Mój ogród na fotografii- cz. 10

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
bwoj54
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6792
Od: 8 wrz 2012, o 08:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Mój ogród na fotografii- cz. 10

Post »

Mariuszu, moja wnusia " malusia" odmłodziła trochę babcię ;:306 Po 13 latach przerwy ...nareszcie druga :tan , choć od młodszego syna. U mnie upały niesamowite , deszczu nie ma, a ja godzinami podlewam ogród. Z trawników zrobiło się siano.
Aniu! dziękuję za odwiedzinki, miłe słowa pod adresem ogrodu i moich upraw. Takie budujące słowa motywują do dalszej pracy.Aniu, nie wyobrażam sobie , by nie mieć czasu dla siebie . Staram się tak organizować sobie pracę, by mieć czas na spotkania z przyjaciółmi, wypady weekendowe , od czasu do czasu jakiś koncert lub teatr i w końcu jeszcze musi być czas dla rodziny. W niedziele zazwyczaj spotykamy się u mnie na " mamusinych " obiadkach ;:306 , w soboty synowe i synowie goszczą nas .Jest super . We wrześniu obowiązkowo dłuższy urlop / od kiedy przeszłam na emeryturę jeździmy po wakacjach bo jest spokojniej/
W tym roku zamierzamy wybrać się w czerwcu nad nasze morze a we wrześniu chyba...Bieszczady. ;:108
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
aniap56
200p
200p
Posty: 434
Od: 6 cze 2014, o 21:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Puławy x Lublin

Re: Mój ogród na fotografii- cz. 10

Post »

:wit
No i brawo TY. Bardzo fajnie organizujesz swój czas.
Zazdroszczę trochę tych rodzinnych obiadków, bo w rodzinie siła ;:306 .
Moje dzieci daleko ode mnie - syn w Warszawie, córka w Londynie ;:145 .
Cieszę się tylko jak przyjeżdżają.
Na szczęście już w poniedziałek uściskam i corcie i wnuczunie bo przylatują. Szkoda tylko że aby na 5 dni , ale i tak cieszę się jak wariatka ;:306 ;:306 ;:306 .
A z okazji Dnia Dziecka wszystkiego najlepszego dla Ciebie , no i oczywiście dla najsłodszego "kwiatuszka ".No i oczywiście troszkę spokojnego deszczyku, żeby wszystko pięknie rosło.
Moja 24 skończy 3 latka. ;:167
Awatar użytkownika
bwoj54
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6792
Od: 8 wrz 2012, o 08:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Mój ogród na fotografii- cz. 10

Post »

Aniu, dziękuję serdecznie Kochana za życzenia z okazji Dnia Dziecka / w każdym z nas pozostaje , drzemie coś z dziecka , no i super ;:306 / Michasia moja uściskana od cioci Ani . Twoim bliskim ,a przede wszystkim wnusi / czy masz tylko jedną ? ;:306 / również posyłam uściski i serdeczne życzenia.
Deszczu u mnie nadal nie ma , wczoraj spadło dosłownie kilka kropli. Tragedia , dobrze ,ze mamy staw więc można podlewać. O właśnie , jeszcze w ubiegłym tygodniu staw był z czyściutką wodą, przez trzy dni całe lustro wody pokryło się zieloną " rzęsą". Ubolewam , bo nie chce takiego dzikiego stawu . Aniu tulę , pozdrawiam i życzę dużo kwitnień :tan Spędź przyjemne chwile z córcią i wnusią . Wieczorkiem jedziemy na przyjęcie z okazji 40 urodzin synowej . O Boże jak ten czas leci , dzieci nam dorośleją a my wciąż mlodzi :;230
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Awatar użytkownika
christinkrysia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8379
Od: 26 maja 2006, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostróda

Re: Mój ogród na fotografii- cz. 10

Post »

Bogusiu wieki całe nie zaglądałam na forum ale dziś szukałam zdjęcia bo umknęła mi nazwa roślinki i dalej ... pustka w głowie ... nie znalazłam... Pewnie to wszystko z przepracowania bo my oboje od późnej jesieni ub roku do końca maja przenosiliśmy nasze kochane roślinki na nowe miejsce - działka nowo zakupiona ale na tym samym terenie tylko dalej od rzeki. Od 2 lat miałam takie plany aby zamienić działkę na taką bez stawu. Przenosiny to "orka" ponad nasze siły i bardzo odczuliśmy na zdrowiu choć przez kilka dni córki tez na pomagały.
Póki co nie zakładam nowego wątku bo czasu brak i oczy się buntują - wyjątkowo paskudna aura dla alergików.
Podziwiam Twoje urocze zakątki i zadbane rabaty. Żal,że upały skracają czas kwitnienia i nie zdążymy nacieszyć oczu. Na wielu zdjęciach widać krzewy zimozielone cięte na ala chmurki - co Cię do tego skłoniło ?
Jak dajesz sobie radę z odchwaszczaniem kamienistych drużek ?
Wnusia to już duża dziewuszka - oczy bystre i ciekawe świata :D
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
bwoj54
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6792
Od: 8 wrz 2012, o 08:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Mój ogród na fotografii- cz. 10

