest już użyty jako podstawa pod misę tę z pokrzywkami,biały mimo,że zajął mi cały plecak nie był tam dość duży i poszedł pod czereśnię.
![Obrazek](http://images49.fotosik.pl/992/3b8acf170fcc81c8.jpg)
![Obrazek](http://images39.fotosik.pl/985/0e1cd378e065b78b.jpg)
![Obrazek](http://images37.fotosik.pl/967/1a9c46284b117ff5.jpg)
![Obrazek](http://images40.fotosik.pl/996/9f6771d12657fd0d.jpg)
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9775
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Rabatki Konstantego część 4
Dobrze,że wczoraj popracowałam w ogródku,bo od nocy popaduje,a zapowiadali jeszcze i burze.
Olgo(Ogród Azy)-moja hortensja w pierwszym roku i w początkach kwitnienia nie była dużo większa.
Zakwitło mi coś czego mam dwie kępki,a nie umiem nazwać,może ktoś rozpozna.
![Obrazek](http://images47.fotosik.pl/1004/6c903fde97d111d0med.jpg)
![Obrazek](http://images38.fotosik.pl/995/d2598801ea399a6e.jpg)
Dalej kwitnie ketmia syryjska,zawilec japoński,kolejne funkie(ale nie Pochlapana Mlekiem) i zaczynają się kwitnienia na skalniaku.Pysznogłówki zebrałam do suszenia celem zimowego aromatyzowania czarnej herbaty liściastej.W kolejny dzień suchy i słoneczny trzeba zebrać nieco mięty i melisy do suszenia.
Skusiłam się na piękne(na oko) malutkie prawdziwki na targu,niestety strasznie robaczywe,ponad połowę trzeba było wyrzucić,wprawdzie tyle co na zupę zostało i już ugotowana.
![Obrazek](http://images46.fotosik.pl/963/c7aeb4ae9dd27d5e.jpg)
![Obrazek](http://images37.fotosik.pl/967/2e62c6a829b22d9f.jpg)
![Obrazek](http://images41.fotosik.pl/987/16b2766a7c781839med.jpg)
![Obrazek](http://images40.fotosik.pl/996/ac3abdaf750c564dmed.jpg)
A to klasycystyczny wazon z dworu Badenich w W.,warto było pokusić się o rekonstrukcję-jest obecnie w wielu kawałkach rozmaitej wielkości,bo jakieś łobuzy go strąciły z wnęki w elewacji znajdującej się na I piętrze.Kształt godzien powtórzenia w naszych ogrodach.![Obrazek](http://images47.fotosik.pl/1004/0874f0e4886f0816.jpg)
![Obrazek](http://images41.fotosik.pl/987/5e57738f9e99f39c.jpg)
Olgo(Ogród Azy)-moja hortensja w pierwszym roku i w początkach kwitnienia nie była dużo większa.
Zakwitło mi coś czego mam dwie kępki,a nie umiem nazwać,może ktoś rozpozna.
![Obrazek](http://images47.fotosik.pl/1004/6c903fde97d111d0med.jpg)
![Obrazek](http://images38.fotosik.pl/995/d2598801ea399a6e.jpg)
Dalej kwitnie ketmia syryjska,zawilec japoński,kolejne funkie(ale nie Pochlapana Mlekiem) i zaczynają się kwitnienia na skalniaku.Pysznogłówki zebrałam do suszenia celem zimowego aromatyzowania czarnej herbaty liściastej.W kolejny dzień suchy i słoneczny trzeba zebrać nieco mięty i melisy do suszenia.
Skusiłam się na piękne(na oko) malutkie prawdziwki na targu,niestety strasznie robaczywe,ponad połowę trzeba było wyrzucić,wprawdzie tyle co na zupę zostało i już ugotowana.
