Paphiopedilum i inne

[Agar]

Też miałam z tym problem, bo niestety wymarzone rośliny w Polsce były nie na moją kieszeń, więc odważyłam się sprowadzać zza granicy - wbrew pozorom wysyłka z Anglii czy Niemiec nie jest dużo droższa niż na terenie Polski, a jak się kupuje 2-4 rośliny i wysyłają razem to już w ogóle się opłaca Tylko trzeba trafić na "swojego" sprzedawcę - uczciwego i z ładnymi roślinkami.

[justus27]

Już Masz piękne storczyki...a jeszcze jak dotrą nowe zakupy, to dopiero będzie naczym oko zawiesić

[ana777]

Witam.
Jestem pierwszy raz na Twoim wątku i jestem zauroczona Twoimi sobotkami i całą resztą! Ostatnie "zdjęcie rodzinne" jest przecudne... aż sobie wyobrażam ten "pokój storczykowy" !! Gratuluję i z nieukrywaną zazdrością wracam do ślinienia się do Twoich storczykowych fotek!!
ps. Jak tam się trzymają Twoje malutkie vandziątka (juz pewnie nie takie malutkie )??

[Agar]

Dwie padły, reszta żyje, ale jakoś bardzo szybko nie rosną - to chyba ma być szkoła cierpliwości dla mnie Teraz planuję zakup trzech dużych sztuk, pięknie kwitnących - tylko boję się, jak zniosą daleką podróż Jedna z nich kwitnie na piękny, ciemny fiolet: http://www.easyorchids.co.uk/shop/images/T/t_16781.jpg Mój ulubiony kolorek A druga w ciapki: http://www.orchidsiam.com/th/components ... image1.JPG

[ana777]

Hmmm ja się na Vandach zbytnio nie znam (właściwie na reszcie storczykowatych też nie ) i nie wiem jakie jest ryzyko. Ale z tymi kwiatkami to może być różnie, pąki mogą opaść chyba tak samo jak u innych storczyków z wielu błahych powodów związanych ze zmianami w otoczeniu...
Ehhh, ale dla takich pięknych (fioletowa na prezydenta!!) kwiatów może warto zaryzykować... Tak sobie tylko myślę :P

[Storczykowa]

A druga w ciapki: http://www.orchidsiam.com/th/components ... image1.JPG

O, ta Vanda podobna do mojej z wystawy ).
A ty p;iszesz o tych siewkach które rok temu zamawialiśmy na forum? Ja sobie wtedy zamawiała 2, jak na razie żyją i mają się dobrze, choć ciągle tak małe jak były.

[Agar]

Tak, o nich. Niestety u mnie też jakby zastój, po jednym listku niektórym przybyło, co jakoś nie wpływa znacząco na wielkość Te, które chcę sobie sprowadzić to wielkie rośliny z pączkami - już pertraktowałam z miłym Panem sprzedawcą w kwestii upchania ich w jakiś solidny karton, i chyba - koniec końców - skuszę się na 5, bo jeszcze dwie wpadły mi w oko(m.in. taka: http://www.orchidsonline.com.au/files/i ... ire%27.jpg . ) Jedyny, ale za to ogromny problem, to miejsce Właśnie kombinuję nad jakąś półeczką do ich zawieszenia. Muszę też gdzieś upchać Bulbophyllum phalaenopsis - na razie nie jest wielkie, ale jak zacznie rosnąć, może być problem, ale jakoś dam radę Jeszcze trochę miejsca zostało przy kociej kuwecie, a co tam, najwyżej moja kicia będzie miała wygódkę w storczykowym zagajniku

[ana777]

No no, widzę, że jak już zakupy do konkretne i prawie hurtowe!
Podziwiam gdzie Ty to wszystko upychasz, a ile się nalatasz w czasie podlewania!No ale, coś za coś - nie ma pięknych kwiatów na każdym kroku bez odpowiedniego wysiłku...
No to tylko pogratulować i życzyć udanej dostawy!
ps. a kicia to ta z avatara? mrrrrr

[Storczykowa]

Jak nie masz miejsca to Vandy możesz powiesić w oknie, na haczykach. Ale masz fajnie, że sobie możesz zamówić...

[Agar]

Ana, masz rację - podlewanie to koszmar Mam nie tylko storczyki, ale jeszcze trochę skrętników, fiołków, roślin na balkonie i zanim oblecę całe towarzystwo, po prostu padam , ale czego się nie zrobi dla piękna roślin Kicia z avatara to mój domowy szkodnik - zeżarła dwie draceny (obgryzła liście do cna), za storczyki na razie się nie bierze, ale już zainteresowała się noliną Dziwne to, bo na balkonie mam pojemniczek z trawką, ale na nią akurat nie ma ochoty

Zobaczyłam, zakochałam się i...jest mój

[Storczykowa]

Ale piękne, wzorzyste listki... Chciałabym mieć takie na jakimś Phal.

[Agar]

Mam nadzieję, że dotrze w dobrym stanie. Chciałam się skusić u tego sprzedawcy na hybrydę violacea, o pięknych pomarańczowo-różowo-brązowych kwiatach, ale ktoś mnie uprzedził. Grunt, że ten trafi do mnie

[ana777]

Twój domowy szkodnik jest prześliczny!! Wszystko takiemu zostanie wybaczone (ok, mój dachowiec też wie jak wzbudzić litość i włączyć moje czułe serce - to parę wazonów, jedna Yucca i część gałęzi zamiokulkasa, parę podziurawionych liści storczyków też rozstało rozgrzeszone)...
A nowy nabytek bardzo ładnie się prezentuje, w takie paski to jeszcze nie widziałam... a jakie ma mieć kwiatuszki?