Post »

Krysiu, sprawiłaś mi wielką radość swoimi odwiedzinami ;:196 Wyobrażam sobie trud , jaki włożyliście , zmieniając lokum roślinkom. Niektóre mają tak zwarty system korzeniowy/ np.trawy/, że trzeba sporo wysiłku , aby je wykopać ...a co dopiero okazałe krzewy. Znam ten "ból" bo często zdarza mi się zmieniać miejscówkę pojedynczym okazom. Kochana , cięcie okazałych drzew i krzewów /cyprysy, jałowce/ na ala' bobnsai ,stało się moim ulubionym zajęciem darzę wielkim sentymentem każdy egzemplarz roślinny w swoim ogrodzie zwłaszcza te ponad 30 letnie . W związku z tym ,ze nie przewidziałam w jak szybkim tempie będą rosły i jak galopować będzie czas ... muszę je poskromić , bo nie ma opcji całkowitego wycięcia . Rosły razem z naszymi synami , więc musza pozostać :tan Szykuje mi się właśnie niebawem cięcie takiego okazu nad stawem . Do odchwaszczania dróżek wykorzystuję teraz głównie własne rączki. Wcześniej w kamyczkach pryskałam trochę środkiem Gallup . Teraz gdy jest wnuczka nie ma mowy o takim sposobie odchwaszczania. Prawdopodobnie dobry efekt można osiągnąć polewając solidnym roztworem soli kuchennej. Spróbuję , czy faktycznie skutkuje. Wnusia rośnie jak na drożdżach ;:306
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Awatar użytkownika
christinkrysia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8379
Od: 26 maja 2006, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostróda

Re: Mój ogród na fotografii- cz. 10

Post »

Bogusiu trudność w wykopywaniu krzewów i drzew zależy od ich wielkości i ...miejsca dostępu przy wykopywaniu. Trudno się kopie jak w ziemi jest mnóstwo różnych korzeni wtedy ogarniała mnie niemoc i wściekłość ... ;:161
Korzenie mocno zredukowane ale i korony też by dać im szansę na nowym miejscu.
Wśród wielu jest żywotnik wyhodowany przeze mnie od malutkiej sadzonki i wyprowadzony na pień z koroną w kształcie dużego jaja o szerszej podstawie na dole. Widzę po kolorze ,że mu ciężko się zaaklimatyzować stąd pomysł na te chmurki.
Dzięki redukcji korony ma większą szanse a ja potańczę sobie wokół niego :tan
Czy przestrzegasz jakichś terminów ?
Sól i ja stosuję ale po prostu sypię w miejscach gdzie można to robić (czasem przy krawężnikach bo to przy okazji zapora dla ślimaków póki nie popada) ale częściej stosuję ocet spożywczy w różnym stężeniu robiąc opryski.
Awatar użytkownika
bwoj54
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6792
Od: 8 wrz 2012, o 08:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Mój ogród na fotografii- cz. 10

Post »

Krysiu,mój ogród tworzony był etapami w ciągu dwudziestu paru lat. Najstarsza częśc sprawia najwięcej problemów, ogromniaste świerki,żywotniki , sosny są naszą chlubą , bo zasadzone przez nas jako małe sadzoneczki , a jednocześnie sporo pracy przy wycinaniu zeschniętych gałązek, zbieraniu szyszek, grabieniu igliwia. Mimo to tworzą świetny klimat w naszym "mini parku Rozłożysty orzech włoski wspólnie z wiekowymi iglastymi i dorodną jarzębiną tworzą głęboki cień . Uwielbiamy tam odpoczywać , bo wraz z pobliskim stawem tworzą wspaniały mikroklimat . Do tego śpiew ptaszków, przecudne kukanie kukulki , rechot żab sprawia ,ze momentalnie regeneruję sily ;:306 U mnie nadal bez deszczu , już ponad miesiąc .Codzienne ponad 3 godzinne podlewanie, staje się coraz bardziej męczące.Pytasz o terminy . Staram się przycinać wczesną wiosną /zazwyczaj początek kwietnia /a w głębokim cieniu cis przycinałam pod koniec maja. Teraz poczekam do końca sierpnia , bo to kolejny najlepszy termin. Dziękuję za porady w sprawie soli ;:168 Dzisiaj posypię swoje ścieżki kamienne . A w jakiej proporcji stosujesz ocet do oprysków ?
Krysiu, nasz staw po raz pierwszy od ponad 20 lat pokrył się zieloną rzęsą. Stało się tak w ciągu 3 dni ...4 ary całkowicie zielone. Ubolewam, bo nie dość ,ze wygląda nieestetycznie to nie mogę obserwować pływających ławic karasi / są też czerwone/ Co robić ?Amury nie radzą sobie z taką ilością , są tam chyba 4. :(
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
beacik78
50p
50p
Posty: 82
Od: 25 sie 2014, o 14:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zielona Góra

