Niekonwencjonalne środki ochrony roślin

[x-p-o]

Nadzieją

[rebeko]

Tej jest "po kokardkę"

[anulab]

Czy to przypadkiem nie jest artemisol preparat na pasożyty skóry ?Nadaje się to do roślin ?

[rebeko]

Nie wiem, dlatego pytałam forumowicz o ew. stężenie do stosowania dla roślin. Celowo nie sugerowałam przeznaczenia tej mikstury, ale skoro padają po tym pasożyty skóry i jest to wyciąg z ziół, których nie znoszą mrówki i mszyce, to może będzie skutecznie niszczyła inwazję mszyc i mrówek. Miałabym gotowca do oprysków zanim moje "nalewki" się zrobią.
Wypróbuję w najbliższym czasie i dam znać o efektach.

[anulab]

Czekam na opinie,skład ma ciekawy i cena niska.Ja wrotycz już zakisiłam,piołunu nie mam.

[whitedame]

Dzisiaj sprawdziłam, gnojówka gotowa

po dodaniu kredy się nie burzyło ( nie mam papierka lakmusowego)

Jutro spróbuję podlać jakieś rośliny.
Na razie zauważyłam taką zaletę tej mikstury z kredą, że dużo mniej cuchnie niż zwykła gnojówka.

[x-p-o]

Jeśli masz tą gnojówkę nie mieszaną z niczym spróbuj dodać do niej sody oczyszczonej czy będzie się wydzielał CO2.

Z kredą to nawet ocet nie chciał niektórym reagować.

[whitedame]

Z sodą też nie było reakcji, musicie mi uwierzyć na słowo, gdyż zdjęcie robione na szybko wieczorem jest niewyraźne.
Czyli spokojnie mogę rozpocząć podlewanie i opryski?

[anqaw]

Doskonały wątek dla mnie, będę miała świetną lekturę. Nie lubię oprysków szkodzących w efekcie przyrodzie.

[piotrpex]

Witam,

Mam pytanie odnośnie preparatu neem. Czytałem o jego właściwościach już w zeszłym roku i nawet używałem na fasoli szparagowej, jednak na rynku polskim znalazłem jedynie jeden produkt DEDYKOWANY do roślin. Pytam, gdyż ciekawi mnie, czy ktoś tego używał ? Ja kupiłem bowiem czysty olej neem (na cele kosmetyczne) w cenie ponad 5 razy mniejszej niż preparat dedykowany. Interesuje mnie w szczególności następująca informacja: czy ten przeznaczony oficjalnie do roślin jest stężały w temperaturze pokojowej czy też może jest to po prostu forma wodnista ?

Pozdrawiam.

[piotrpex]

Odpowiadam sam sobie, w razie gdyby kogoś zainteresowała sprawa neem. Otóż, nabyłem drogą kupna Neem dla roślin i jest on zdecydowanie mniej gęsty aniżeli ten surowy na cele kosmetyczne. To jakby woda o zapachu neem. Dodatkowo dowiedziałem się, że producent dodaje doń (mimo tego, iż nie oznajmia o tym na opakowaniu) substancje stabilizujące przez promieniowaniem UV.

Natomiast ... znalazłem kilka informacji i zdjęć z tym olejem i on faktycznie wygląda jak ten kosmetyczny. Czyli bardzo gesty, zestala się, krzepnie. W jednym z badań indyjskich zalecono ostrożność w używaniu tego preparatu w dawce 10 ml/litr, gdyż potrafi "popalić" niektóre gatunki pomidorów. W innych badaniach, dawki nawet 50 ml/litr były skuteczne na owady i nie niszczyły roślin.

Obecnie nosze się z zakupem suszonych liści neem i z nich robienie wyciągów wodnych.

Pozdrawiam.

[jokaer]

Z sodą też nie było reakcji, musicie mi uwierzyć na słowo, gdyż zdjęcie robione na szybko wieczorem jest niewyraźne.
Czyli spokojnie mogę rozpocząć podlewanie i opryski?

Robiłaś opryski? Jeśli tak, to napisz coś w temacie. Co z tą kredą?

[Maraga]

Wczoraj opryskiwałam pomidory w gruncie KSM.
Zostało mi trochę środka w opryskiwaczu to poczęstowałam nim mszyce na bobie.
Pomógł dzisiaj zostały z nich resztki.

Muszę jeszcze sprawdzić czy ślimaki też "załatwi"

Tylko,że one to musiałyby się tego płynu napić.A to nie ich ulubiony trunek czyli piwko!