Sępolia - fiołek afrykański cz.3
- jola1313
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5412
- Od: 21 sty 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Suwałk
Re: Zalane fiołki? jak im pomóc..
Obciąć całą rozetę i wstawić do kieliszka z ciepłą wodą.Czasem zmieniać tą wodę na ciepłą.Powinna wypuścić korzenie.Trzymam kciuki
Re: Sępolia - fiołek afrykański cz.3
Witam Was ponownie!
Dawno tu nic nie pisałam, więc postanowiłam teraz zostawić po sobie ślad. Ładną pogodę mieliśmy ostatnio, prawda? U Was też było tak słonecznie? Aż chce się wyjść na dwór, albo grzebać przy roślinkach.
Jestem ostatnio taka zadowolona, ponieważ okazało się, że moje boczne odrosty się ukorzeniły. Nawet malutki listeczek, którego niechcący ułamałam, coś tam zaczyna wypuszczać. Ma on około pół centymetra średnicy, ale w ziemi trochę podrósł. Czy jest możliwość, że utworzy chociaż jedną rozetkę? Aby podejrzeć, czy odrosty puszczają już korzonki, wyciągnęłam je z ziemi i z powrotem włożyłam, lekko uciskając po bokach. Mam nadzieję, że nie połamałam im korzonków i nic im się nie stanie. Co o tym myślicie? Jestem po prostu niecierpliwa. Odpadło mi kilka listków, które ukorzeniałam w wodzie, ale i tak jestem zadowolona, że chociaż odrosty się jakoś trzymają.
Dawno tu nic nie pisałam, więc postanowiłam teraz zostawić po sobie ślad. Ładną pogodę mieliśmy ostatnio, prawda? U Was też było tak słonecznie? Aż chce się wyjść na dwór, albo grzebać przy roślinkach.
Jestem ostatnio taka zadowolona, ponieważ okazało się, że moje boczne odrosty się ukorzeniły. Nawet malutki listeczek, którego niechcący ułamałam, coś tam zaczyna wypuszczać. Ma on około pół centymetra średnicy, ale w ziemi trochę podrósł. Czy jest możliwość, że utworzy chociaż jedną rozetkę? Aby podejrzeć, czy odrosty puszczają już korzonki, wyciągnęłam je z ziemi i z powrotem włożyłam, lekko uciskając po bokach. Mam nadzieję, że nie połamałam im korzonków i nic im się nie stanie. Co o tym myślicie? Jestem po prostu niecierpliwa. Odpadło mi kilka listków, które ukorzeniałam w wodzie, ale i tak jestem zadowolona, że chociaż odrosty się jakoś trzymają.
- mycha_paulina
- 200p
- Posty: 368
- Od: 13 paź 2013, o 21:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Sępolia - fiołek afrykański cz.3
A powiedzcie mi, czy mogę rozsadzać fiołki w czasie, kiedy one kwitną, czy lepiej poczekać aż przekwitną i dopiero wtedy je rozsadzić? Dwa, których zdjęcia wcześniej wrzuciłam, kwitną jak opętane i boję się, że je uszkodzę
Zapraszam do mojego wątku Fiołkowe love http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=77233" onclick="window.open(this.href);return false;
Nie cierpię małych parapetów!
Nie cierpię małych parapetów!
Re: Sępolia - fiołek afrykański cz.3
Witajcie,
również mam takiego fiołka,
zastanawiam się tylko, czy poobcinać listki, bo bardzo rozrasta się wszerz. czy poczekać lepiej aż przekwitnie, i przesadzić?
Pozdrawiam,
Agata
również mam takiego fiołka,
zastanawiam się tylko, czy poobcinać listki, bo bardzo rozrasta się wszerz. czy poczekać lepiej aż przekwitnie, i przesadzić?
Pozdrawiam,
Agata
----------------
Pozdrawiam,
Agata
Pozdrawiam,
Agata
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Sępolia - fiołek afrykański cz.3
Jeżeli aktualnie jest w fazie kwitnienia, to ja bym go zostawiła w spokoju.
Wyjątkiem powinno być zrobienie mu fotki i wstawienie jej tutaj
I witaj
Wyjątkiem powinno być zrobienie mu fotki i wstawienie jej tutaj
I witaj
- Narine
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1239
- Od: 30 paź 2007, o 20:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Sępolia - fiołek afrykański cz.3
Mycha, nie wycieraj tylko pryskaj czymś na mączniaka. Tym wycieraniem roznosisz zarodnikiNa moich też czasem pojawia się taka "mączka", ale robali żadnych nie ma, wycieram ją delikatnie, jednak też nie mam pojęcia co to..
Pozdrawiam
Ogrodowe impresje
Ogrodowe impresje
- mycha_paulina
- 200p
- Posty: 368
- Od: 13 paź 2013, o 21:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Sępolia - fiołek afrykański cz.3
Kurcze, do tej pory nie wiedziałam ale już zakupiłam środek mączniakobójczy i wypryskałam fiołki dwukrotnie w odstępie kilku dni, teraz będę je obserwować... Tyle lat mam te kwiatki i dopiero w tym roku pojawił się mączniak... mam nadzieję, że go ten oprysk zlikwiduje...
Zapraszam do mojego wątku Fiołkowe love http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=77233" onclick="window.open(this.href);return false;
Nie cierpię małych parapetów!
Nie cierpię małych parapetów!
- mycha_paulina
- 200p
- Posty: 368
- Od: 13 paź 2013, o 21:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Sępolia - fiołek afrykański cz.3
Jedne sprayem BAYER twoja działka, a drugie ...
