Jałowiec - choroby i szkodniki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Jałowiec - choroby i szkodniki
Spotkałeś się kiedyś z tym że młode, wiosenne listki na wszystkich drzewach i krzewach są takie jasnozielone? Zamiast bezproduktywnego siedzenia w internecie proponuję wycieczkę do parku
-
- 200p
- Posty: 336
- Od: 22 mar 2009, o 23:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chrzanów - Luszowice
Re: Jałowiec - choroby i szkodniki
Dziękuję , a czy można czymś opryskać te jałowce w celu zasuszenia,uśmiercenia grzyba? Bo czytałem że raczej jałowców się nie ochrania ...?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Jałowiec - choroby i szkodniki
Grzyb rośnie w drewnie , zatyka wiązki przewodzące i powoduje zasychanie pędów powyżej miejsca infekcji. Zaatakowane pędy należy wycinać kilka cm poniżej i palić. Jalowiec zawsze zaraża się od gruszy czy jarzębiny, nigdy od innego jałowca więc zapobiegawcze opryski należałoby przeprowadzać w czasie zarodnikowania rdzy na gruszy.
Rdza i inne choroby gruszy
Witam wszystkich serdecznie
Moje pytanie - czy jest sposób (poza wycinaniem i paleniem zarażonych pędów) na ratowanie jałowca zarażonego rdzą? Jakiś oprysk? czy Score 250 pomoże go uratować?
Moje pytanie - czy jest sposób (poza wycinaniem i paleniem zarażonych pędów) na ratowanie jałowca zarażonego rdzą? Jakiś oprysk? czy Score 250 pomoże go uratować?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1785
- Od: 29 sty 2012, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Jałowiec - choroby i szkodniki
Wczoraj wycięłam jałowiec sabiński, zajmował ok. 12 m kw., bo wszystkie gałęzie były oblepione rudą galaretą. Nie mam gruszy, po sąsiedzku też nie ma. Teraz mam problem jak zdezynfekować glebę. Tej galarety dużo spadło i została wdeptana. Chciałabym posadzić tam krzewy liściaste, ale mam obawy.
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Jałowiec - choroby i szkodniki
Nie ma obaw. Ten gatunek grzyba ma tylko 2 żywicieli.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 5
- Od: 14 sie 2018, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 2
- Od: 27 cze 2019, o 22:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Jałowiec Blue Arrow - pomoc w diagnozie
Witajcie ,
to mój pierwszy wątek na forum ogrodniczym, ale potrzebuję porady ludzi znających się na rzeczy. Moje jałowce w ogródku dorwało jakieś świństwo(nie wszystkie,ale parę wygląda średnio zdrowo), nie mam pojęcia co to. Załączam zdjęcia zrobione dzisiaj i bardzo proszę o pomoc. Na gałązkach pojawiły się białe łuski i ogólnie igły w tych miejscach nie chcą rosnąc i przybierają brzydki kolor. Dodam, że poradą pana z centrum ogrodniczego były opryski preparatem owadobójczym (wykonałem trzy takie w zalecanych odstępach czasowych, ale raczej nic się nie poprawiło). Od ostatniego opryski minął już chyba około miesiąc i ostatnio zastosowałem też oprysk Topsinem w celu sprawdzenia, czy będzie jakaś poprawa. Bardzo proszę o pomoc Nie chciałbym, żeby tyle chodzenia koło tych krzewów i ich pielęgnacji poszło na marne Z góry dzięki za odpowiedzi i sugestie
to mój pierwszy wątek na forum ogrodniczym, ale potrzebuję porady ludzi znających się na rzeczy. Moje jałowce w ogródku dorwało jakieś świństwo(nie wszystkie,ale parę wygląda średnio zdrowo), nie mam pojęcia co to. Załączam zdjęcia zrobione dzisiaj i bardzo proszę o pomoc. Na gałązkach pojawiły się białe łuski i ogólnie igły w tych miejscach nie chcą rosnąc i przybierają brzydki kolor. Dodam, że poradą pana z centrum ogrodniczego były opryski preparatem owadobójczym (wykonałem trzy takie w zalecanych odstępach czasowych, ale raczej nic się nie poprawiło). Od ostatniego opryski minął już chyba około miesiąc i ostatnio zastosowałem też oprysk Topsinem w celu sprawdzenia, czy będzie jakaś poprawa. Bardzo proszę o pomoc Nie chciałbym, żeby tyle chodzenia koło tych krzewów i ich pielęgnacji poszło na marne Z góry dzięki za odpowiedzi i sugestie