Wszystko o pomidorach cz. 13
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 21
- Od: 26 lut 2017, o 22:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Centrum Mazowsza
Kiedy wysiewać pomidory
Kiedy konkretnie planujecie wysiewać swoje pomidory? Najbardziej interesuje mnie termin wysiewu rozsady do nieogrzewanego tunelu foliowego, do którego planuje zasadzić je na początku maja (czy to dobry pomysł?). Zakupiłem odmiany zarówno "szklarniowe" jak i gruntowe.
-
- 200p
- Posty: 286
- Od: 13 maja 2015, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Jakie odmiany pomidorów na przyszły sezon cz.3
Piotr ja planuje siać 8 marca, ale nie wysadzaj na początku maja tylko po zimnych ogrodnikach, chyba, że będziesz dogrzewał tunel w razie przymrozku.
Re: Jakie odmiany pomidorów na przyszły sezon cz.3
Ja już posiałam a będę sadzić do gruntu. Początek maja to dobry termin sadzenia do tunelu, poczytaj na forum jak zabezpieczyć sadzonki w czasie przymrozków. Powodzenia.Piotr199 pisze:Kiedy konkretnie planujecie wysiewać swoje pomidory? Najbardziej interesuje mnie termin wysiewu rozsady do nieogrzewanego tunelu foliowego, do którego planuje zasadzić je na początku maja (czy to dobry pomysł?). Zakupiłem odmiany zarówno "szklarniowe" jak i gruntowe.
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 21
- Od: 26 lut 2017, o 22:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Centrum Mazowsza
Re: Jakie odmiany pomidorów na przyszły sezon cz.3
kurakao pisze:Piotr ja planuje siać 8 marca, ale nie wysadzaj na początku maja tylko po zimnych ogrodnikach, chyba, że będziesz dogrzewał tunel w razie przymrozku.
W tamtym roku zasadziłem do gruntu jakoś 7-10 maja i rosły bardzo dobrze. Okrywałem je trochę agrowłókniną około dwa tygodnie po zasadzeniu. Ryzyko przymrozku trochę spada (tak mi się wydaje) gdyż pole jest otoczone płotem betonowym i ścianą z 3 stron poza południem.
Re: Wszystko o pomidorach cz. 13
Tak, widziałam że były jak co roku.ABan pisze:Czy w tym roku są dostępne w Tesco nasiona Sławy Nadrenii?
Re: Wszystko o pomidorach cz. 13
Witam serdecznie.
W zeszłym roku dużo czytałem o zbadaniu gleby zanim zacznie sie nawozić. Co w sumie ma sens. Czytałem że takie badanie kosztuje kilkanaście zł. I na stronie www faktycznie jest badanie gleby odpowiadające tej cenie. Z tego co poczytałem to ta metoda daje informacje ile ogólnie mamy składników w ziemi, ale nie uwzglednia, że niektóre mogą byc dla roślin niedostępne. Wiec czy nie lepiej wybrac wersje droższą? Za ok 50zl otrzymujemy wskazania zawartości makroskładników możliwie dostępnych. Z drugiej strony nie widziałem żeby ktoś oznaczał wg. Jakiej metody bylo wykonywane badanie... Proszę o pomoc w podjęciu odpowiedniej decyzji bo juz i tak chyba późno na odpowiednie zadbanie o ziemie.
W zeszłym roku dużo czytałem o zbadaniu gleby zanim zacznie sie nawozić. Co w sumie ma sens. Czytałem że takie badanie kosztuje kilkanaście zł. I na stronie www faktycznie jest badanie gleby odpowiadające tej cenie. Z tego co poczytałem to ta metoda daje informacje ile ogólnie mamy składników w ziemi, ale nie uwzglednia, że niektóre mogą byc dla roślin niedostępne. Wiec czy nie lepiej wybrac wersje droższą? Za ok 50zl otrzymujemy wskazania zawartości makroskładników możliwie dostępnych. Z drugiej strony nie widziałem żeby ktoś oznaczał wg. Jakiej metody bylo wykonywane badanie... Proszę o pomoc w podjęciu odpowiedniej decyzji bo juz i tak chyba późno na odpowiednie zadbanie o ziemie.
-
- 200p
- Posty: 464
- Od: 18 sty 2012, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: blisko Wrocławia
Re: Wszystko o pomidorach cz. 13
Ja będę siała ok. 8 marca z przeznaczeniem do tunelu bo już M. zaczyna go budować . W środku tunelu zrobię dodatkowy namiocik no i w razie mrozu będę podgrzewała rozsadę wkładami do zniczy.
Pozdrawiam Ela
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Wszystko o pomidorach cz. 13
rufles W warzywniku musisz zrobić badanie metodą uniwersalną czyli za 50 zł, zaoszczędzić możesz nie zamawiając zaleceń nawozowych. Z doświadczenia wiem, że koledzy z FO lepiej kalkulują te zalecenia.
Beata
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Wszystko o pomidorach cz. 13
No to po odwiedzinach na stoisku z nasionami do zestawu pomidorowego doszły takie odmiany jak: maskotka (jest ulubienicą i zostaje na stałe...chyba że jakaś nowa ją wykopie z piedestału), pomidor wysoki 'black cherry', pomidor wysoki 'pokusa', 'frodo'...a mama się upiera co do pomidora w typie 'lima' (jeśli jej tej nie kupię), chce je suszyć .
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
- Teresa Pszczola
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1012
- Od: 6 sty 2016, o 17:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Wszystko o pomidorach cz. 13
Maskotkę już posiałam. Mam 8 krzaczków wys. 7-8 cm.
