Juka karolińska,ogrodowa (Yucca filamentosa )

[duduś]

Witam proszę o informację czy te rośliny ( posadzone tydzień temu ) jeszcze się przyjmą ? One ponoć nie lubią za wilgotno ale rozumiem że skoro posadzone to należy obficie podlewać ? ( roślinki miały malutkie korzonki - tylko po jednym lub 2 ))to są rośliny z podziału - rozrosły się znajomej i podzieliła . Na innym forum zasugerowano żeby przyciąć jej liście ale nie słyszałam żeby ktoś to robił , a jak robić to jak krótko? Wsadziłam do zwykłej ziemi , czy może powinna być kwaśna?




Uploaded with ImageShack.us




Uploaded with ImageShack.us

[tara]

podlewaj, nie obcinaj, o ziemi nie powiem, ale powiem ze moja mała sadzonka na drugi rok zakwitła co jest w zasadzie niespodzianka.

[goja94]

Witam!Mam problem z juką .Ma już kilkia lat i teraz po raz pierwszy wypuściła pąki kwiatowe,ale dolne liście zzółkły.Srodkowe rozety są zielone nie wiem czy to normalne czy popełniłam jakis błąd.

[mewa]

Moja została wsadzona jako jednopędowa w 2009 roku



nie była dzielona ani razu ze względu na lenistwo naliczyłam 13 kwiatów- miło będzie popatrzec





W tym roku chyba już czas ją podzielić- rośnie jak widać przykryta korą w glebie klasy VI i nie narzeka ,że ma złe stanowisko

[Ewelinka231281]

Mewa, koniecznie wrzuć zdjęcie jak zakwitnie, będzie cudny widok
Moja też w tym roku pierwszy raz zakwitnie, jutro cyknę zdjecie

[Pauzalka]

U mnie pierwszy raz zakwitnie jedna z jukk, nie mogę się doczekać Moje egzemplarze radzą sobie różnie. Jedna zmarniała do zera, zbrązowiały wszystkie liście Ponieważ było mi jej bardzo żal, oberwałam wszystkie te liście i taką łysą wsadziłam w kąt, odbiła pięknie, jest teraz zieloniutka i sprężysta

[kozino]

A moja najwieksza puściła pęd kwiatowy i tak machnęłam ręką że pękł jak zapałka I tyle się nacieszyłam

[agnes321]

Witam.
Potrzebuję szybkiej odpowiedzi na szybkie pytanie . Jeśli w złym miejscu to z góry przepraszam i prosze o skasowanie wątku zaraz po otrzymaniu odpowiedzi.
Mam do zrobienia kilka bukietów okolicznościowych, do których chciałam wykorzystać kwiaty z mojego ogródka. O ile zachowanie większości po obcięciu jest mi znane, o tyle zupełnie nie wiem jak mogłaby się zachować Juka. Mam 3, wszystkie są obecnie w fazie kwitnienia, maja piękne białe kwiaty na sztywnej, mocnej łodydze. Gdyby się to udało to miałabym znakomitą bazę do stworzenia dużych, dostojnych bukietów.
Nigdy niestety nie widziałam Juki w takowym zastosowaniu, a szkoda mi jest obcinać kwiat tylko w celu przetestowania jego zachowania w wazonie z wodą.
Czy ktokolwiek z Was ma takie doświadczenia, ew. wiedzę, jak zachowuje się Juka po obcięciu i czy jest sens robić z niej bukiet z przybraniem, etc ? Czy jest szansa, że postoi kilka dni, ew. czy "pączki" w wazonie się rozwiną, czy też od razu opadnie ?
Z góry dziękuję.

[Anitaaa]

Stosowałam do wystroju Kościoła stała kilka dni ,efekt był wspaniały.

[agnes321]

Świetnie
Równolegle poszperałam trochę w sieci i znalazłam informację, że cięcie wykonuje się w chwili, gdy połowa kwiatów na łodydze jest rozwinięta, a połowa nie. Co oznaczałoby, że obecnie jest doskonały moment, abym je wykorzystała do bukietów. Już zacieram ręce. Te 'badyle' są dość solidne, więc powinny wyjść naprawdę dostojne kompozycje

[Anitaaa]

Tak,zapomniałam dodać jak są w połowie rozwinięte kwiaty

[ewa2019]

Zakwitła wreście , w całej okazałości pierwsz raz

[Plumi]

A ja już nie wiem co robić z moją,dobrych kilka lat,a może nawet już 10 rośnie,ale wciąż jest niewielka,a w zeszłym roku obumarła i wyrosły 2 nowe,ale co z tego jak dotąd ani jednego kwiatu