![Obrazek](http://images46.fotosik.pl/963/c7aeb4ae9dd27d5e.jpg)
![Obrazek](http://images37.fotosik.pl/967/2e62c6a829b22d9f.jpg)
![Obrazek](http://images41.fotosik.pl/987/16b2766a7c781839med.jpg)
![Obrazek](http://images45.fotosik.pl/1006/0709cf01203626a6med.jpg)
![Obrazek](http://images40.fotosik.pl/996/f4d57434f335d4e0med.jpg)
![Obrazek](http://images40.fotosik.pl/996/ac3abdaf750c564dmed.jpg)
A to klasycystyczny wazon z dworu Badenich w W.,warto było pokusić się o rekonstrukcję-jest obecnie w wielu kawałkach rozmaitej wielkości,bo jakieś łobuzy go strąciły z wnęki w elewacji znajdującej się na I piętrze.Kształt godzien powtórzenia w naszych ogrodach.
![Obrazek](http://images47.fotosik.pl/1004/0874f0e4886f0816.jpg)
![Obrazek](http://images41.fotosik.pl/987/5e57738f9e99f39c.jpg)
- Aszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4040
- Od: 16 wrz 2008, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B
Re: Rabatki Konstantego część 4
Koleżanka kupiła stary zrujnowany pałacyk i w wielkim parku pozbierała fragmenty wielkiego gazonu.Oczyściła,posklejała i stanowi niewątpliwą ozdobę .Jedna z niewielu rzeczy oryginalnych.Bo reszta rozkradziona a to pewnie nikomu się nie przydało
- teresat
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1097
- Od: 2 lip 2008, o 22:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: omc Orawa
Re: Rabatki Konstantego część 4
Zakątek z żabą bardzo urokliwy.
U mnie więcej pada niż jest słonka, wszystko mokre, ziół nie ma jak zbierać.
U mnie więcej pada niż jest słonka, wszystko mokre, ziół nie ma jak zbierać.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4840
- Od: 17 sty 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Rabatki Konstantego część 4
Te różowe dzwoneczki to rozwar wielkokwiatowy, Ewo.
Są jeszcze białe i niebieskie, trafiają się też białe z niebieskimi lub różowymi żyłkami![Wink :wink:](./images/smiles/icon_wink.gif)
Są jeszcze białe i niebieskie, trafiają się też białe z niebieskimi lub różowymi żyłkami
![Wink :wink:](./images/smiles/icon_wink.gif)
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Ogród Elżbiety
Re: Rabatki Konstantego część 4
W pierwszej chwili też pomyślałam, że to rozwar, ale to drugie zdjęcie sugeruje, że jest to coś "płożącego"
No i kwiat - u rozwaru pięciopłatkowy, tu - cztero...
Może coś spokrewnionego? Ten "bombkowaty" pąk... hmmm...
![Rolling Eyes :roll:](./images/smiles/icon_rolleyes.gif)
No i kwiat - u rozwaru pięciopłatkowy, tu - cztero...
Może coś spokrewnionego? Ten "bombkowaty" pąk... hmmm...
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9775
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Rabatki Konstantego część 4
Elsi i Gorzato-To jest chyba jednak jakiś rozwar,widziałam dziś w Polanie różowe ,fioletowe i białe,wydaje mi się,że kupowałam w ubiegłym roku i jeden różowy a drugi fioletowy.
W godzinach południowych deszcz ustąpił,na ławeczce zastałam współużytkownika.
![Obrazek](http://images50.fotosik.pl/1016/9fbd50762787119emed.jpg)
Pojawiły się kwiaty na rudbekii i różowej jeżówce.Koleusy zasadziłam wszystkie pięć w jednej misie.
Teresat-Zebrałam do suszenia melisę,mięte i pysznogłówki ,bo zapowiadają kolejne opady do wtorku.Myślę,że podcięcie dobrze im zrobi.
