Lilie-uprawa cz.5
- pull
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2365
- Od: 13 kwie 2012, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Lilie-uprawa cz.5
Ot, po prostu, kilka w doniczkach.
- Marcoo16
- 1000p
- Posty: 1053
- Od: 24 mar 2013, o 15:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ziemia Lubuska
Re: Lilie-uprawa cz.5
Ale musisz o nie dbać. Same takie nie urosną.



Pozdrawiam Marek
Mój "mały" zakątek... - czyli ogród i pogaduchy
Spraw, aby każdy dzień miał szansę stać się najpiękniejszym dniem twojego życia. [Mark Twain]
Mój "mały" zakątek... - czyli ogród i pogaduchy
Spraw, aby każdy dzień miał szansę stać się najpiękniejszym dniem twojego życia. [Mark Twain]
Re: Lilie-uprawa cz.5
Mam taką dziwną sytuację. Na wiosnę nornica(lub coś w rozmiarze xxl) wyżarła mi z 10 cebulek lili na jednej rabacie, a zostało 8 sztuk. Trzy rosną normalnie, tak jak lilie na innych rabatach, a pięć jest bardzo marnych, niskich, poza jedną są bez pąków. Dzisiaj mnie coś tknęło i pociągnąłem za jedną z tych marnych, być może wydawało mi się, że jest jeszcze bardziej marna i dlatego tak zrobiłem, ale może nie. W każdym razie wyszła bardzo lekko, lekko nawet jak na moją bardzo pulchną ziemię, w której kopać można rękami. Okazało się, że brakuje jej pewnego elementu, mianowicie cebulki
Miała za to mocno rozwinięte korzenie te co rosną nad cebulką i w dodatku znalazłem dwie małe przybyszowe cebulki na podziemnej części łodygi. Wyjąłem wszystkie. Trzy, te dorodne, miały cebulki, te pięć marnych miały zjedzone cebulki, tylko korzenie te co rosną nad cebulką.
Czy to w ogóle jest możliwe, że te lilie rosną nie mając cebulek?
Możliwe, że szkodnik wrócił i skonsumował kolejne pięć teraz ostatnio, ale raczej ślady po zębach wyglądają na stare, no i ta zbieżność dorodne - z cebulkami, marne - bez cebulek.

Czy to w ogóle jest możliwe, że te lilie rosną nie mając cebulek?
Możliwe, że szkodnik wrócił i skonsumował kolejne pięć teraz ostatnio, ale raczej ślady po zębach wyglądają na stare, no i ta zbieżność dorodne - z cebulkami, marne - bez cebulek.
Re: Lilie-uprawa cz.5
Jak kiedyś zobaczysz,uciekającą do ziemi lilię,to własnym oczom nie uwierzysz.Potrafi zatrzymać się,
na rozgałęzionym kwiatostanie. Czasem takie lilie bez cebul,ale z korzeniami na pędzie,nadal rosną
i potrafią wytworzyć do jesieni cebulkę.
na rozgałęzionym kwiatostanie. Czasem takie lilie bez cebul,ale z korzeniami na pędzie,nadal rosną
i potrafią wytworzyć do jesieni cebulkę.
- beatazg
- 1000p
- Posty: 1072
- Od: 11 paź 2012, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bieszczady- Solina
- Kontakt:
Re: Lilie-uprawa cz.5
Ja złamałam jedną lilie gdzieś miesiąc temu , widać było ,że nie będzie to duża lilia , była z cebulek przybyszowych lub siewu . Lilie te rosną w cieniu a złamanie było przy samej ziemi więc wsadziłam ten dwudziesto paro centymetrowy kawałek do ziemi . Myślałam ,że padnie a tu widzę ,że się przyjęło i nawet będzie jeden kwiatek .
Pozdrawiam
Beata
Pozdrawiam

- Perek11
- 100p
- Posty: 147
- Od: 10 mar 2013, o 12:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: olkusz
Re: Lilie-uprawa cz.5
Marcin?
- Galadriela
- 500p
- Posty: 926
- Od: 22 wrz 2009, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kotlina Warszawska
Re: Lilie-uprawa cz.5
Diabora?
Monte Negro?
Red Alert?
Avalon?

Monte Negro?
Red Alert?
Avalon?

Pozdrawiam Anna Galadriela
Lilie Galadrieli
Lilie Galadrieli
Re: Lilie-uprawa cz.5
U mnie jako pierwsza To chyba Lollypop ?
Zdjęcia użytkownika _fox_ zostały usunięte z hostingu.
bab...
Zdjęcia użytkownika _fox_ zostały usunięte z hostingu.
bab...
- Galadriela
- 500p
- Posty: 926
- Od: 22 wrz 2009, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kotlina Warszawska
Re: Lilie-uprawa cz.5
mirzan, Beata - Ja na wiosnę przy sadzeniu miałam cebulkę u której kiełek ułamał się jeszcze w transporcie, chciałam go wyrzucić, ale tak patrze na niego, maleństwo miało może ze 3 cm długości i kilka białych kropeczek (zaczątków korzonków) w dole więc go zagrzebałam w ziemi. Teraz mam 70cm lilię z pąkami kwiatowymi i liczę że wyda cebulki przybyszowe.
Jacku - Twoja to na 100% Lolypop.
Czy ktoś miał do czynienia ze zgnilizną podstawy łodyg? bo chyba mam przypadek
... trzy przybyszówki Gironde mi szlag trafił 
Ma jakieś przebarwienia? kropki? kreski? Jeśli nie to może "Val di Sol"?
Jacku - Twoja to na 100% Lolypop.
Czy ktoś miał do czynienia ze zgnilizną podstawy łodyg? bo chyba mam przypadek


Pozdrawiam Anna Galadriela
Lilie Galadrieli
Lilie Galadrieli
Re: Lilie-uprawa cz.5
I ja doczekałam się pierwszego kwitnienia

W ubiegłym roku kupiłam u Mirzana nasiona martagonów. Donoszę, że rosną
, mają ok 5-7 cm. W związku z tym pytanie - porozsadzać je do oddzielnych kwaterek, czy nadal mogą rosnąć w skrzynce?

W ubiegłym roku kupiłam u Mirzana nasiona martagonów. Donoszę, że rosną

Viola
Re: Lilie-uprawa cz.5
Marcinie , niestety nie wiem. Większość lilii kupuję na rynku. Ta jest kupiona w tym roku w cenie 1-2 zł za cebule. Sprzedający sami nie wiedzą, albo nie chcą sobie głowy zawracać. Cebule po 5 zł. mieli opisane.
Viola