Pomidory - choroby i szkodniki cz.22

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
Ewaca
500p
500p
Posty: 591
Od: 12 lut 2023, o 18:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Rzeszowa

Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22

Post »

A ja nadal tropię wirusa. Czy ktoś może potwierdzic, że te bąble na lisciu to jego objaw?
Obrazek
Nie ma to jak porozmawiać z kimś o pomidorach;) Pozdrawiam Ewa
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7855
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22

Post »

Ewa, :D , nie sądzę byś miała wirusa, nie ma przebarwień na liściach. Takie przebarwienia na owocach też kiedyś miałam, nierównomiernie się owoc wybarwia. Wirusowe przebarwienia mają kształt kolisty, taki bardziej okrągły.
Wrzucę fotkę z poradnika "Choroby i szkodniki Warzyw" M. Rogowska, J. Sobolewski.
Obrazek
Pozdrawiam! Gienia.
AdamK-l
50p
50p
Posty: 55
Od: 20 mar 2023, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22

Post »

Ewaca pisze: 11 lip 2024, o 19:42 A ja nadal tropię wirusa. Czy ktoś może potwierdzic, że te bąble na lisciu to jego objaw?
To oedema, a nie wirus.
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7855
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22

Post »

Adaś, Ewa pisze, że to są bąble a nie grudki , czyli zgrubienia w liściu.
Trzeba by pomacac.
Jak mają full wypas to i pewnie bąble będą.
Pozdrawiam! Gienia.
Ewaca
500p
500p
Posty: 591
Od: 12 lut 2023, o 18:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Rzeszowa

Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22

Post »

Adaś, Gienia dzięki, przywracacie mi chęć do uprawy pomidorów. ;:196
Bardzo by mi było żal stracić kilka odmian. Wrzucam jeszcze jedną fotkę wybarwwienia owocu. Ale rzeczywiście różni się od tej z książki. Jeszcze raz bardzo Wam dziękuję. :D
Obrazek
Nie ma to jak porozmawiać z kimś o pomidorach;) Pozdrawiam Ewa
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7855
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22

Post »

Rozumiem, że troszkę panikujesz. Na takie nierównomierne wybarwianie ( nie myślę tu o zielonych piętkach), duży wpływ mają skoki temperatury - raz zimno, a na drugi dzień powyżej 30*C. A przecież tak właśnie się dzieje.
Pozdrawiam! Gienia.
Ewaca
500p
500p
Posty: 591
Od: 12 lut 2023, o 18:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Rzeszowa

Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22

Post »

Gieniu znów masz rację. ;:108 Pierwsze pomidory wybarwiały się idealnie, a teraz kiedy taki upał to pewnie ciężko z pobieraniem składników. ;:3
Nie ma to jak porozmawiać z kimś o pomidorach;) Pozdrawiam Ewa
deltoro
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1037
Od: 10 mar 2017, o 22:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Słupsk

Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22

Post »

deltoro pisze: 27 cze 2024, o 12:04
Ewaca pisze: 27 cze 2024, o 10:27 Ja podlewam co 5-7 dni konewka 10l na 4 krzaki. Czasem ktorys klapnie to dostanie wcześniej ale cos za coś.
No to mi się potwierdziło, że za dużo mam podlewane. Przechodzę tak jak Ty, na raz w tygodniu + na żądanie przy klapnięciu :)
Podlewam raz w tygodniu i ziemia pod wyściółkowaną trawą wilgotna :)
deltoro pisze: 27 cze 2024, o 12:04
Pelasia pisze: 27 cze 2024, o 10:32 Moje gruntowe też zdrowe , z tym ,ze ja pryskałam, bo w koło w Jaworze na działkach, wcześnie przyszła ZZ
Ja w tym roku testuję oprysk DMSO+jodyna+kwas salicylowy, co 2 tygodnie. Odpukać, gruntowe w świetnej formie.
ZZ nie widać, ale od wysokiej temperatury i deszczu trochę alternariozy się pojawiło - tylko obrywam liście.
pozdrawiam,
Tomek
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9905
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22

Post »

Zaskoczyło mnie , że do tej pory (odpukać ) nie mam alternariozy . Pryskam ekologicznymi np.Agro Eca Protect a
przy mokrej pogodzie biologicznymi .
Odmiany profesjonalne nie mają żadnych zmian na liściach nawet tych niedoborowych , amatorskie niestety złapały
brunatną , szczególnie dwarfy , ale choroba się zatrzymała i zmian nie przybywa . ;:oj
inga_beta
200p
200p
Posty: 398
Od: 15 maja 2014, o 08:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22

Post »

Ewaca pisze: 11 lip 2024, o 21:28 Adaś, Gienia dzięki, przywracacie mi chęć do uprawy pomidorów. ;:196
Bardzo by mi było żal stracić kilka odmian. Wrzucam jeszcze jedną fotkę wybarwwienia owocu. Ale rzeczywiście różni się od tej z książki. Jeszcze raz bardzo Wam dziękuję. :D
Obrazek
A może to brak potasu bo widze u ciebie na liściach duże niedobory.
Ewaca
500p
500p
Posty: 591
Od: 12 lut 2023, o 18:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Rzeszowa

Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22

Post »

Inga_beta pewnie tak, myślałam , że kristalon załatwi wszystko ale chyba muszę skombinować jeszcze siarczan potasu.
Nie ma to jak porozmawiać z kimś o pomidorach;) Pozdrawiam Ewa
Awatar użytkownika
bioy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2478
Od: 7 maja 2012, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22

Post »

Potas w kristalonie jest tak samo dobry jak w siarczanie potasu.
To bardziej kwestia dawki, niż nawozu. :wink:
Czym i jak często aktualnie nawozisz?
U mnie teraz leci od jakiegoś już czasu pomarańczowy, do każdego podlewania, w dawce 1,5g na litr i niektórym odmianom ciągle za mało. :roll:
Pozdrawiam, Jacek
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6982
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22

Post »

Deltoro napisał...
Ja w tym roku testuję oprysk DMSO+jodyna+kwas salicylowy, co 2 tygodnie. Odpukać, gruntowe w świetnej formie. ...
Podaj proporcje do oprysku.
Pozdrawiam Andrzej.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”