![Obrazek](http://images46.fotosik.pl/964/27b1a5315c43791a.jpg)
Aszko-dwór w którym miałam w tym roku praktykę został przez miejscowych totalnie zdewastowany wewnątrz i na zewnątrz,w parku dworskim wycięto prawie cały drzewostan,alejki zalano asfaltem,a część wyłożono kostką,też miejscami rozkradzioną,przed dworem w miejscu klombu jest park zabaw dla dzieci(huśtawki,zjeżdżalnie,konik na sprężynie,stolik do szachów i warcabów) co o tyle zrozumiałe,że przez jakiś czas w dworze była szkoła podstawowa a po niej przedszkole,w drugiej części ogrodu wytyczono boisko do piłki nożnej,a na drzewach założono obręcze do koszykówki,ktoś hoduje tam spore stadko kur,to znaczy pasą się na dworskim,a niosą w kurniku gospodarstwa naprzeciw,w sadzie dworskim są ogrody działkowe dla pobliskiego osiedla pracowników kolei.
Układ alejek w parku zrobił się czytelny dopiero po dokładnym pomierzeniu terenu trójkątami,na elewacjach pałacu z trudem spomiędzy napisów głównie o d.... Maryny i rysunków narządów udało się odczytać detal klasycystyczny-piękne wici roślinne.Obiekt oddany przez dotychczasowego użytkownika w stanie jak napisano technicznie dobrym,po remoncie generalnym w ciągu czterech ostatnich lat stał się ruiną,strych po pożarze przez nie ustalonych sprawców wywołanym,dach przeciekający,urwane rynny,zawilgocenie ścian,prawie całkowity brak stolarki,ani jednej całej szyby mimo zabicia deskami od środka,a płytą wiórową i blachą na zewnątrz.
W godzinach południowych deszcz ustąpił,na ławeczce zastałam współużytkownika.
![Obrazek](http://images41.fotosik.pl/989/ac63d318b0fee551med.jpg)
![Obrazek](http://images50.fotosik.pl/1016/9fbd50762787119emed.jpg)
Pojawiły się kwiaty na rudbekii i różowej jeżówce.Koleusy zasadziłam wszystkie pięć w jednej misie.
Teresat-Zebrałam do suszenia melisę,mięte i pysznogłówki ,bo zapowiadają kolejne opady do wtorku.Myślę,że podcięcie dobrze im zrobi.
![Obrazek](http://images45.fotosik.pl/1007/338edfe7de47c4aamed.jpg)
![Obrazek](http://images37.fotosik.pl/968/09179e6079ae8c10med.jpg)
![Obrazek](http://images46.fotosik.pl/964/27b1a5315c43791a.jpg)
Aszko-dwór w którym miałam w tym roku praktykę został przez miejscowych totalnie zdewastowany wewnątrz i na zewnątrz,w parku dworskim wycięto prawie cały drzewostan,alejki zalano asfaltem,a część wyłożono kostką,też miejscami rozkradzioną,przed dworem w miejscu klombu jest park zabaw dla dzieci(huśtawki,zjeżdżalnie,konik na sprężynie,stolik do szachów i warcabów) co o tyle zrozumiałe,że przez jakiś czas w dworze była szkoła podstawowa a po niej przedszkole,w drugiej części ogrodu wytyczono boisko do piłki nożnej,a na drzewach założono obręcze do koszykówki,ktoś hoduje tam spore stadko kur,to znaczy pasą się na dworskim,a niosą w kurniku gospodarstwa naprzeciw,w sadzie dworskim są ogrody działkowe dla pobliskiego osiedla pracowników kolei.
Układ alejek w parku zrobił się czytelny dopiero po dokładnym pomierzeniu terenu trójkątami,na elewacjach pałacu z trudem spomiędzy napisów głównie o d.... Maryny i rysunków narządów udało się odczytać detal klasycystyczny-piękne wici roślinne.Obiekt oddany przez dotychczasowego użytkownika w stanie jak napisano technicznie dobrym,po remoncie generalnym w ciągu czterech ostatnich lat stał się ruiną,strych po pożarze przez nie ustalonych sprawców wywołanym,dach przeciekający,urwane rynny,zawilgocenie ścian,prawie całkowity brak stolarki,ani jednej całej szyby mimo zabicia deskami od środka,a płytą wiórową i blachą na zewnątrz.
