Kret,karczownik, nornica czy...? - 1cz.(2005.09-2007.06)

[Yaro32]

Erazmie o co chodzi z tymi naciętymi butelkami plastikowymi. Chodzi o duże butelki po napojach? A jak je naciąć i jak je umieścić? Podpowiedz, bo tej metody nie stosowałem. A co myślisz o tych pułapkach. Słyszałeś coś o nich?

Pozdrawiam - Jarek

[Erazm]

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 29&start=0 tu masz zdjęcia tych butelek.
Przeczytaj część I i II tematu "Kret, nornica czy...?"

[Szpilka]

Witam Wszystkich uczestników forum.Dzisiejszego dnia chciałabym do Was dołączyć Rówież mam niesamowity kłopot z kretami.Pierwsz raz tak okropnie zrył mi rabatki z kwiatami.Nie wiem co robić!Od niedawna zajmuję sie ogrodem. Jeszcze 3 lata temu nie wiedziałam nic o roślinach Teraz jestem zarażona tym bakcylem i w domu mają dość mojego gadania o kwiatkach itd.dlatego szukam bratnich dusz.

[Mariola54]

Szpilko poczytaj cały ten wątek a dowiesz się bardzo dużo o kretach.
Przy okazji wstąp tutaj
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=645

[krytom]

Jestem (młodym) działkowiczem i mam problem z kretami jak je usunać i to na stałe MOJA DZIAŁKA JEST leśna i przy bagnach. Jest to na terenach gdzie dopiero powstaja działki (koło Łochowa)

[Kori]

Nie radzę stosowac metod chemicznych, przestarzałe i robi dużo krzywdy w glebie...
W rolnictwie ekologicznym istnieje taki dobry sposób, ale w tej chwili nie mam odpowiedniej książki przy sobie.... Wydaje mi się jednak, że nie lubią zapachu mięty. Wystarczy zasadzić w rogach lub miejscach kluczowych tyle, by czuć było zapach. Będzie to bardziej skuteczne, jeśli twoi sąsiedzi zrobia podobnie Im więcej mięty, tym mocniej ją czuć.

[Erazm]

Krytom przeczytaj wszystkie część tego watku. To linki do nich:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... et+nornica
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... et+nornica W nich jest odpowiedź na Twoje pytanie.
Jeżeli będziesz poszukiwał jakiegoś tematu to tu http://forumogrodnicze.info/search.php wpisz hasło np "krety".
Twój post przeniosłem do tematu o kretach.

[Yaro32]

Nie radzę stosowac metod chemicznych, przestarzałe i robi dużo krzywdy w glebie...
W rolnictwie ekologicznym istnieje taki dobry sposób, ale w tej chwili nie mam odpowiedniej książki przy sobie.... Wydaje mi się jednak, że nie lubią zapachu mięty. Wystarczy zasadzić w rogach lub miejscach kluczowych tyle, by czuć było zapach. Będzie to bardziej skuteczne, jeśli twoi sąsiedzi zrobia podobnie Im więcej mięty, tym mocniej ją czuć.

Z tego co się orientuję to mięty nie znoszą myszy. Krety bardziej odpędza gnojówka z pokrzyw lub z gałązek thuji.

[x-C-j]

Ewentualnie drut podpięty do siły 380.

[Yaro32]

Ależ Przemku drastycznie. Chyba raczej chciałbyś takim działaniem załatwić i ofiarę i małego czarnego agresora. Wystarczy 24 V

[x-C-j]

Ależ nie ale nie wiem czy 24v by starczyło na kreta.

[Yaro32]

Sądzę, ze wystarczyłoby. Ale takiej metody nie polecam a raczej odrzucam ją jako metodę zwalczania.

[x-C-j]

Ja też nikomu nie polecam bo można sobie zrobić krzywdę mój poprzedni post to taki trochę niesmaczny(dla krecików) żarcik, lepsze są sprawdzone metody, pułapki, proszki, woda, albo coś zapachowego.

[Mariola54]

Z tego co się orientuję to mięty nie znoszą myszy. Krety bardziej odpędza gnojówka z pokrzyw lub z gałązek thuji.

Jarku chyba nie do końca, ponieważ wyczytałam z Twoich postów,
że u Ciebie nadal grasują krety.

[Yaro32]

Ja nie stosowałem tych eksperymentalnych metod roślinnych. Przymierzałem się do thuji ale nie ogolę swoich małych drzewek żeby sprawdzić działania. Mięta na pewno odstrasza myszki. Próbowałem skutkuję na 100%. A moje krety są wybitnie inteligentne.