Borówka amerykańska - 7 cz

Drzewa owocowe
Zablokowany
Tomala3d
500p
500p
Posty: 675
Od: 7 lip 2015, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Borówka amerykańska - 7 cz

Post »

Polak mi się tak zrobiło z dwiema borówkami. Jedna kupiona w tym roku druga kupiona jesienią i przesadzona do dużej doniczki która była zakopana na zimę. Ta druga(Bluejay) miała sporo nierozwiniętych jeszcze kwiatów a w pewnym momencie z dnia na dzień oklapły jej liście i zaschły. Nie wiem czy już po nich czy jest szansa że odbiją?
Tą pierwszą(Nelson) kupowałem w bricomarche, była bardzo ładna ale też listki jej zasychają. Muszę dodać że jak ostatnio byłem w bricomarche to borówki które tam mają prezentują sobą obraz nędzy i rozpaczy. Wszystkie suchuteńkie. Co to może być?
Awatar użytkownika
patryk10015
500p
500p
Posty: 537
Od: 1 maja 2015, o 20:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Borówka amerykańska - 7 cz

Post »

Polak pisze:Witam Forumowiczów,
Posiadam nie dużą plantację borówki amerykańskiej. Jestem początkującym plantatorem. Potrzebuje
Drodzy Forumowicze dobrej rady. Moja plantacja została założona na jesień 2015 roku. Na wiosnę obcinałem standardowe zmarzłe końcówki. Oraz prowadziłem nawożenie. Jednak nieduża ilość moich krzaczków zaczęła obumierać usychać. Mniej więcej wygląda to tak jak by zaczęły już puszczać liście a po pewnym czasie uschły. Co robić usunąć przyciąć oraz co może być przyczyną choroba grzyb pleśń. ??
W tym roku usuwam kwiatki ponieważ chce aby borówka lepiej się ukorzeniła.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Napisz coś więcej czym były nawożone, ile i kiedy? jakie jest pH gleby? rozumiem że to tylko kilka sztuk tak wygląda a reszta jest cała i zdrowa tak?

-- 15 maja 2016, o 23:48 --
Tomala3d pisze:Polak mi się tak zrobiło z dwiema borówkami. Jedna kupiona w tym roku druga kupiona jesienią i przesadzona do dużej doniczki która była zakopana na zimę. Ta druga(Bluejay) miała sporo nierozwiniętych jeszcze kwiatów a w pewnym momencie z dnia na dzień oklapły jej liście i zaschły. Nie wiem czy już po nich czy jest szansa że odbiją?
Tą pierwszą(Nelson) kupowałem w bricomarche, była bardzo ładna ale też listki jej zasychają. Muszę dodać że jak ostatnio byłem w bricomarche to borówki które tam mają prezentują sobą obraz nędzy i rozpaczy. Wszystkie suchuteńkie. Co to może być?
Rozluźniałeś korzenie przy sadzeniu tych borówek?
polak
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 15 maja 2016, o 22:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Borówka amerykańska - 7 cz

Post »

Patryk - na Wiosnę pod krzaczek sypałem siarczan zmieszany z nawozem typowym do borówki.- łyżeczka pod krzaczek.
- później w linie kroplujące dałem Black Jacka. Odstęp tygodnia dałem w linie mikroelementy kristolan. Niedawno puśćiłem również w linii Dursbana. Oraz teraz powtórzyłem cykl z mikroelementami. Oczywiście w minimalnych dawkach.
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Borówka amerykańska - 7 cz

Post »

Przy jesiennym sadzeniu doniczkowanych krzewów istnieje niebezpieczeństwo tzw."suszy zimowej". Korzenie nie są rozrośnięte w glebie i roślina ma do dyspozycji tylko taką ilość wody, jaka była w doniczce.
PS.
Po co korzenie mają się rozrastać w poszukiwaniu wody i żarcia, jak wszystko jest podane pod krzaczek po kropelce ?
polak
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 15 maja 2016, o 22:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Borówka amerykańska - 7 cz

Post »

tak około 30 sztuk reszta jest okej.
Opryskać zapobiegawczo SWITCH-em. ? Oraz co zrobić z tymi zeschniętymi ? wyciąć do podstawy i czekać aż odżyje czy wykarczować ?
Tomala3d
500p
500p
Posty: 675
Od: 7 lip 2015, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Borówka amerykańska - 7 cz

Post »

Patryk zawsze rozluźniam bryłę korzeniową dosyć mocno. Bluejay podobno jest mało odporny na suszę ale na pewno się nie zdarzyło żeby miał sucho bo w suszę podlewałem niemal codziennie.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - 7 cz

Post »