Bardzo fajny, doniczkowy pomidorek. Wygodny do żonglerki balkonowo - pokojowej
w razie złej pogody.
_________________
Pozdrawiam, Teresa.
Bardzo fajny, doniczkowy pomidorek. Wygodny do żonglerki balkonowo - pokojowej
w razie złej pogody.
_________________
Pozdrawiam, Teresa.
Re: Wszystko o pomidorach cz. 13
Tym razem czlowiek87 rozpytuje się o wysiewanie rozsady pomidorów. Odpowiadam Ci tutaj, bo ten wątek jest właściwy. Dam Tobie i wszystkim nowicjuszom następującą radę: kup w jakiejś sieciówce opakowanie nasion. Wyjdzie pewnie poniżej 1 zł za 100 sztuk. Masz w ten sposób doskonały i tani materiał do przeprowadzenia dowolnych eksperymentów dotyczących wysiewu i kiełkowania. Jesteś ograniczony tylko własną wyobraźnią. Głęboko, płytko, na mokro, na sucho, w cieple, w chłodzie, na wacikach, w podłożu do wysiewów, w piasku, w glinie. Czego tylko dusza zapragnie!
A jak mało, zawsze można dokupić drugą paczkę. W końcu, za rzetelną i własnoręcznie wypraktykowaną wiedzę, to żadna cena.
Mi wyszło, że nasiona powinny mieć bardzo wilgotno i ciepło, ale nie sugeruj się, bo mogłem kupować nasiona w innej sieciówce i było to parę lat temu. A oto parę praktycznych wskazówek:
1. Ziemi możesz użyć prawie każdej, nawet z dołu z piaskiem, tylko nie mów o tym głośno, bo nasionka się obrażą. Wyjdzie to taniej niż podłoże do rozsad. No i nie zawiera plastikowych wiórów.
2. "Prawie" bierze się stąd, że na kiełkowanie nasion bardzo źle wpływa zasolenie gleby i obecność garbników. Czyli: unikaj raczej gleby nawożonej, spod dębu, z kompostu - mogły tam być wysypywane fusy z kawy i listki z herbaty, albo inne czortwieco.
3. Jest stary traperski sposób na stare oporne nasiona: przeszmerglować trochę. Oczywiście z umiarem. Chodzi o uszkodzenie jedynie okrywy nasiennej.
4. Dobrze jest jest wymoczyć nasiona w roztworze nadmanganianu potasu. Do kupienia w aptece. Drogie jak śmierć, bo niewielka torebeczka kosztuje z 5 złociszów, ale jak będziesz oszczędnie używał, powinna Ci wystarczyć na jakieś 500 lat. Roztwór powinien być ciemnomalinowy, więc czubkiem noża nabieramy odrobinę i stopniowo dolewamy wody.
No i jeszcze, po co? Są trzy istotne powody: zdezynfekujesz nasiona, pobudzisz je do kiełkowania (tak mówią, KMnO4 to silny utleniacz, pewnie narusza okrywę nasienną), no i przede wszystkim zyskasz poczucie, że dołożyłeś wszelkich starań.
A jak mało, zawsze można dokupić drugą paczkę. W końcu, za rzetelną i własnoręcznie wypraktykowaną wiedzę, to żadna cena.
Mi wyszło, że nasiona powinny mieć bardzo wilgotno i ciepło, ale nie sugeruj się, bo mogłem kupować nasiona w innej sieciówce i było to parę lat temu. A oto parę praktycznych wskazówek:
1. Ziemi możesz użyć prawie każdej, nawet z dołu z piaskiem, tylko nie mów o tym głośno, bo nasionka się obrażą. Wyjdzie to taniej niż podłoże do rozsad. No i nie zawiera plastikowych wiórów.
2. "Prawie" bierze się stąd, że na kiełkowanie nasion bardzo źle wpływa zasolenie gleby i obecność garbników. Czyli: unikaj raczej gleby nawożonej, spod dębu, z kompostu - mogły tam być wysypywane fusy z kawy i listki z herbaty, albo inne czortwieco.
3. Jest stary traperski sposób na stare oporne nasiona: przeszmerglować trochę. Oczywiście z umiarem. Chodzi o uszkodzenie jedynie okrywy nasiennej.
4. Dobrze jest jest wymoczyć nasiona w roztworze nadmanganianu potasu. Do kupienia w aptece. Drogie jak śmierć, bo niewielka torebeczka kosztuje z 5 złociszów, ale jak będziesz oszczędnie używał, powinna Ci wystarczyć na jakieś 500 lat. Roztwór powinien być ciemnomalinowy, więc czubkiem noża nabieramy odrobinę i stopniowo dolewamy wody.
No i jeszcze, po co? Są trzy istotne powody: zdezynfekujesz nasiona, pobudzisz je do kiełkowania (tak mówią, KMnO4 to silny utleniacz, pewnie narusza okrywę nasienną), no i przede wszystkim zyskasz poczucie, że dołożyłeś wszelkich starań.
Pozdrawiam
-
- 500p
- Posty: 912
- Od: 4 maja 2009, o 14:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Stargard
Re: Wszystko o pomidorach cz. 13
Dziękuję wodny111 za przypomnienie o nadmanganianie. Podczas porządkowania nasion dokopałam się do Złotego Ożarowskiego z 2004 roku i postanowiłam dać im szansę zanim pójdą na śmietnik.
Dorota