Re: Mój ogród na fotografii- cz. 10

Post »

W maju spędziłam u Ciebie dwa tygodnie urlopu( oczywiście wirtualnie). Teraz trafiła mi się L4 i dokończyłam przygodę z twoim ogrodem. Jestem oszołomiona twoją chęcią, pracowitością i determinacją jak również wyczuciem smaku i koloru. Bardzo odpowiada mi sposób w jaki patrzysz na świat i to co dla ciebie ważne. Jak już zaczniesz sprzedawać bilety do swojego ogrodu to daj mi proszę znać( 1 w kolejce mam blisko). Pozdrowienia ze słonecznej Zielonej Góry.
Beata

-- 8 cze 2018, o 16:22 --
beacik78 pisze:W maju spędziłam u Ciebie dwa tygodnie urlopu( oczywiście wirtualnie). Teraz trafiła mi się L4 i dokończyłam przygodę z twoim ogrodem. Jestem oszołomiona twoją chęcią, pracowitością i determinacją jak również wyczuciem smaku i koloru. Bardzo odpowiada mi sposób w jaki patrzysz na świat i to co dla ciebie ważne. Jak już zaczniesz sprzedawać bilety do swojego ogrodu to daj mi proszę znać( 1 w kolejce mam blisko :heja ). Pozdrowienia ze słonecznej Zielonej Góry.
Beata
-- 8 cze 2018, o 16:23 --
beacik78 pisze:W maju spędziłam u Ciebie dwa tygodnie urlopu( oczywiście wirtualnie). Teraz trafiła mi się L4 i dokończyłam przygodę z twoim ogrodem. Jestem oszołomiona twoją chęcią, pracowitością i determinacją jak również wyczuciem smaku i koloru. Bardzo odpowiada mi sposób w jaki patrzysz na świat i to co dla ciebie ważne. Jak już zaczniesz sprzedawać bilety do swojego ogrodu to daj mi proszę znać( 1 w kolejce mam blisko). Pozdrowienia ze słonecznej Zielonej Góry.
Beata

-- 8 cze 2018, o 16:24 --
beacik78 pisze:W maju spędziłam u Ciebie dwa tygodnie urlopu( oczywiście wirtualnie). Teraz trafiła mi się L4 i dokończyłam przygodę z twoim ogrodem. Jestem oszołomiona twoją chęcią, pracowitością i determinacją jak również wyczuciem smaku i koloru. Bardzo odpowiada mi sposób w jaki patrzysz na świat i to co dla ciebie ważne. Jak już zaczniesz sprzedawać bilety do swojego ogrodu to daj mi proszę znać( 1 w kolejce mam blisko). Pozdrowienia ze słonecznej Zielonej Góry.
Beata
beacik78
50p
50p
Posty: 82
Od: 25 sie 2014, o 14:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zielona Góra

Re: Mój ogród na fotografii- cz. 10

Post »

Bardzo cię Bogusiu przepraszam za ten bałagan co ci narobiłam. Nie mogę tego naprawić Bardzo proszę Usuń to jeżeli będziesz mogła .Chciałam dopisać że mój ogródek to ledwo 300 metrów ROD, i nie wyobrażam sobie jak ogarniasz swój park. Moją działeczkę mam 3 lata i miał być tam grill, trawka i basen. Pierwszy rok to było sprzątanie i przekopywanie aby zasadzić trawkę. Wiosną tu i ówdzie zakwitły krokusy a później tulipany. I to mi się spodobało. Zaczęłam sadzić kwiatki, muszę przyznać że z różnym skutkiem ponieważ nie miałam o nich zielonego pojęcia( myślałam że wystarczy zielonym do góry ;:124 ). Co roku Staram się coś do sadzić i zaczęło mi to sprawiać naprawdę wielką przyjemność.
Pozdrawiam Beata
Awatar użytkownika
bwoj54
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6792
Od: 8 wrz 2012, o 08:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Mój ogród na fotografii- cz. 10

