Papryka do gruntu. Część 2
- Rusalka
- 1000p
- Posty: 1653
- Od: 10 sty 2011, o 14:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Siedlce
Re: Papryka do gruntu. Część 2
forumowicz..
Czarowałeś je czy co..
takie równe wschody...
Czarowałeś je czy co..
takie równe wschody...
Coś dziwnie piszę? Tak Ci się zdaje?
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
Re: Papryka do gruntu. Część 2
Nie czarowałem Aniu . To są papryki z podkiełkowanych nasion i dlatego są równe.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- Suppa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2017
- Od: 6 mar 2008, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum
Re: Papryka do gruntu. Część 2
Mnie dziś spotkała niemiła niespodzianka.. sami zobaczcie:
Chwalone przeze mnie podłoże z Pasłęka po raz pierwszy mnie zawiodło. Za rok przechodzę na torf
Pomidory potraktowałem Previcurem, papryk nie odkażałem sądząc naiwnie, że nic im nie grozi
Chwalone przeze mnie podłoże z Pasłęka po raz pierwszy mnie zawiodło. Za rok przechodzę na torf
Pomidory potraktowałem Previcurem, papryk nie odkażałem sądząc naiwnie, że nic im nie grozi
Pozdrawiam, Maciek.
- cantati
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2120
- Od: 10 lut 2012, o 17:00
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Papryka do gruntu. Część 2
Ojj.. Maćku, współczuję, miałam to samo
Uszkodzone wyrzuciłam, a resztę przesadziłam do torfu i podlałam Previcurem, wszystkie przesadzone się uratowały, więc polecam
Uszkodzone wyrzuciłam, a resztę przesadziłam do torfu i podlałam Previcurem, wszystkie przesadzone się uratowały, więc polecam
Pozdrawiam, Dorota
-
- 100p
- Posty: 107
- Od: 22 lis 2009, o 10:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szprotawa
Re: Papryka do gruntu. Część 2
Maćku, a może przesadziłeś z podlewaniem ?? Podłoże jakby pokryte pleśnią !! Ja też mam ziemię z Pasłęka i ani w pomidorach, ani w papryce czy innych siewkach nic się nie dzieje.
- romaszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1411
- Od: 31 gru 2010, o 23:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie. Wola Uhruska
Re: Papryka do gruntu. Część 2
No i jak tu nie biegać co godzinę i nie zaglądać do sadzonek? Tak mnie już wystraszyliście tym podłożem z Paslęka, mam 130 pomidorów, 60 papryk, 40 bakłażanów już nie wspomnę o kapustnych, porach, selerach i td. i wszystkie własnie w tym podłożu. Została tylko modlitwa.
-
- 100p
- Posty: 107
- Od: 22 lis 2009, o 10:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szprotawa
Re: Papryka do gruntu. Część 2
romaszka pamiętaj "PO PIERWSZE NIE SZKODZIĆ ...". Modlitwy nie na wiele się zdadzą, no i co w tym czasie mają robić ateiści ???
- Suppa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2017
- Od: 6 mar 2008, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum
Re: Papryka do gruntu. Część 2
Na szczęście padła jedna rezerwowa sadzonka Pozostałe już podlane Previcurem, stoją sztywno więc powinno być ok.
Przelewane na pewno nie są, prędzej miewają za sucho. Ta pleśń od początku się pojawia i mnie niepokoiła, pleśnieją jakieś organiczne cząstki. Podejrzewam, że producent wypuszcza różne partie podłoża, zostało mi trochę zeszłorocznego i tamto wygląda inaczej, nie ma w nim takich cząstek
Przelewane na pewno nie są, prędzej miewają za sucho. Ta pleśń od początku się pojawia i mnie niepokoiła, pleśnieją jakieś organiczne cząstki. Podejrzewam, że producent wypuszcza różne partie podłoża, zostało mi trochę zeszłorocznego i tamto wygląda inaczej, nie ma w nim takich cząstek
Pozdrawiam, Maciek.
- Rusalka
- 1000p
- Posty: 1653
- Od: 10 sty 2011, o 14:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Siedlce
Re: Papryka do gruntu. Część 2
Maćku..
i masz rację..
ja 1 podłoże kupiłam po mrozie -z palety na dworzę i wszystko ok z tymi sadzonkami..
a 2 podłoże jakieś 2tyg temu i w nim się cuda zaczeły dziać właśnie..
nadmierna sól do tego jak u ciebie jakieś zawiązki pleśni chyba.. kontroluje to ale przy ponad 200 różnych sadzonkach w domu chorym dziecku obowiązkach można zwariować..
ja w 1 chwili sądziłam że to po przelaniu.. więc osuszam ziemię i czekam na dalsze efekty..
u mnie na razie 2 pomidory padły..papryki miały słabe wschody to samo oberżyna.. pomidory cierpią na nadmiary..
no i przyznam szczerze że dali ciała z ziemią..
szkoda tylko że na forum nie zagląda nikt z "winowajców". Na następny rok czuje że dostaną nieźle po tylku bo sporo osób będzie się bało już podłoży do siewek..i przejdzie na torf..
Jak to kiedyś forumowicz napisał..
niech nie myślą że 2mln działkowców to mln idiotów..
i masz rację..
ja 1 podłoże kupiłam po mrozie -z palety na dworzę i wszystko ok z tymi sadzonkami..
a 2 podłoże jakieś 2tyg temu i w nim się cuda zaczeły dziać właśnie..
nadmierna sól do tego jak u ciebie jakieś zawiązki pleśni chyba.. kontroluje to ale przy ponad 200 różnych sadzonkach w domu chorym dziecku obowiązkach można zwariować..
ja w 1 chwili sądziłam że to po przelaniu.. więc osuszam ziemię i czekam na dalsze efekty..
u mnie na razie 2 pomidory padły..papryki miały słabe wschody to samo oberżyna.. pomidory cierpią na nadmiary..
no i przyznam szczerze że dali ciała z ziemią..
szkoda tylko że na forum nie zagląda nikt z "winowajców". Na następny rok czuje że dostaną nieźle po tylku bo sporo osób będzie się bało już podłoży do siewek..i przejdzie na torf..
Jak to kiedyś forumowicz napisał..
niech nie myślą że 2mln działkowców to mln idiotów..
Coś dziwnie piszę? Tak Ci się zdaje?
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
Re: Papryka do gruntu. Część 2
Rusalka pisze:sporo osób będzie się bało już podłoży do siewek..i przejdzie na torf..
Wtedy tzw " producenci " zaczną te swoje wynalazki w postaci szlamu ze stawów, torfu niskiego, kompostu z odpadów komunalnych dodawać do torfu. Im głowy pracują- mnie też. Jak tylko się okaże, że zaczną coś mieszać z torfem przejdę na kompostowaniem liści z obornikiem jako podłoże do rozsad i wypnę cztery litery w ogóle na jakiekolwiek kupne podłoża.
Pozdrawiam
- Suppa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2017
- Od: 6 mar 2008, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum
Re: Papryka do gruntu. Część 2
To tak można? Mógłbyś coś więcej o tym napisać, jakie liście się nadają i w jakich proporcjach?
Pozdrawiam, Maciek.
Re: Papryka do gruntu. Część 2
Maćku
Znajdziesz o tej ziemi nawet tu na forum http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 4&start=14
Pozdrawiam
Znajdziesz o tej ziemi nawet tu na forum http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 4&start=14
Pozdrawiam