
U Oliwki
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: U Oliwki
Piękne te błękitne rośliny
Mak syberyjski posiałam w tym roku i oczywiście jestem ciekawa, jak sobie będzie radził. Najpierw muszę przesadzić siewki.

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1136
- Od: 14 gru 2010, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdynia / Nowe Polaszki
- Kontakt:
Re: U Oliwki
Tak jak moje poprzedniczki zachwycam się Twoimi rzadkimi roślinkami i bardzo mnie ciekawi gdzie je wynajdujesz, duże pokłony za cierpliwość.Ja pewnie bym już po 2 -3 latach wyrzuciła, taki niecierpliwiuch ze mnie. 

- lemka77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2081
- Od: 30 cze 2009, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: U Oliwki
Ale masz skarby w ogrodzie. Baptysja, amsonia - pierwszy raz coś takiego widzę- są piękne.
Umiesz wyszukać ciekawostki. A jak tam róże?
Umiesz wyszukać ciekawostki. A jak tam róże?
Pozdrawiam Ida
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: U Oliwki
Oliwko, wpadłam, żeby powiedzieć ci, że liriope od ciebie kwitnie
. A właściwie szykuje się. Ma pączek. Dla mnie wielka radość i niespodzianka, nie sądziłam, ze da radę w tym roku.
Chciałam zapytać o czyścca, na jakim stanowisku u ciebie rośnie?
Podziwiam twoje ogrodowe skarby. Pokazałaś cudeńka.
Na trójlista polowałam kilka lat, bezskutecznie. Skoro piszesz, że odporny, może sobie odpuszczę?

Chciałam zapytać o czyścca, na jakim stanowisku u ciebie rośnie?
Podziwiam twoje ogrodowe skarby. Pokazałaś cudeńka.
Na trójlista polowałam kilka lat, bezskutecznie. Skoro piszesz, że odporny, może sobie odpuszczę?
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3833
- Od: 29 gru 2009, o 18:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krakowa okolice
- Kontakt:
Re: U Oliwki
Ale nam cudne byliny zaserwowałaś Walentyno
Zawsze u Ciebie wypatrywałam oczęta, żeby podglądnąć te skarby? A tu, takie pyszności pięknie podane.
Opowieść o trójliście mnie zachęciła. Muszę spróbować... lubię kapryśników i śpiące królewny.
A te sercowate listeczki pod trójlistem to? No... i tak wypatruję oczęta

Opowieść o trójliście mnie zachęciła. Muszę spróbować... lubię kapryśników i śpiące królewny.
A te sercowate listeczki pod trójlistem to? No... i tak wypatruję oczęta

- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: U Oliwki
Aniu - uwielbiam niebieskie rośliny i mam fioła na ich punkcie. Wszystko co niebieskie mnie nęci
A baptysja nie dość że niebieska, to jeszcze ma ciekawy kwiatostan. Tylko krótko niestety kwitnie.
Izo - co jeszcze mogę dodać? Całkowita odporność na mróz, z rozrastaniem szału nie ma....
, ale można wyhodować z nasion, choć to też sport długodystansowy.
Rośnie wysoka i wymaga podpierania. Wiem, wiem, brzmi niezbyt zachęcająco, ale jak zakwitnie....to wierzcie mi, bajeczna jest.
A skąd je mam? Maniakalnie przeglądam oferty od różnych osób. Dawniej to było od ludzi ogłaszających się np. w Działkowcu, potem szkółki w sieci, teraz all
No no i wymiany oczywiście.
Jadziu - książki Radziula to moja bylinowa "biblia"
Od czasu jak lata temu kupiłam pierwszą, to jestem fanką tego człowieka. Czytałam ją, nie wiem ile razy, zaznaczałam w niej, co mam, a co jeszcze muszę zdobyć
Czy Twój trójlist nie kwitnie wcale? Właściwie to on zakwitł chyba dość wcześnie po posadzeniu, z tym że opornie się rozrastał. Tak myślę, że najpóźniej po 3 latach powinien już mieć jakieś kwiaty.
Nawiasem mówiąc, to ten biały chyba jest najpospolitszy, ja tam wciąż poluję na czerwone i żółte
Heliofitko- te rośliny może i są rzadsze, ale w sumie żadne tam szczególne rarytasy
A może tak mi się wydaje, bo je mam?
No niestety, niektóre wymagają cierpliwości, ale ile za to potem satysfakcji. Dlatego ja się tak szybko nie zniechęcam. To znaczy darowałam sobie zakup "drzewa chusteczkowego" (to takie pięknie kwitnące drzewo a Ameryki, bodajże), bo na kwitnienie trzeba czekać z 20 lat podobno
tyle to jednak za długo
Ewo - a jaki kolorek posiadasz? Przeglądałam kiedyś net i znalazłam naprawdę piękne odmiany w różnych kolorach. Co do błękitów, to tak jak pisałam, mam na ich punkcie bzika. Powstała nawet rabata biało-niebieska, ale coś nie wyszła mi do końca
Kiedyś jeszcze ją Wam pokażę.
Dalekiport - tak generalnie to ja jestem bardzo niecierpliwa: wszystko musi być już i natychmiast
Z roślinami chyba mam inaczej, bo jak już zdobędę jakiegoś wymarzeńca, to potem umiem zdobyć się też na cierpliwość.
O tym gdzie je wynajduję, to już wspominałam
Fajne rośliny ma na all Wraga, od niego kupiłam już trochę i jestem bardzo zadowolona. Najciekawsze chyba wiosną.
Ido - ciekawostki znam dzięki literaturze, ukłon w stronę p. Radziula
, bez jego książek nie miałabym zielonego pojęcia o istnieniu większości z tych roślin.
A róże? Na razie mało co kwitnie, szykują się do powtórki, ale kwiaty ma np. Buf Beauty.