Post »

Beatko, milo mi Ciebie gościć , choć na razie wirtualnie ;:215 Ależ oczywiście , będziesz mogła poznać mój ogród w realu . / wiesz ale może trochę później , ponieważ mamy trochę teraz wyjazdów a i susza odebrała mu uroku ;:108 Nic nie stało się , żaden bałagan , ja cieszę się że dobrze poczułaś się w moim ogrodzie . Zapraszam w każdej wolnej chwili , zostawiam aktualne fotki
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Awatar użytkownika
wsiania
500p
500p
Posty: 694
Od: 27 sty 2012, o 09:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Brzegu

Re: Mój ogród na fotografii- cz. 10

Post »

Bogusiu, dzięki za zdjęcia, ogród wygląda cudnie, mimo suszy, o której piszesz. Taki areał wymaga roślin w skali "makro" i u Ciebie na całokształt aż chce się patrzeć. Napisz proszę, co to za drzewo/krzew z bordowymi liśćmi - też na przyszłość będę chciała posadzić coś takiego, żeby ożywić krajobraz. Szukam czegoś, co będzie ładne przez cały rok, ale w miarę bezobsługowe. Graby, buki, pęcherznice, leszczyny - jest tego sporo, więc powoli robię rozeznanie :)
A co jest na zdjęciu między różową a czerwoną różą? Lilia? Liliowiec? Bo kwiat wygląda niestandardowo ;:oj
Moje wsiowe poczynania - c.j.d. :)
gdzie diabeł nie może... tam mnie wołają :)
pozdrawiam, Ania
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Mój ogród na fotografii- cz. 10

Post »

Bogusiu ogród piękny, kolorowy, tak dużo kwitnień, ten czas jest najpiękniejszy dla ogrodów.
Nie mogę rozpoznać co to za kwiatuszek https://images83.fotosik.pl/1089/1258cc44a06aacc8.jpg czyżby to była tawułka.
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
bwoj54
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6792
Od: 8 wrz 2012, o 08:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Mój ogród na fotografii- cz. 10

Post »

Witam Aniu ;:196 Dziękuję za mile słowa . Zgadza się , na tak wielkim areale efekt dają tylko nasadzenia w skali "makro". Drzewko z bordowymi liśćmi to śliwa ozdobna, ale ciekawie wygląda też perukowiec podolski Royal Purple . Ja posadziłam go w duecie z odmianą o żółtych czuprynkach . W tym roku posadziłam też ciekawe brzozy o cytrynowych listkach " Brzoza brodawkowata Obelisk" oraz o bordowych listkach a także ciekawy wiąz arktyczny o jasno żółtych ,rąbkowanych listkach. Świetne , w ogóle zakochałam się w brzozach . Mam w tej chwili 29 sztuk , ale co najciekawsze same już się wysiewają , więc można spotkać sadzonki w różnych miejscach. Ten nietypowy kwiatek to lilia pełna,ale odmiany nie pamiętam. Świetnie prezentuje się . Deszczu u mnie nie było ponad miesiąc , i nadal nie ma , zatem codzienne podlewanie zabiera mi około 3 godzin.Niektóre roślinki muszą same sobie radzić. Dobrze,ze mamy staw.Oczywiście pompa pompuje wodę , moja rola ogranicza się do trzymania węża i odpowiednio kierowanie strumienia wody ;:306 Wodę mam rozprowadzoną na szczęście po całym ogrodzie Próbowałam " kręciołkiem tzn. rozpryskiwaczem ale mimo ,ze podlewanie rozpoczynałam około 20 , to kilka delikatniejszych roślinek zmarniało/ poparzone liście/ ;:168
Dorotko ;:168 Dzięki systematycznemu podlewaniu , kwiatuszki pokazują swój urok. Gorzej z trawą , wygląda okropnie w nasłonecznionych miejscach. Jedynie pod zwiewnymi brzozami , nie widać działania słońca i braku deszczu. Tak , roślinka o którą pytasz to tawuła. Śliczne ma te kwiatuszki , nieprawdaż ?
Nie chciałabym zanudzać zdjęciami , ale każdy dzień w ogrodzie wydaje mi się z innymi efektami . Nie sposób nie utrwalić. Są w moim ogrodzie zakątki , zwłaszcza te w głębokim cieniu , które rzadko pokazuję , bo tam dominuje głównie zieleń okazałych iglaków i nasz uroczy, ponad 20 letni orzech , któremu uroku dodaje wijący się po nim bluszcz, a sięgający już prawie czubka / orzech około 15 metrów/
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek



Obrazek

Obrazek

Obrazek
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”