Marysiu mar od czasu kiedy nie szaleję już tak z pracami na działce, to mam więcej czasu aby zauważyć wpadających od czasu do czasu gości. A grzywacz wczoraj znów się pojawił, znalazł sekretne miejsce, w którym zostawiam garstkę pszenicy dla bażanta i mu podkradał.
Marysiu Maska na brak towarzystwa na działce rzeczywiście nie mogę narzekać. Oprócz grzywacza przylatuje bażant, jest całe stadko wróbli, które drą się niemożebnie, bogatki właśnie wyprowadziły młode, które bez przerwy wołają o jedzenie, a kosy łażą za mną i zerkają, czy aby nie wykopałam jakiegoś robaka. No i oczywiście przez cały czas pilnuje mnie Daszeńka, która chodzi za mną krok w krok jak piesek. Piorun też wpada od czasu do czasu, żeby coś zjeść. Tylko jeży ostatnio nie widuję, bo przychodzą późnym wieczorem lub w nocy.
Maki wschodnie mam już w kilku miejscach, a są to rośliny które zajmują bardzo dużo miejsca, a więc muszę się ich pozbyć. Natomiast z maków jednorocznych najlepiej rośnie u mnie zwykły mak polny, który sam się wysiewa.
Irys utrzymał pierwszy kwiat od czwartku i jeżeli nie zniszczyła go wczorajsza burza, to pewnie kwitnie nadal. Liście na pierwszym zdjęciu, to właśnie jego, są zupełnie inne niż pozostałych irysów.
Małgosiu clem3 na kwitnienie tego iryska czekałam ponad trzy lata, ale było warto.
Kwitnień ostatnio jest sporo. Kończą orliki, laki i kamasje, a rozpoczęły kosaćce średnie i wysokie, maki, penstemony, goździki, piwonie, czosnki ozdobne, rutewki i krzewy.
Przepięknie rozkwitł panstemon fruticosa
Kwiaty szczypiorku też potrafią zdobić. U mnie rośną szczypiorki pospolite i kwitnący na biało.
Rozkwita dziewanna nn
Ostatnia z kamasji pokazuje kwiaty. Kamasja Leichtlina 'Semiplena'
Nieśmiało rozpoczynają rutewki:
orlikolista
i 'Alba'
Róża pomarszczona w pąkach.
Kwitnie śliczny bodziszek himalajski
Swą urodę prezentują ozdobne z liści bodziszki: yoshinoi 'Confetti' i miniaturowy bezszypułkowy nigricans.