Klaryso - to faktycznie radość, cieszę się razem z Tobą
Czyśćca mam na słonecznym stanowisku i bardzo się rozrasta, zwłaszcza na żyznej ziemi. Chyba znów części będę się musiała pozbyć.
Nie odpuszczaj, jak już zakwitnie, to będzie kwitł niezawodnie, tyle że na okazałą kępę poczekasz. Problem z nim jest taki, że sprzedają przeważnie jednopędowe sadzonki, które opornie przyrastają. Gdyby ktoś chciał kupić od razu kępę, to obawiam się, że takie coś słono kosztuje. Zresztą to generalnie drogie rośliny ze względu na problem z rozmnażaniem.. Mnie się chyba lata temu cudem udało dostać za niewygórowaną sumę.
Aleb-azi - sercowe listeczki to pewnie cyklamen. Ten to dopiero uparciuch, listki wypuszcza i czasami nic poza tym, a czasami miniaturowe kwiatuszki. Tego zakupu akurat żałuję

A baptysja nie dość że niebieska, to jeszcze ma ciekawy kwiatostan. Tylko krótko niestety kwitnie.
Izo - co jeszcze mogę dodać? Całkowita odporność na mróz, z rozrastaniem szału nie ma....


Rośnie wysoka i wymaga podpierania. Wiem, wiem, brzmi niezbyt zachęcająco, ale jak zakwitnie....to wierzcie mi, bajeczna jest.
A skąd je mam? Maniakalnie przeglądam oferty od różnych osób. Dawniej to było od ludzi ogłaszających się np. w Działkowcu, potem szkółki w sieci, teraz all

Jadziu - książki Radziula to moja bylinowa "biblia"


Czy Twój trójlist nie kwitnie wcale? Właściwie to on zakwitł chyba dość wcześnie po posadzeniu, z tym że opornie się rozrastał. Tak myślę, że najpóźniej po 3 latach powinien już mieć jakieś kwiaty.
Nawiasem mówiąc, to ten biały chyba jest najpospolitszy, ja tam wciąż poluję na czerwone i żółte

Heliofitko- te rośliny może i są rzadsze, ale w sumie żadne tam szczególne rarytasy

No niestety, niektóre wymagają cierpliwości, ale ile za to potem satysfakcji. Dlatego ja się tak szybko nie zniechęcam. To znaczy darowałam sobie zakup "drzewa chusteczkowego" (to takie pięknie kwitnące drzewo a Ameryki, bodajże), bo na kwitnienie trzeba czekać z 20 lat podobno


Ewo - a jaki kolorek posiadasz? Przeglądałam kiedyś net i znalazłam naprawdę piękne odmiany w różnych kolorach. Co do błękitów, to tak jak pisałam, mam na ich punkcie bzika. Powstała nawet rabata biało-niebieska, ale coś nie wyszła mi do końca

Dalekiport - tak generalnie to ja jestem bardzo niecierpliwa: wszystko musi być już i natychmiast

O tym gdzie je wynajduję, to już wspominałam

Ido - ciekawostki znam dzięki literaturze, ukłon w stronę p. Radziula

A róże? Na razie mało co kwitnie, szykują się do powtórki, ale kwiaty ma np. Buf Beauty.