Drugi środek to TARGET natural, kupiłam go w castoramie i ten jest chyba lepszy.
Drugi środek to TARGET natural, kupiłam go w castoramie i ten jest chyba lepszy.
Zapraszam do mojego wątku Fiołkowe love http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=77233" onclick="window.open(this.href);return false;
Nie cierpię małych parapetów!
Nie cierpię małych parapetów!
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Sępolia - fiołek afrykański cz.3
A rozrabiałas to, czy jakieś gotowe było?
Ja użyłam Topsinu, nie wiem, czy pomógł, ale na pewno zostawił brzydkie plamy na liściach. Myślałam nawet, żeby to teraz spryskać/spłukać czystą wodą, ale nie wiem, czy im nie zaszkodzi takie moczenie liści co i rusz.
Ja użyłam Topsinu, nie wiem, czy pomógł, ale na pewno zostawił brzydkie plamy na liściach. Myślałam nawet, żeby to teraz spryskać/spłukać czystą wodą, ale nie wiem, czy im nie zaszkodzi takie moczenie liści co i rusz.
- mycha_paulina
- 200p
- Posty: 368
- Od: 13 paź 2013, o 21:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Sępolia - fiołek afrykański cz.3
Nie rozrabiałam, ale psikałam z daleka i na świeżym powietrzu, więc listki szybko obeschły. Myć, lepiej ich nie myj, bo wody nie lubią bardzo - poobserwuj, tak jak ja swoje. Może te robale zginą od oprysków a jakie plamy zostały na Twoich liściach:?:
Zapraszam do mojego wątku Fiołkowe love http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=77233" onclick="window.open(this.href);return false;
Nie cierpię małych parapetów!
Nie cierpię małych parapetów!
- gardeniaa
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 712
- Od: 25 maja 2008, o 14:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Sępolia - fiołek afrykański cz.3
Mączniak prawdziwy, to nie robale, lecz grzyb, który roznosi się przez zarodniki.
Jeśli już pojawi się na fiołkach, to zarażone rośliny trzeba koniecznie odizolować od zdrowych i kilkakrotnie opryskać środkiem grzybobójczym.
Warto również pamiętać o kwarantannie dla nowych przybyszy (liści, sadzonek z nieznanych źródeł).
Nie należy ich od razu ustawiać w sąsiedztwie zdrowych roślin, lecz na oddzielnym parapecie i przez minimum 2 tygodnie obserwować.
Mączniak nie pojawia się sam z siebie, najczęściej przychodzi do nas jako gratis z nowo przybyłymi roślinami
Wobec powyższego, ważne jest źródło z którego się zaopatrujemy. Ja osobiście nie kupuję u przypadkowych sprzedawców.
Jeśli już pojawi się na fiołkach, to zarażone rośliny trzeba koniecznie odizolować od zdrowych i kilkakrotnie opryskać środkiem grzybobójczym.
Warto również pamiętać o kwarantannie dla nowych przybyszy (liści, sadzonek z nieznanych źródeł).
Nie należy ich od razu ustawiać w sąsiedztwie zdrowych roślin, lecz na oddzielnym parapecie i przez minimum 2 tygodnie obserwować.
Mączniak nie pojawia się sam z siebie, najczęściej przychodzi do nas jako gratis z nowo przybyłymi roślinami
Wobec powyższego, ważne jest źródło z którego się zaopatrujemy. Ja osobiście nie kupuję u przypadkowych sprzedawców.
- mycha_paulina
- 200p
- Posty: 368
- Od: 13 paź 2013, o 21:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Sępolia - fiołek afrykański cz.3
Ja mam swoje od czerwca zeszłego roku, nic nowego nie dostawiałam, więc grzyb musiał wleźć przez okno jakoś, innej opcji nie ma
Pryskałam je już dwukrotnie, i od góry i od spodu i ziemię trochę też... Co ciekawe, mam fiołki w domu, drugie na działce, 100km dalej, i ten mączniak pojawił się w jednakowym czasie... możliwe, że przewiozłam zarodniki gdzieś na ubraniach czy po prostu wiosną się rozsiewa?
Pryskałam je już dwukrotnie, i od góry i od spodu i ziemię trochę też... Co ciekawe, mam fiołki w domu, drugie na działce, 100km dalej, i ten mączniak pojawił się w jednakowym czasie... możliwe, że przewiozłam zarodniki gdzieś na ubraniach czy po prostu wiosną się rozsiewa?
Zapraszam do mojego wątku Fiołkowe love http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=77233" onclick="window.open(this.href);return false;
Nie cierpię małych parapetów!
Nie cierpię małych parapetów!
- Gracjella
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1422
- Od: 16 kwie 2014, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Sępolia - fiołek afrykański cz.3
Witam serdecznie wszystkie entuzjastki kwitnących, niedużych
Pochwalę się swoimi podopiecznymi (kwitnienia ostatnich tygodni)
Ramblin' Amethyst, ??-???????? ???? (?.????????)
??-???-?????
??-???????? ???? (?.????????)
Pochwalę się swoimi podopiecznymi (kwitnienia ostatnich tygodni)
Ramblin' Amethyst, ??-???????? ???? (?.????????)
??-???-?????
??-???????? ???? (?.????????)
Zapraszam do moich wątków:
Kwiaty w sercu; Kwiaty w sercu II Sprzedam, wymienię nadwyżki
Jeśli w Twoim sercu wyrośnie kwiat- świat wokół Ciebie staje się ogrodem.
Kwiaty w sercu; Kwiaty w sercu II Sprzedam, wymienię nadwyżki
Jeśli w Twoim sercu wyrośnie kwiat- świat wokół Ciebie staje się ogrodem.