Tulipany - nasze zdjęcia i identyfikacja odmian

[Plum]

Ja też przyłączam się do podziwiania waszych kolorowych piękności, bo moje jeszcze w powijakach...
PS. Zdjęcie sprzed kilku dni

[_fox_]

i rozwinięty

[igielka78]

Tulipan turkiestański - bardzo je lubię i żałuję, że tak słabo się rozmnażają.

[_fox_]

A o nasionkach nie pomyślałaś bardzo ładnie zawiązują, ja mam już dwuletnie siewki

[renzal]

Jagoda! Teraz możesz je odżywić, po zaschnięciu liści ok. czerwca wykopać i we wrześniu wsadzić na wybrane miejsce (możesz wtedy namoczyć w preparacie grzybobójczym (czasami odstrasza nornice, ale koszyczki są chyba pewniejsze).

[Francesca]

Wiem, że jutro Rok w ogrodzie będzie poświęcony tulipanom - będzie relacja z wystawy w Wilanowie.

[Pinkola]

ja też jestem załamana, zalałam jedną skrzynkę podlałam previcurem energy, ale czy one mają jeszcze szanse? czy powinnam usunąć te chore, by nie ucierpiały pozostałe w skrzynce? będę wdzięczna za poradę

druga skrzynka

red parrot i salmon impression.

[Agrokasia]

Ładny ten łososiowy tulipan - mam słabość do pastelowych kolorów.

[przemek1136]

U mnie też deszczowo.

[Tusia1986]

Kochani, nie chcę zakładać nowego tematu o tulipanach, a mam ważne (dla mnie) pytanie. Czy jak wykopię cebulki tulipanów zanim liście zżółkną i posadzę na jesieni gdzie indziej to coś z nich będzie za rok? Czy się "nie naładują" jak trzeba i mogą się zmarnować? Pozdrawiam!

[_fox_]

Zmarnować się nie zmarnują w najgorszym wypadku nie zakwitną , ale jeśli możesz to jak najpóźniej staraj się wykopywać i jeśli liście zielone to nie łam ich, ale wsadź po wykopaniu a nie na jesieni.

[Tusia1986]

Dziękuję za odpowiedź. Niestety mam tulipany przy samym murze domu, a trzeba odkopać fundamenty aby je oizolować (czy coś takiego) no i szkoda mi tych tulipanów. Poczekam jak zakwitną, zetnę do wazonu a cebulki z liśćmi przesadzę od razu.

[renzal]

Dziękuję za odpowiedź. Niestety mam tulipany przy samym murze domu, a trzeba odkopać fundamenty aby je oizolować (czy coś takiego) no i szkoda mi tych tulipanów. Poczekam jak zakwitną, zetnę do wazonu a cebulki z liśćmi przesadzę od razu.

Wykop z dużą bryłą ziemi, powinno się udać, bo już to praktykowałam z konieczności.

pozdrawiam