Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 2

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
baron
100p
100p
Posty: 124
Od: 25 maja 2011, o 13:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 2

Post »

Kozulko,Jerry i Winterek dzięki za zajęcie się tematem.Tak sobie właśnie myślałam,że pomidor po oprysku musi wisieć na krzaku przez okres karencji.A u mnie teraz właśnie zaczynają dojrzewać 173,Italian Giant,Marmande i jakaś zeberka.
Pomidorki sadzę drugi rok,w tamtym roku coś tam zebrałam,ale teraz wiedzy mam już trochę więcej no i pomidorki super z akcji. ;:138
Awatar użytkownika
kozula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2188
Od: 21 sie 2008, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 2

Post »

W końcu czas na coś nowego. Mam kilka rosyjskich, albo i nie rosyjskich, ale tam kupionych odmian.

Obrazek

Na zdjęciu jest Paprykowy, plamy na owocach pochodzą od podlewania wapienną wodą. Odmiana wysoka, o wydłużonych, czerwonych owocach. Roślinka bardzo mała o małych wymaganiach pokarmowych, pierwsze grono bardzo nisko osadzone. Owoce są podparte nosami o ziemię, co niestety potem odbija się na smaku. Pewnie nadałyby się do uprawy doniczkowej, z powodu małych rozmiarów rośliny. Owoce o zupełnie innej strukturze miąższu niż większość odmian jakie znamy. Mają mało galaretki, ale miąższ jest bardzo mokry, skórka odchodzi w całości bez specjalnych ceregieli. Miąższ bardzo delikatny, smaczny, ale połowa owocu zajeżdżała ziemią pomimo podłożenia kawałka folii. Chyba ,,wymyślili'' takie odmiany na kaca, aby nie kidać się galaretką.

Pozdrawiam, kozula
Awatar użytkownika
termic88
500p
500p
Posty: 539
Od: 18 paź 2011, o 02:00
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tarnów

Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 2

Post »

Jakie śliczne! Będą dostępne nasionka na akcji? ;:224 Śliczne! A ponieważ karłowy, może nadałby się faktycznie do doniczki :D
"Zawsze warto być człowiekiem, Choć tak łatwo zejść na psy" - moja ulubiona sentencja, zespół Dżem
Hymn spokoju, Moje nadwyżki
Pozdrawiam, Teresa.
chudziak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2518
Od: 8 maja 2010, o 22:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy

Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 2

Post »

Z akcji mam kozulowe 37/3 oraz 37/4 i takie mam obsrewacje a'propos tych odmian.
Niestety w mnie zarówno jedna odmiana jak i druga rośnie kiepsko- widać nie potrafię im dogodzić :( 37/4 chyba gorzej , dobrze zawiązane są tylko dwa pierwsze grona. Owoce zarówno jeden jak i drugiej odmiany -są twarde z tym ,że 37/4 u mnie ma owoce ładne, foremne. No a teraz smak - ewidentnie 37/4 jest zdecydowanie lepszy i w ogóle jest bardzo smaczny - słodki i pomidorowy :lol:.
Aha u mnie szczególnie 37/3 ma bardzo rozrośnięty tzw głąb - może to jakiś niedobór :|
koma
50p
50p
Posty: 74
Od: 27 mar 2011, o 07:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 2

Post »

kozula pisze:W końcu czas na coś nowego.
Roślinka bardzo mała o małych wymaganiach pokarmowych, pierwsze grono bardzo nisko osadzone. Owoce są podparte nosami o ziemię, co niestety potem odbija się na smaku. Pewnie nadałyby się do uprawy doniczkowej, z powodu małych rozmiarów rośliny.
Pozdrawiam, kozula
Czyżby odpowiednia odmiana do uprawy z doniczką u góry? :D
Awatar użytkownika
westwe
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 36
Od: 15 mar 2011, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mysłowice
Kontakt:

Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 2

Post »

Witam u mnie przy nawożeniu organicznym na samym oborniku krowim bez chemii megagraniasty i 37/4
wyglądają bardzo zdrowo. Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13420
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 2

Post »

Trochę Ci się zdjęcia odkształciły. :wink:
Mam megagronaste ale moje są skromniutkie i wcale nie takie mega, choć grona mają duże.
Tym bardziej zazdroszczę Twoich. :D
Awatar użytkownika
ewkapaw
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3611
Od: 10 sty 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 2

Post »

Moje megagroniaste w tym roku też nie zachwycają ;:185 . W ubiegłym były o niebo większe , ale pogoda w tym roku jest jakaś dziwna ;:224 . Albo grzeje , albo leje i od razu zimno .
Pozdrawiam EWA
Spis linków
irma510
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 39
Od: 25 lip 2007, o 13:12
Lokalizacja: okolice Szczytna

Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 2

Post »

Dostałam nasionka rudego i malinowego (tylko5 ) odpornego na brunatną plamistośc,ale mam problem bo nie zawiązują się na nim owoce.Początkowo sama zapylałam ,ale od lipca już przestałam bo wszystkie inne pięknie zawiązywały owoce.Krzaki są duże o grubych liściach.Chciałam zostawic sobie na nasiona chociaż jeden owoc i dziś pędzelkiem pomazałam słupki na kilku kwiatach.Może wiecie dlaczego nie zawiązują się owoce.Pomidory mam w namiocie ale jest silny przewiew bo okna są otwarte.Rudy owocuje pięknie i jest taki jak na foto.Mam jeszcze pytanie czy nasiona owoców zerwanych z zarażonych roślin nadają się do siewu ?
Awatar użytkownika
Suppa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2017
Od: 6 mar 2008, o 09:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum

Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 2

Post »

Może trafił się wadliwy egzemplarz, to nie są jeszcze ustalone odmiany. Też mam takie niewypały :wink:

Odnośnie nasion - zależy czym zarażone, nie zbiera się nasion z roślin chorych na bakteriozy i choroby wirusowe.
Pozdrawiam, Maciek.
Awatar użytkownika
Agatra
500p
500p
Posty: 678
Od: 23 lis 2009, o 17:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie/Płock

Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 2

Post »

Witajcie. U mnie ( ponieważ nie zawsze na działce jestem) pomidory niestety rosną jak chcą. Nie fotografuję ich, bo mi wstyd. Ale owocują i Megagron jest cudny i słodki, ale z kozulkowych najbardziej smakuje mi malinowa zebra. I słodka i kwaskowa - prawdziwy pomidor jak dla mnie.
Kasia
Dorcinda
500p
500p
Posty: 912
Od: 4 maja 2009, o 14:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Stargard

Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 2

Post »

Potrzebuje pomocy w identyfikacji. W 2010 r. dostałam z akcji trochę nasion Kozuli. Starałam się jak mogłam wszystko uporządkować i dokładnie opisywać, a wyszło jak zwykle, to deszcz zmazał opisy, ktoś przełożył pomidora na inny talerzyk albo przestawiła doniczkę, efekt jest taki że mam trochę pomidorów o nieznanym pochodzeniu, jestem pewna tylko, że to kozulowe.
To są dzieci jednego pomidora, u mnie już 3 pokolenie:
nabardziej wymęczony w donicy na balkonie:
Obrazek tu owoce w powiększeniu Obrazek
następny był w donicy w namiocie, ale ciągle brakowało mu wody więc wylądował na trawniku w klatce
Obrazek
podobne rosną namiocie i w gruncie to jeden z nich wraz z powiększeniem owoców Obrazek Obrazek
a jeden wyraźnie się różni:
Obrazek Obrazek

Wszystkie sa samokończące, o malinowo rózowych owocach (dopiero zaczynaja dojrzewać) a na prarodzica najbardziej mi pasuje 113. Kalman x Dyno czy to możliwe?
Dorota
Awatar użytkownika
Suppa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2017
Od: 6 mar 2008, o 09:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum

Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 2

Post »

Tak wyglądają moje 37/2 i 37/3 w gruncie :wink:

Obrazek Obrazek


Tak fikuśnego owocu jak ten duży na drugim zdjęciu chyba jeszcze nie miałem ;:oj
Pozdrawiam, Maciek.
Awatar użytkownika
Tula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1228
Od: 7 lut 2009, o 15:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wyższe Partie Apeninów

Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 2

Post »

Oficjalnie oświadczam, że zakochałam się w kozulowym numerze 37 (mam 37/2 i 37/4).

Mam je na 2 działkach. Na obu rosną w gruncie bez oprysków, tylko obornik i pokrzywówka, ziemia wapienna.

Na pierwszej praktycznie nie są podlewane i bardzo źle znoszą suszę, gorzej od innych odmian chociaż nie mają zgnilizny wierzchołkowej. Po prostu cała roślina jest marna i rodzi dosłownie 4-5 małych pomidorków (na roślinie, nie w gronie).

Za to na działce podlewanej to jest pomidor-marzenie! Bardzo dużo owoców, pierwsze grona są nisko a że późno je podwiązałam, kiedy już się kładły, to i pomidory mi leżą na ziemi ale nie gniją. Owoce duże, na najniższym gronie po 1-2 staśmione, ale reszta normalne, choć nie są jednolite w kształcie i wielkości. Pomidor pyszny. PYSZNY ! Mięsisty ale nie suchy, nie ucieka z kanapki, słodycz i kwasek w idealnych proporcjach jak na mój smak. Apetyczny, malinowy kolor. No bajka po prostu. Mam teraz dwa ulubione pomidory: kozulowy 37 oraz Amana Orange.

A w zeszłym roku z kozulowego numeru 68 albo 100 (kozula nawet napisała, z którego to było ale nie pamiętam) miałam przepyszne pomarańczowe, mięsiste serca (tylko 1 krzak). Zebrałam nasiona, wysiałam w tym sezonie i mam 3 krzaki, które mają pomarańczowe kiełbaski - kształt i wielkość jak Cream Sausage, ale kolor pomarańczowy i smak jak to pomarańczowe serce z zeszłego roku. Tylko nie są aż takie mięsiste, mają galaretki trochę (trochę, nie bardzo dużo).
Poziomki uzyskujemy przez przewracanie pionków.
Awatar użytkownika
justyna_gl
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3385
Od: 10 lut 2011, o 09:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 2

Post »

Moja rodzinka też zakochała się w Kozulowym 37. Mam tylko dwa krzaczki ale już dłubię nasionka bo w przyszłym roku muuuusi być o wiele więcej. Tylko z nasionkami słabo ;)
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”