Miejsce na ziemi Ave- cz. 6

[Ave]

no tak - żywopłot z historycznych - będzie ... bo miejsce jest przyszykowane... i jak na razie chęć jego posiadania ciągle ma moc, ale na całe szczęście nie w tym roku (skąd ja wiedziałam, że zima przyjdzie pod koniec października chyba jakieś jasnowidzenie, czy cuś... ) Dzwoniłam parę razy do Rosarium - ale zamówienia na te róże miały byc składane po wakacjach, a dla mnie to był niezwykle zapracowany czas, więc zamówienia nie złożyłam...
Wiecie tak sobie myślę, że jeśli chodzi o mnie to bardzo dobrze wychodzę na... nie robieniu zakupów od razu, jak tylko cos mi przyjdzie do głowy, tylko na odłożeniu finalizacji takiego "chciejstwa" w pewnym czasie... potem okazuje się że wpdłam na znacznie lepszy pomysł (np. z lokalizacją) albo doczytałam gdzieś, że moje "chciejstwo" na mojej ziemi sie po prostu nie sprawdzi... dlatego moje plany stają sie takie "długofalowe"

I bardzo Wam dziękuję, że jeszcze o mnie pamiętacie i zaglądacie

[AGNESS]

Ewuniu z tymi pomysłami tak właśnie jest....jeśli się nie zrealizuje ich od razu, to z czasem , po przemyśleniach są coraz bardziej dopracowane i ciekawe Ja niestety tak mam, że co mi przyjdzie do głowy od razu robię, bez głębszego przemyślenia jestem ,,w gorącej wodzie kąpana,, ....i stąd później tyle przesadzanie

[Margo2]

Ewo, ale w tym roku to nam skąpiłas zdjęć ogordowych. Nie robiłaś?
Nie bądź taka i pokaż swoje włości

[Ave]

Własciwie to faktycznie nie robiłam fotek... zajrzałam w swoje ubiegłoroczne fotki... i wszystko takie samo no może ciut podrośnięte... więc od wrzesnia - nowych fotek "niet"







i mój tegoroczny Grahamek zobaczymy jak sobie da radę z zimą...

[Wendy]

Ave, kilka słówek proszę na temat imion roślinek ze zdjęcia pierwszego i przedostatniego - zachwycające sąsiedztwo.

[Ave]

prosze bardzo Wendy



zatrwian jest wrębny
a jak to sadziłam, to było takie małe... a jesienią ... busz

[iga23]

zatrwian jest wrębny
a jak to sadziłam, to było takie małe... a jesienią ... busz

Tak, mam to samo z jednorocznymi.

[Margo2]

Bardzo szkoda, że nie robiłas zdjęc. Dla Ciebie są takie same, a może dla nas nie.
Ta podpisana rabata bardzo ładnie skomponowana.

[agrazka]

a ta bardziej różowa po prawej to też limelight? Super razem wyglądają

[robaczek_Poznan]

Ewa, ja też przyłączam się do pochwał nad kompozycjami, świetne zestawienia
Grahamek cudny i jak na tegoroczną sadzonkę - olbrzymi

[Ave]

Witaj Iguś -Gościu dawno nie widziany

Margolciu -no, może masz rację... postaram się poprawić

Grażynko - ta bardziej różowa hortensja z prawej to Renhy Wanilie Freise...

Robaczku Poznański - masz racje - Grahamek cudny i spory - ale nie może być inaczej, bo on jest od naszej Ewci-Gloriadei - Królowej Różanej

[Comcia]

Jeśli gdzieś czytam że Graham Thomas komuś wymarzł to nadziwić się nie mogę.
U mnie to najlepiej zimująca róża w ogrodzie, wiosną właściwie nie ma co ciąć, cała jest żywa, rozrosła się i zajmuje bardzo dużo miejsca. I oczywiście zimuje u mnie bez zabezpieczeń.
Doszło do tego że to wielki krzaczor z długimi pędami, więc koleżanka poradziła mi bym dała mu pergolę.
I będzie różą pnąco-krzaczastą.

[Ave]

Mariolu-Comciu - lejesz miód na moje serducho - tez pragnę takiego krzaczora - a pergolke, w razie czego. ma tuż-tuż