CHOROBY róż - Cz.2
- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: CHOROBY róż Cz.2
Kochani, co może być powodem bladość listków u róż? U kilku egzemplarzy zauważyłam, że liście mają bardzo blade kolor. Nawóz wieloskładnikowy każda dostała, czyżby brak żelaza?
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- mimoza55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1353
- Od: 2 wrz 2014, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KRAKOWSKIE
Re: CHOROBY róż Cz.2
Witam szukam pomocy dla mojej różyczki Romanze, mam ich 4 egzemplarze wszystkie mają ładnie wybarwione liście ale jedna
ma listki jasne w odcieniu czerwonym, czyżby niedobór potasu
Pozostałe 10 róż na tej rabacie mają listki zdrowe, tylko ta jedyna
pozostałe róże na tej rabacie tak sie prezentują
Jeszcze muszę sprawdzić pH ziemi.
ma listki jasne w odcieniu czerwonym, czyżby niedobór potasu
Pozostałe 10 róż na tej rabacie mają listki zdrowe, tylko ta jedyna
pozostałe róże na tej rabacie tak sie prezentują
Jeszcze muszę sprawdzić pH ziemi.
- alexia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1673
- Od: 1 lut 2011, o 18:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: HN-D
Re: CHOROBY róż Cz.2
Apus, Mimoza, moim zdaniem problem leży w korzeniu...
Wszystkie róże rosną w podobnych warunkach, dostały ten sam nawóz.
Dla mnie to uszkodzenie korzenia, nie może nakarmić liści. Aby pomóc zregenerować się korzeniom, zrobiłabym oprysk z nawozu PK, alg, lub Asahi, czy podobne. U mnie często występują podobne problemy, bo uprawiam tylko w donicach.
Miałam w tym roku podobny problem, była to młoda różyczka, ukorzeniana na jesieni. Ja stosuje własne mieszanki homeopatyczne, ale nie będę o tym pisać. Teraz maleństwo już ładnie rośnie, nawet ma mini pączusia.
Wszystkie róże rosną w podobnych warunkach, dostały ten sam nawóz.
Dla mnie to uszkodzenie korzenia, nie może nakarmić liści. Aby pomóc zregenerować się korzeniom, zrobiłabym oprysk z nawozu PK, alg, lub Asahi, czy podobne. U mnie często występują podobne problemy, bo uprawiam tylko w donicach.
Miałam w tym roku podobny problem, była to młoda różyczka, ukorzeniana na jesieni. Ja stosuje własne mieszanki homeopatyczne, ale nie będę o tym pisać. Teraz maleństwo już ładnie rośnie, nawet ma mini pączusia.
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 96&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
- Betrix
- 10p - Początkujący
- Posty: 15
- Od: 17 lut 2013, o 22:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
Re: CHOROBY róż Cz.2
. Znalazłam takie gałązki prawie na każdej róży. Chociaż niedziela pousuwalam je i zabezpieczyłam farbą emisyjna z topsinem. Wg wujka Google jest to grzyb.
Zobaczymy.
Zobaczymy.
- mimoza55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1353
- Od: 2 wrz 2014, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KRAKOWSKIE
Re: CHOROBY róż Cz.2
Alexia, dzięki ta róża była ukorzeniona z dwa lata temu, faktycznie, może mieć uszkodzony korzeń bo pod nią był tunel,
w ogrodzie mam problem z gryzoniami. Spróbuję zrobić nawożenie do listne.
w ogrodzie mam problem z gryzoniami. Spróbuję zrobić nawożenie do listne.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1246
- Od: 13 lis 2011, o 21:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: CHOROBY róż Cz.2
Objawy jasnych liści może tez dawać częściowe przemarznięcie pędów.
Czasem oszczędzałam takie pędy przy cięciu wiosennym (lekko ciemniejszy rdzeń) i były takie objawy na liściach.
Czasem oszczędzałam takie pędy przy cięciu wiosennym (lekko ciemniejszy rdzeń) i były takie objawy na liściach.
Pozdrawiam. Sławka
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: CHOROBY róż Cz.2
Mogą być też Kohinor 200SL, Karate Zeon 050 CS.
- szamanicaaa
- 100p
- Posty: 147
- Od: 2 mar 2013, o 00:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze
- bejsonki84
- 200p
- Posty: 327
- Od: 7 maja 2014, o 11:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: CHOROBY róż Cz.2
Witajcie
Moje prawie wszystkie róże dostały takich jaśniejszych plam na liściach - jest też lekka deformacja najmłodszych liści. Zupełnie nie potrafię tego dopasować do żadnej choroby. Pod spodem liści nic nie ma. W tamtym tygodniu jedynie pryskałam Bioseptem ale na pewno zrobiłam właściwe proporcje . Co to może być? Tak wygląda u mnie 3/4 róż, a mam ich ok 150szt, więc trochę się boję
Moje prawie wszystkie róże dostały takich jaśniejszych plam na liściach - jest też lekka deformacja najmłodszych liści. Zupełnie nie potrafię tego dopasować do żadnej choroby. Pod spodem liści nic nie ma. W tamtym tygodniu jedynie pryskałam Bioseptem ale na pewno zrobiłam właściwe proporcje . Co to może być? Tak wygląda u mnie 3/4 róż, a mam ich ok 150szt, więc trochę się boję
Pozdrawiam Werka
Pocieszam się myślą, że zwierzęta nijakiej świadomości nie mają, bo byłoby jeszcze więcej zrozpaczonych istot na świecie.
Wisława Szymborska
Pocieszam się myślą, że zwierzęta nijakiej świadomości nie mają, bo byłoby jeszcze więcej zrozpaczonych istot na świecie.
Wisława Szymborska
Re: CHOROBY róż Cz.2
Może to Rdza róży
- bejsonki84
- 200p
- Posty: 327
- Od: 7 maja 2014, o 11:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: CHOROBY róż Cz.2
Dziękuję Jarku za zainteresowanie, ale jest już tak źle, że pisałam do do 3 największych szkółek internetowych. Dr Adam Chodun dzisiaj rano mi napisał, że wg niego to mączniak rzekomy i zalecił jak najszybszy oprysk Mospilanem, Aliette lub Proplantem. Praktycznie mam zarażonych ok 120szt, może już więcej . Tak się to rozprzestrzeniło, że ciągle jestem w szoku . Dzisiaj pryskam, zobaczymy
Pozdrawiam Werka
Pocieszam się myślą, że zwierzęta nijakiej świadomości nie mają, bo byłoby jeszcze więcej zrozpaczonych istot na świecie.
Wisława Szymborska
Pocieszam się myślą, że zwierzęta nijakiej świadomości nie mają, bo byłoby jeszcze więcej zrozpaczonych istot na świecie.
Wisława Szymborska
Re: CHOROBY róż Cz.2
Werka nie jestem pewna na 100% ale u mojej róży new dawn w zeszłym roku było chyba to samo a szło w zastraszającym tępie piękny duży krzew zakulkowany musiałam ściąć do zera miejmy nadzieję że u ciebie te opryski coś pomogą ale mospilan na grzyba nie wiem
-- 9 maja 2018, o 18:47 --
-- 9 maja 2018, o 18:47 --
Werka tak wyglądały u mnie liście
Ewa