Wszystko o pomidorach cz. 8

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
tysonka
500p
500p
Posty: 861
Od: 20 lut 2012, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój

Re: Wszystko o pomidorach cz. 8

Post »

forumowicz, czy to sugestia, żeby nawieźć jeszcze na spokojnie tym kurzeńcem?
Katasia
50p
50p
Posty: 63
Od: 25 lip 2013, o 21:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Wszystko o pomidorach cz. 8

Post »

Podłączę się z pytaniem o kurzeniec :) Mam kurzeniec granulowany, taki gotowy ze sklepu ogrodniczego. Tam gdzie chcę posadzić pomidory rosła trawa, ostatnio w zasadzie głównie chwasty i trawa, i tak było od zawsze. Na badanie gleby teraz już raczej za późno, raczej nie zdążę jej przygotować odpowiednio do wyników badania, więc badanie przełożyłam na jesień. Zastanawiam się jednak, czy mogę, a może powinnam tym granulatem zasilić podłoże, czy dać sobie spokój i reagować na bieżąco, w razie gdyby pomidory objawiły jakieś niedobory? A może coś innego tam zastosować, czy to takie ruchy na oślep i dać sobie spokój?
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10173
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wszystko o pomidorach cz. 8

Post »

tysonka pisze:forumowicz, czy to sugestia, żeby nawieźć jeszcze na spokojnie tym kurzeńcem?
Absolutnie nie. Do 20 tylko tydzień z niewielkim hakiem :D . Możesz mieć potem problemy, których nie przeskoczysz.

Katasia

Czy na tym granulacie ze sklepu jest podany skład NPK na opakowaniu ?
Awatar użytkownika
nertu
100p
100p
Posty: 174
Od: 6 kwie 2014, o 12:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Wszystko o pomidorach cz. 8

Post »

Ja mam jeszcze w domu nawóz bydlęcy :D
Ciesz się drobiazgami, a wielkie szczęście wejdzie w twoje życie. - Ola
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10173
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wszystko o pomidorach cz. 8

Post »

Gdzie te pomidory zamierzasz uprawiać, ile tych pomidorów i jakie odmiany ?
Awatar użytkownika
nertu
100p
100p
Posty: 174
Od: 6 kwie 2014, o 12:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Wszystko o pomidorach cz. 8

Post »

Uprawa w gruncie, pomidor malinowy bez nazwy , oraz "płomień"; ja jestem totalny laik więc na początek w sumie 6 krzaczków :)
Mój nawóz bydlęcy ma N-7,P-4,K-9
Ciesz się drobiazgami, a wielkie szczęście wejdzie w twoje życie. - Ola
Katasia
50p
50p
Posty: 63
Od: 25 lip 2013, o 21:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Wszystko o pomidorach cz. 8

Post »

forumowicz, to ten obornik: http://sklep-ogrodnik.pl/obornik-bionat ... p-165.html ale dla pewności zrobiłam też zdjęcie składu z opakowania:
Obrazek

Dodam jeszcze, że zamierzam tam posadzić odmiany następujące: Stupice, Sława Nadrenii, Green Zebra, Brandywine Red, Japanese Trifele Black, Saint Pierre i Speckled Roman. Grządka ma wymiary ok. 2 na 5,5 metra, więc zbyt wiele się nie zmieści, ale te, które można chcę posadzić po 2 przy jednym paliku.
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10173
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wszystko o pomidorach cz. 8

Post »


nertu


To jest jakiś kant ;:oj . Niemożliwe, by obornik po wysuszeniu miał taki skład.

Czym i kiedy nawożona była gleba, do której chcesz sadzić pomidory ?
Awatar użytkownika
nertu
100p
100p
Posty: 174
Od: 6 kwie 2014, o 12:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Wszystko o pomidorach cz. 8

Post »

No troszkę tylko pomyliłam K , nie 9 a 8

To Bionat bydlęcy

"Jest to nawóz pełnowartościowy, zawierający przeciętnie w 1 l granulatu 7g azotu, 4g fosforu, 8g potasu, i 20 g wapnia a także liczne mikroelementy. Długość okresu działania granulatu wynosi 3-4 lata, oraz współuczestniczy on w tworzeniu próchnicy w glebie, a także działa na nią odkwaszająco. "
Na mojej glebie rośnie na razie trawa i nigdy niczym nie była nawożona :D
Ciesz się drobiazgami, a wielkie szczęście wejdzie w twoje życie. - Ola
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10173
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wszystko o pomidorach cz. 8

Post »

Katasia

Na takim kawałku , jak piszesz, 2x5,5 m zmieszczą Ci się 3 rzędy pomidorów w rozstawie rzędów po 70 cm.
Wytycz rzędy wbijając paliki a następnie rozsyp równomiernie ten posiadany nawóz miedzy rzędy pasem szerokości 40 cm i przykop go płytko na jakieś 10 cm. To będzie takie nawożenie rzędowe na "zaś " :D . Pomidory sięgną go dopiero za jakiś czas w miarę jak korzenie będą się rozrastać na boki. Kup sobie opakowanie 0,5 l Florovitu do pelargonii z którego przygotujesz roztwór wg przepisu na opakowaniu tj 100 ml nawozu na 10 l wody. Wykop pod pomidory dołki i wlej do każdego dołka po 0,5 l tego roztworu nawozu i przysyp dołki ziemią. W to wsadzisz pomidory. To nawożenie prawdopodobnie starczy Ci na cały sezon.