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Re: Rabatki Konstantego część 4
Ewuniu, bardzo rozczuliło mnie to zdjęcie z pysznogłówką wychylającą się z plecaka (?). Tyle ciekawych rzeczy robisz, naprawdę...kompozycje kamulcowe coraz bardziej dopracowane. O takiej ławeczce cały czas marzę ![Smile :-)](./images/smiles/icon_smile.gif)
![Smile :-)](./images/smiles/icon_smile.gif)
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15074
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Rabatki Konstantego część 4
Ten różowy kwiatek to na pewno rozwar
Twój ogród jest już tak piękny i bogaty, ze zasługuje na jakąś dostojniejszą nazwę, niż "Podwórkowy"
Nie zastanawiałaś sie nad tym? ;)
Ewka, a skąd Ty targasz te kamienie?
I gdzie jest Konstanty? ...
![yes ;:108](./images/smiles/yes.gif)
Twój ogród jest już tak piękny i bogaty, ze zasługuje na jakąś dostojniejszą nazwę, niż "Podwórkowy"
![Very Happy :D](./images/smiles/icon_biggrin.gif)
Ewka, a skąd Ty targasz te kamienie?
I gdzie jest Konstanty? ...
- teresat
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1097
- Od: 2 lip 2008, o 22:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: omc Orawa
Re: Rabatki Konstantego część 4
U mnie wciąż leje małymi przerwami.
Narobiłaś mi smaka tymi pysznogłówkami, że nabyłam sobie białą. Jak na razie same korzonki, może jeszcze tego roku jakiś kwiatuszek się pokaże.
Tej kici zrobiłaś wielką frajdę ławeczką. Ma się gdzie wylegiwać pod nieobecność właścicielki.
Narobiłaś mi smaka tymi pysznogłówkami, że nabyłam sobie białą. Jak na razie same korzonki, może jeszcze tego roku jakiś kwiatuszek się pokaże.
Tej kici zrobiłaś wielką frajdę ławeczką. Ma się gdzie wylegiwać pod nieobecność właścicielki.
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9775
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Rabatki Konstantego część 4
Gorzato-oglądałam rozwary na placu,miały niezależnie od koloru po cztery płatki tak jak ten mój. Były fioletowe i białe.Oprócz normalnego zaopatrzenia(sery,ziemniaki,dynia na zupę,włoszczyzna,brzoskwinie,jeżyny) wybrałam się tam po ciemno czerwonego niecierpka,niestety nie było żadnego,a w tygodniu jak byłam obładowana to były i to kilka skrzynek.
100 krotko-ławeczka jest lekka,na zimę bez problemu sama ją przeniosę do piwnicy.Na klapie plecaka w istocie leżały pysznogłówki przeznaczone do ususzenia.Tempo w jakim Podwórkowy zapełnia się kamieniami nie jest może imponujące,z drugiej strony znoszę je systematycznie.
Teresat-białej pysznogłówki jeszcze nie mam,ale mam obiecany korzonek
Ławkę zajmuje kocur sąsiadów,odsypia zarwane noce,w domu ma trójkę nie spokrewnionych kociąt
Chatte-Wapienie znoszę głównie choć nie tylko ze Srebrnej Góry,o.Marek żartuje,że jak będę tak je znosić i znosić do Podwórkowego,to któregoś dnia obudzi się w Srebrnej Dolinie.
Przesadziłam żurawki,podobno im ciemniejsze mają liście tym mniej światła potrzebują.
Moja lilia z kroplami deszczu jest trochę kiczowata-prawda?
Olgo(Ogród Azy)-hortensja dla Ciebie.
