Czosnek zimowy cz.3
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4093
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Czosnek zimowy cz.3
Dużych mrozów już nie będzie, a mały mu nie zaszkodzi .
Re: Czosnek zimowy cz.3
Posadziłem za płytko bo około 3..4 cm pod ziemią, a chyba powinno się sadzić głębiej? Czy to wpłynie jakoś na wielkość główek ?
Re: Czosnek zimowy cz.3
Zobaczysz wiosną, jak główki będą się formować płytko to można obkopać w grządkach żeby się nie wywracał.
Re: Czosnek zimowy cz.3
Ech, i mój czosnek niestety zaczyna sie pokazywać:(
Choć szczerze mówiąc już nie mam nadzieji ze i do nas zawita zima!
Choć szczerze mówiąc już nie mam nadzieji ze i do nas zawita zima!
Regulamin się kłania
Re: Czosnek zimowy cz.3
Ja dziś również odwiedziłam swój czosnek.... no i wyszedł już z ziemi.
Miejmy nadzieję, że zimy już koniec
Miejmy nadzieję, że zimy już koniec
pozdrawiam, Magda
Między domem a pracą są małe zakamarki szczęścia.
Między domem a pracą są małe zakamarki szczęścia.
-
- 1000p
- Posty: 5038
- Od: 27 lis 2011, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: Czosnek zimowy cz.3
Mój jeszcze śniegiem przykryty ale jak taka pogoda jak dziś się utzryma to za kilka dni będzie go widać,W prognozie programu chyba 1 albo 2 kobieta wspomniała o tym,że zima upomni się o nas ok 20 lutego
Re: Czosnek zimowy cz.3
Mój czosnek siedzi w ziemi, ale ziemia zamarznięta jeszcze - bo słońca nie widzi.
Zimy już na pewno nie będzie !!
Zimy już na pewno nie będzie !!
Re: Czosnek zimowy cz.3
u mnie już wszystko ruszyło - tzn kwiaty cebulowe. Ziemia rozmarznięta ale czosnek nadal w ziemi siedzi. I oby jeszcze posiedział bo nie wiadomo co z tą zimą będzie. Pewnie za głęboko wsadziłam.
Pozdrawiam Asia
-
- 50p
- Posty: 52
- Od: 6 maja 2013, o 21:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: między Sulwaszczyzną a Mazurami
Re: Czosnek zimowy cz.3
Mój posadzony po 20stym listopada na na 8 cm.
Niestety, przed świętami w większości wysadził łeb.
Potem przykrył go śnieg.
I teraz kiedy śniegu nie ma, wygląda tak:
Czubki brązowe na długości kilku milimetrów.
Jak myślicie, jeżeli (choć w to nie wierzę) zima już nie wróci, to jeszcze odbije w górę czy szukać już wiosennego??
Niestety, przed świętami w większości wysadził łeb.
Potem przykrył go śnieg.
I teraz kiedy śniegu nie ma, wygląda tak:
Czubki brązowe na długości kilku milimetrów.
Jak myślicie, jeżeli (choć w to nie wierzę) zima już nie wróci, to jeszcze odbije w górę czy szukać już wiosennego??
- darbo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1389
- Od: 20 mar 2011, o 13:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Czosnek zimowy cz.3
U mnie wystawił teraz lekko czubki. Przy tych temperaturach może wybić.
Pozdrawiam
Dariusz
Dariusz
-
- 1000p
- Posty: 5038
- Od: 27 lis 2011, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: Czosnek zimowy cz.3
Ukasz czubki sa uschnięte czy tylko nabrały takiego zabarwienia? Moje tak mają co roku-zabarwione uszka ale potem to jest już ok
- legina
- 1000p
- Posty: 1065
- Od: 21 maja 2013, o 11:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Czosnek zimowy cz.3
Nie bardzo widzę tam usychanie czubków liści( 1 czy 2 boczne).Najważniejszy jest środek(serduszko).Mam wrażenie,ze końcówki tylko "poczerwieniały" ,przypuszczalnie z zimna.Tak często się zdarza właśnie przy wschodzie wiosną..Wg.mnie czosnek na razie b.ładny.
Sadzonki wydają się grube,co powinno dać ładne duże główki.
Sadzonki wydają się grube,co powinno dać ładne duże główki.
-
- 50p
- Posty: 52
- Od: 6 maja 2013, o 21:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: między Sulwaszczyzną a Mazurami
Re: Czosnek zimowy cz.3
Byłem tylko chwilowo, żeby zobaczyć na ile źle wygląda foliak po ostatnich wiatrach.Marzenka79 pisze:Ukasz czubki sa uschnięte czy tylko nabrały takiego zabarwienia? Moje tak mają co roku-zabarwione uszka ale potem to jest już ok
A że śniegu nie ma, to sprawdziłem jak się mój pierwszy czosnek sprawuje. Popatrzyłem, nie dotykałem. Będę w połowie tygodnia to sprawdzę dokładnie.
Następną fotkę obiecuję w zbliżeniu.legina pisze:Nie bardzo widzę tam usychanie czubków liści( 1 czy 2 boczne).Najważniejszy jest środek(serduszko).Mam wrażenie,ze końcówki tylko "poczerwieniały" ,przypuszczalnie z zimna.Tak często się zdarza właśnie przy wschodzie wiosną..Wg.mnie czosnek na razie b.ładny.
Sadzonki wydają się grube,co powinno dać ładne duże główki.