Klaryso - to faktycznie radość, cieszę się razem z Tobą

Nie odpuszczaj, jak już zakwitnie, to będzie kwitł niezawodnie, tyle że na okazałą kępę poczekasz. Problem z nim jest taki, że sprzedają przeważnie jednopędowe sadzonki, które opornie przyrastają. Gdyby ktoś chciał kupić od razu kępę, to obawiam się, że takie coś słono kosztuje. Zresztą to generalnie drogie rośliny ze względu na problem z rozmnażaniem.. Mnie się chyba lata temu cudem udało dostać za niewygórowaną sumę.
Aleb-azi - sercowe listeczki to pewnie cyklamen. Ten to dopiero uparciuch, listki wypuszcza i czasami nic poza tym, a czasami miniaturowe kwiatuszki. Tego zakupu akurat żałuję

- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: U Oliwki
Ciąg dalszy nowości
Knautia, czyli upolowany wymarzeniec
. Ile lat ja ją próbowałam zdobyć! A to sadzonka się nie przyjęła, a to nasiona nie zeszły, a to knautia okazała się czymś innym
Ale w końcu mam

Rutewka, nazwy nie podam, bo nawet chyba nie ma polskiej, tylko łacińska, której rzecz jasna nie pamiętam


rannik zimowy
epimedium, niestety bez nazwy

jaskier rozłogowy Multiplex

wiązówka bulwkowata

mieczyk bizantyjski zimujący w gruncie, uroda na razie dyskusyjna, ale to jego pierwszy sezon, może mu się poprawi


Knautia, czyli upolowany wymarzeniec




Rutewka, nazwy nie podam, bo nawet chyba nie ma polskiej, tylko łacińska, której rzecz jasna nie pamiętam


rannik zimowy
epimedium, niestety bez nazwy

jaskier rozłogowy Multiplex

wiązówka bulwkowata

mieczyk bizantyjski zimujący w gruncie, uroda na razie dyskusyjna, ale to jego pierwszy sezon, może mu się poprawi

- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13235
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: U Oliwki
Oliwko witaj, masz takie roślinki których nigdy jeszcze nie widziałam.
Widzę, ze zbierasz je od lat. Są piękne i niespotykane.
Kupiłam wiązówkę bulwkowatą, była bardzo zaniedbana. Ściełam jej białe kwiaty i pewnie dopiero w przyszłym roku mi zakwitnie.
Widzę, ze zbierasz je od lat. Są piękne i niespotykane.
Kupiłam wiązówkę bulwkowatą, była bardzo zaniedbana. Ściełam jej białe kwiaty i pewnie dopiero w przyszłym roku mi zakwitnie.
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: U Oliwki
Kolejne piękności.
Rutewka delikatna elegantka
Ja marzyłam o czerwonym a właściwie bordowym trójliście. Widziałam go w jednym z ogrodów przyszkółkowych, ale w sprzedaży niet.
Pozycji książkowych p. Radziula nie znam i nie słyszałam, ale poszukam.
Masz bzika na punkcie niebieskości, a ja mówiłam, że bieli. Tyle, że mój ogród kolorowy, co widać na zamieszczonych fotkach
Nie lubię generalnie niebieskiego i różu w garderobie i domu, a w ogrodzie dominują. I bądź tu mądry
O czyśćca od ciebie martwiłam się, że może mu coś nie tak zaserwowałam, bo jeszcze malutki i nie rozrastał się, ale 2 kwitły. Po tym, co napisałaś o nim, myślę, że u mnie mu dobrze i będzie .
Dzięki
Twoje fotki to słodycz dla oczu w taki dzień jak dziś.
Rutewka delikatna elegantka

Ja marzyłam o czerwonym a właściwie bordowym trójliście. Widziałam go w jednym z ogrodów przyszkółkowych, ale w sprzedaży niet.
Pozycji książkowych p. Radziula nie znam i nie słyszałam, ale poszukam.
Masz bzika na punkcie niebieskości, a ja mówiłam, że bieli. Tyle, że mój ogród kolorowy, co widać na zamieszczonych fotkach


O czyśćca od ciebie martwiłam się, że może mu coś nie tak zaserwowałam, bo jeszcze malutki i nie rozrastał się, ale 2 kwitły. Po tym, co napisałaś o nim, myślę, że u mnie mu dobrze i będzie .
Dzięki

Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...

- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: U Oliwki
Majko - widzę, że moja bulwkowata znów wypuszcza paczek, może i Twoja coś jeszcze puści.
Byliny faktycznie zbieram od lat, były na długo przed różami
Justyno - tego bordowego widuję na all, ale po pierwsze nie ma człowiek pewności, czy to na pewno będzie to, a po drugie cena nie zachęca do takiego ryzyka. Wiem od wielu osób, że się nacięły
Trzeba by kupować od absolutnie sprawdzonych sprzedających a nie od przypadkowych osób.
Książki Radziula polecam, jest tego cała seria, bez problemu dostaniesz właśnie na all.
Są pięknie wydane, z jego zdjęciami i świetnie się je czyta. Poza tym sporo cennych wskazówek dotyczących uprawy.
Mój ogród też kolorowy, delikatnie mówiąc
, biało niebieska miała być tylko 1 rabatka, a i to okazało się za dużym wyzwaniem.
Byliny faktycznie zbieram od lat, były na długo przed różami

Justyno - tego bordowego widuję na all, ale po pierwsze nie ma człowiek pewności, czy to na pewno będzie to, a po drugie cena nie zachęca do takiego ryzyka. Wiem od wielu osób, że się nacięły

Książki Radziula polecam, jest tego cała seria, bez problemu dostaniesz właśnie na all.

Mój ogród też kolorowy, delikatnie mówiąc

- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: U Oliwki
Piszesz, że wiele lat zbierasz byliny.
Człowiek musi się nauczyć, że nie może mieć wszystkiego i zaraz. A to nie łatwe, naogląda się na forum cudeniek i chciałoby się już i teraz i wszystko, co maja inni
.
Miłośnik ogrodu musi być cierpliwy. Będę ćwiczyć. I dawkować sobie roślinne marzenia.
Co do możliwości zdobycia trójlista, to też mam takie przemyślenia. Ceny bardzo wygórowane jak dla mnie za niewiadomą.
Bylinowej lektury poszukam, będzie na zimowe wieczory. Niby wszystko można znaleźć w necie, ale lubię mieć książkę w łapce
.
W moim ogrodzie też miała być przewaga bylin. Wzbraniałam się przed różami, w tym roku do nich dojrzałam. Powoli rozglądam się i próbuje zorientować w ich temacie. Jestem laikiem w tej materii totalnym.
Człowiek musi się nauczyć, że nie może mieć wszystkiego i zaraz. A to nie łatwe, naogląda się na forum cudeniek i chciałoby się już i teraz i wszystko, co maja inni

Miłośnik ogrodu musi być cierpliwy. Będę ćwiczyć. I dawkować sobie roślinne marzenia.
Co do możliwości zdobycia trójlista, to też mam takie przemyślenia. Ceny bardzo wygórowane jak dla mnie za niewiadomą.
Bylinowej lektury poszukam, będzie na zimowe wieczory. Niby wszystko można znaleźć w necie, ale lubię mieć książkę w łapce

W moim ogrodzie też miała być przewaga bylin. Wzbraniałam się przed różami, w tym roku do nich dojrzałam. Powoli rozglądam się i próbuje zorientować w ich temacie. Jestem laikiem w tej materii totalnym.
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...

- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8926
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: U Oliwki
Tak sobie po cichutku zaglądam, czytam i podglądam
Jestem bardzo ciekawa Twojej niebiesko-białej rabaty. Mnie do tego pomysłu zmusiła szara rzeczywistość. Od 2 lat tworzę białą rabatę i regularnie coś mi zakwita na niej na niebiesko - a to dzwonki, a to irys holenderski. Jako, że w zasadzie lubię ten kolor i mam słabość do niebiesko kwitnących roślin to doszłam do wniosku, że to siła wyższa i zamiast białej rabaty powinnam mieć biało-niebieską. Kilka ciekawych roślinek już sobie spisałam od Ciebie. Dzięki! Gillenii nigdzie jak dotąd nie spotkałam - może dlatego, że nie miałam pojęcia o jej istnieniu 


- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: U Oliwki
Też zaczynałam od bylin, ale mam tylko te pospolite. Potem się okazało, że wolę róże i jeszcze sto tysięcy innych roślin
Nie kupuję za to jednorocznych i dwuletnich, sama sobie sieję, co roku przeklinając pikowanie lobelii 


- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: U Oliwki
Czerwonego trójlista miała Krysia- goryczka zakwitnął jej jak już była bardzo ciężko chora . Syn pokazywał jej w szpitalu jego fotki . Wiem to bo opowiadała mi przez telefon i chyba ze 4 lata czekała na ten kwiat . To tez była i jej biblia zresztą znała sie z nim osobiście często czytała mi z tej ksiażki jak się o coś pytałam . Gillenia ma śliczny kwiat a Rutewka ,której nazwy nie znasz ma ją też chyba Grażynka -kogra to mi sie cos wydaje bo mnie zainteresowała . Masz sliczne rarytaski Walentyko 