![Obrazek](http://images50.fotosik.pl/1018/76f6a06d4eeded93med.jpg)
![Obrazek](http://images49.fotosik.pl/997/efc3dfad0d3d0d7a.jpg)
![Obrazek](http://images47.fotosik.pl/1008/d3afe5f636399a32.jpg)
![Obrazek](http://images39.fotosik.pl/990/7b3d4e51f22cba6dmed.jpg)
![Obrazek](http://images50.fotosik.pl/1018/0732aaace94d37ccmed.jpg)
![Obrazek](http://images45.fotosik.pl/1009/b10dbb2ffa56a6ebmed.jpg)
![Obrazek](http://images47.fotosik.pl/1008/e22e6a1a90338283med.jpg)
100 krotko-ławeczka jest lekka,na zimę bez problemu sama ją przeniosę do piwnicy.Na klapie plecaka w istocie leżały pysznogłówki przeznaczone do ususzenia.Tempo w jakim Podwórkowy zapełnia się kamieniami nie jest może imponujące,z drugiej strony znoszę je systematycznie.
Teresat-białej pysznogłówki jeszcze nie mam,ale mam obiecany korzonek
![lezy-ze-smiechu :;230](./images/smiles/lezy-smiech.gif)
Chatte-Wapienie znoszę głównie choć nie tylko ze Srebrnej Góry,o.Marek żartuje,że jak będę tak je znosić i znosić do Podwórkowego,to któregoś dnia obudzi się w Srebrnej Dolinie.
![Laughing :lol:](./images/smiles/icon_lol.gif)
Przesadziłam żurawki,podobno im ciemniejsze mają liście tym mniej światła potrzebują.
Moja lilia z kroplami deszczu jest trochę kiczowata-prawda?
Olgo(Ogród Azy)-hortensja dla Ciebie.
![Obrazek](http://images50.fotosik.pl/1018/76f6a06d4eeded93med.jpg)
![Obrazek](http://images49.fotosik.pl/997/efc3dfad0d3d0d7a.jpg)
![Obrazek](http://images47.fotosik.pl/1008/d3afe5f636399a32.jpg)
![Obrazek](http://images39.fotosik.pl/990/7b3d4e51f22cba6dmed.jpg)
![Obrazek](http://images50.fotosik.pl/1018/0732aaace94d37ccmed.jpg)
![Obrazek](http://images45.fotosik.pl/1009/b10dbb2ffa56a6ebmed.jpg)
![Obrazek](http://images47.fotosik.pl/1008/e22e6a1a90338283med.jpg)
- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15074
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Rabatki Konstantego część 4
Ewka, nie rób kota w konia! To nie jest Konstanty
Dlaczego lilia z kroplami deszczu miałaby być kiczowata?
Jest ok
Bardzo ładna!
![lezy-ze-smiechu :;230](./images/smiles/lezy-smiech.gif)
Dlaczego lilia z kroplami deszczu miałaby być kiczowata?
![Shocked :shock:](./images/smiles/icon_eek.gif)
![Very Happy :D](./images/smiles/icon_biggrin.gif)
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Rabatki Konstantego część 4
No toś się natagrała ....a jak co to się stracą te kamienie na grządce.
Jeszcze Ci przyjdzie Ewko kilka kursów zrobić żeby osiagnąć zamierzony efekt(skąd ja to znam
).....ale idzie Ci to super... :P
Jeżówka różowa piękna.....a kolega/koleżanka Konstantego sobie upodobał ławeczkę.
Fajnista ta rabatka żurawkowa.![brawo ! ;:138](./images/smiles/clap.gif)
Jeszcze Ci przyjdzie Ewko kilka kursów zrobić żeby osiagnąć zamierzony efekt(skąd ja to znam
![Wink :wink:](./images/smiles/icon_wink.gif)
Jeżówka różowa piękna.....a kolega/koleżanka Konstantego sobie upodobał ławeczkę.
Fajnista ta rabatka żurawkowa.
![brawo ! ;:138](./images/smiles/clap.gif)