Podobnie może zrobić nertu
Awatar użytkownika
nertu
100p
100p
Posty: 174
Od: 6 kwie 2014, o 12:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Wszystko o pomidorach cz. 8

Post »

A ja mogę ten bydlęcy czy lepiej kurzy? i za jaki czas można wsadzić w tak przygotowaną glebę sadzonki?
Ciesz się drobiazgami, a wielkie szczęście wejdzie w twoje życie. - Ola
tysonka
500p
500p
Posty: 861
Od: 20 lut 2012, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój

Re: Wszystko o pomidorach cz. 8

Post »

forumowicz - to ja się jeszcze przypomnę. Faktycznie nie ma co na szybko nawozić rzędowo. Ziemia przekopana jesienią z nawozem zielonym. Chodzi o ten kawałek nie nawieziony rzędowo - mam florovit, mam kurzeniec "mokry" z zeszłego roku. Doradź proszę coś sensownego :wink:
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10173
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wszystko o pomidorach cz. 8

Post »

Lepiej tego bydlęcego, jest bardziej zrównoważony. Do kurzego potrzebny byłby jeszcze potas dodatkowo.

Sadzić możesz nawet tego samego dnia, w którym przykopiesz miedzy rzędy obornik. Nawóz płynny dany w dołek pod pomidora bezpośrednio zabezpieczy go do czasu kiedy sięgnie korzeniami między rzędy do tego przykopanego obornika.

Sposób jest sprawdzony osobiście przeze mnie w ub. roku. Ulewy wypłukały mi nawóz dany wiosną. Przykopałem więc kurzeniec + saletra potasowa między rzędy już rosnących pomidorów . Ruszyły w oczach.

Obrazek

tysonka pisze: Doradź proszę coś sensownego :wink:
Proponuję dokładnie to samo co koleżankom przed chwilą.
Katasia
50p
50p
Posty: 63
Od: 25 lip 2013, o 21:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Wszystko o pomidorach cz. 8

Post »

forumowicz pisze:Katasia

Na takim kawałku , jak piszesz, 2x5,5 m zmieszczą Ci się 3 rzędy pomidorów w rozstawie rzędów po 70 cm.
Wytycz rzędy wbijając paliki a następnie rozsyp równomiernie ten posiadany nawóz miedzy rzędy pasem szerokości 40 cm i przykop go płytko na jakieś 10 cm. To będzie takie nawożenie rzędowe na "zaś " :D . Pomidory sięgną go dopiero za jakiś czas w miarę jak korzenie będą się rozrastać na boki. Kup sobie opakowanie 0,5 l Florovitu do pelargonii z którego przygotujesz roztwór wg przepisu na opakowaniu tj 100 ml nawozu na 10 l wody. Wykop pod pomidory dołki i wlej do każdego dołka po 0,5 l tego roztworu nawozu i przysyp dołki ziemią. W to wsadzisz pomidory. To nawożenie prawdopodobnie starczy Ci na cały sezon.
forumowicz, bardzo dziękuję :)
Będę to robić jutro lub pojutrze, czy dobrze zrozumiałam, że Florovit (który stosuję swoją drogą do fertygacji rozsady, polecanej przez Ciebie) wlać teraz i zostawić do czasu, gdy będę przesadzać rozsadę, czyli najwcześniej po 20 maja?
I czy obornik sypać z ręki tak mniej więcej, czy użyć jakąś określoną ilość na metr kw.? Bo ja mam go ok. 7 litrów, czyli połowę dużego worka, a w linku jaki wcześniej wstawiłam jest opakowanie 2 litry, więc się teraz zakręciłam trochę :wink:
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10173
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wszystko o pomidorach cz. 8

Post »

Katasia

Nawóz do dołków wlać tydzień przed sadzeniem i przysypać dołki ziemią, ale tak, by po wsadzeniu pomidora pozostało lekkie zagłębienie ułatwiające podlewanie czy aplikację nawozu, jeśli taka potrzeba by zaszła.

Jak widzisz w opisie składu nawozu umieszczonym na worku, w składzie nawozu jest zaledwie 1 % azotu mineralnego a równoważnik nawozowy dla azotu organicznego wynosi 0,3, więc zasolenie ze strony azotu nie jest groźne. Trzeba wyjść z zapotrzebowania na potas. Potrzeba go dla pomidora 60 g/m2 .W nawozie jest go 3,3 %. Ty masz powierzchnie do uprawy 11 m2, potrzeba więc na nią 0,66 kg potasu jako K2O.

Ilość nawozu 0,66 x 100/3,3 = 22 kg

A Ty się martwisz czy 7 kg nie będzie za dużo .

Nieznana jest zawartość potasu w Twojej glebie ,więc dasz te 7 kg, które masz, a w razie potrzeby uzupełni się niedobór potasu saletrą potasową.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”