Polak nie karczuj, podetnij tak, żeby chociaż jakieś liście były/transpiracja/. I solidnie podlej, bo prawdopodobnie podeschły podczas zimy. Niestety brak opadów jesiennych i śniegu zimą może załatwić nowe nasadzenia i krzewy z płytkim zwartym systemem korzeniowym. Ja bym sobie Switch darował.
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Borówka amerykańska - 7 cz

Post »

Polak pisze:Patryk - na Wiosnę pod krzaczek sypałem siarczan zmieszany z nawozem typowym do borówki.- łyżeczka pod krzaczek.
- później w linie kroplujące dałem Black Jacka. Odstęp tygodnia dałem w linie mikroelementy kristolan. Niedawno puśćiłem również w linii Dursbana. Oraz teraz powtórzyłem cykl z mikroelementami. Oczywiście w minimalnych dawkach.
Te krzaczki dostały na start już tyle, ile dobrze plonująca plantacja. Nie napisałeś nic o pH i sposobie przygotowania gleby .Ten Dursban to draństwo jakich mało a Ty zrobiłeś z niego pożywkę w owocującym jagodniku.
W doświadczeniach prowadzonych kilka lat temu w Instytucie Sadownictwa i Kwiaciarstwa w Skierniewicach do zwalczania pędraków w młodych nieowocujących sadach stosowaliśmy Dursban 480 EC metodą iniekcji doglebowych, ale preparat nie został zarejestrowany do stosowania w sadach, tylko przed sadzeniem drzewek.
jak myślisz,czemu?
Awatar użytkownika
patryk10015
500p
500p
Posty: 537
Od: 1 maja 2015, o 20:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Borówka amerykańska - 7 cz

Post »

Ja również sądzę żeby oprysk switchem odpuścić i zaprzestałbym nawożenia póki co bo dostały potężną dawkę startową nawozu jak na nasadzenia jesienne. Daj jeszcze odpowiedzić na pytanie kalo czyli jakie jest pH i jak podłoże było przygotowane?

-- 16 maja 2016, o 14:58 --
Tomala3d pisze:Patryk zawsze rozluźniam bryłę korzeniową dosyć mocno. Bluejay podobno jest mało odporny na suszę ale na pewno się nie zdarzyło żeby miał sucho bo w suszę podlewałem niemal codziennie.

To ciężko coś doradzić, jedyne najrozsądniejsze wytłumaczenie to przesuszenie, ewentualnie podgryzienie korzonków przez szkodniki może?
Tomala3d
500p
500p
Posty: 675
Od: 7 lip 2015, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Borówka amerykańska - 7 cz

Post »

No niby przy przesadzaniu z donniczki(5l) jednego pędraka małego znalazłem ale nie ma szans żeby tak uszkodził korzeń. Pytanie czy taki krzaczek który wygląda na suchy ma szansę odżyć czy lepiej o nim zapomnieć? Dwa tyg temu jeszcze był ładny.
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Borówka amerykańska - 7 cz

Post »

Dać sobie spokój.Jakby korzenie były OK to by rósł zdrowo.Ewetualnie przyciąć b.krótko i obsypać ziemią .Jak jeszcze trochę życia w nim jest,to wylezie z kopczyka.
Awatar użytkownika
patryk10015
500p
500p
Posty: 537
Od: 1 maja 2015, o 20:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Borówka amerykańska - 7 cz

Post »

Przytnij jak Kalo pisze i przy okazji zobacz czy łodygi jeszcze żywe czy suche jak wiór? Jeśli suche to nie dawałbym nadziei i posadził nowy w to miejsce :wit
tmf30
200p
200p
Posty: 440
Od: 17 cze 2013, o 10:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zgorzelec

Re: Borówka amerykańska - 7 cz

Post »

Witam. Mam pytanie odnośnie grzyba (10cm wysokości, kapelusz 15 cm średnica), który wyrósł u boku jednej z moich borówek. Dzisiaj go zobaczyłem. Wróg to czy przyjaciel?
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Borówka amerykańska - 7 cz

Post »

Super opis. Na pewno nie huba. :wink:
Może to być polówka wczesna albo majówka (gęśnica) wiosenna.Oba jadalne i podobno smaczne.Nie robią szkody.Jeżeli masz odpowiednio dużo kory ,to mogą jeszcze wyskoczyć smardze.
tmf30
200p
200p
Posty: 440
Od: 17 cze 2013, o 10:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zgorzelec

Re: Borówka amerykańska - 7 cz

Post »

Niech będzie: brązowa główka, biały spód, blaszki, cienka nóżka. Nie zamierzam go jeść. Bardziej mi chodziło o to, czy jego obecność nie szkodzi borówce.
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”