Elizabetka po śląsku cz. 6.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.
Liści mają na pewno te same właściwości co korzeń i nadają sie też jako rozgrzewające okłady i może też do herbatki ??.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.
No to trzeba będzie posadzić ten imbir a lubię jego smak .Dzięki Grażynko .Elusia nas chyba nie opierniczy
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16182
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.
Elżbietko, tak lubię do ciebie przychodzić, ale widzę, że nic nowego nie wkleiłaś. Szkoda. Pooglądałabym twoje róże. Imbir już widziałam. Ja lubię go dodawać do potraw indyjskich. Suchy, znaczy się, starty na tarce.
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8472
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.
Witam Was bardzo serdecznie i ciesze się z Waszych odwiedzin. Ciekawi mnie ten imbir jadalny...jakoś jeszcze nie używałach a należałoby. Pozwólcie, że odpowiem innym razem
Może w styczniu sobie poczytam o tym imbirze.
Jeszcze czekam na parę róż ale coraz częściej myślę, żeby już odpocząć. Ogród po mału szykuje się do zimy ...część róż mam obłożone obornikiem końskim na to przyjdzie jeszcze kopczyk z kompostu. Niestety obornika brakło....trochę tych róż jednak uzbierałach
Jesienno zegrodka.
Święta Elżbieta
bukszpany są fajne
sasanka jesienna
Eglantyne
Eglantyne i Mary Rose
Alfred Colomb
Chopin
Niezmordowana New Dawn
Arabella
Nowy nabyte Briosa śliczny kolorek
Wszystkie borówki amerykańskie są gołe a "Elizabeth" trzyma fason.
I strasznie puchaty Diobliczek z jesiennymi różami.
W sobota posadziłach gruszka azjatycka "Chojuro" i grusza "Faworytka" no i brzoskwinię twardkę "Vinegold" odmiana kanadyjska. Przy płocie są już ścięte trzy wiśnie i posadzone w to miejsce dwie sosny czarne "Pyramidalis" i trzmielina "Diabolo" a przed nimi te właśnie Owocowe drzewka. Niechby te sosny w miarę szybko rosły coby osłoniły drogę.
Okrągła buźka dla Wszystkich odwiedzających ....że jeszcze o mnie pamiętacie.
Może w styczniu sobie poczytam o tym imbirze.
Jeszcze czekam na parę róż ale coraz częściej myślę, żeby już odpocząć. Ogród po mału szykuje się do zimy ...część róż mam obłożone obornikiem końskim na to przyjdzie jeszcze kopczyk z kompostu. Niestety obornika brakło....trochę tych róż jednak uzbierałach
Jesienno zegrodka.
Święta Elżbieta
bukszpany są fajne
sasanka jesienna
Eglantyne
Eglantyne i Mary Rose
Alfred Colomb
Chopin
Niezmordowana New Dawn
Arabella
Nowy nabyte Briosa śliczny kolorek
Wszystkie borówki amerykańskie są gołe a "Elizabeth" trzyma fason.
I strasznie puchaty Diobliczek z jesiennymi różami.
W sobota posadziłach gruszka azjatycka "Chojuro" i grusza "Faworytka" no i brzoskwinię twardkę "Vinegold" odmiana kanadyjska. Przy płocie są już ścięte trzy wiśnie i posadzone w to miejsce dwie sosny czarne "Pyramidalis" i trzmielina "Diabolo" a przed nimi te właśnie Owocowe drzewka. Niechby te sosny w miarę szybko rosły coby osłoniły drogę.
Okrągła buźka dla Wszystkich odwiedzających ....że jeszcze o mnie pamiętacie.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25174
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.
Elu, pewnie, że pamiętamy.
Czy Ty wiesz, że w czerwcu w Gdańsku bedzie Bon Jovi?
Lubisz go?
Myślę jechać.
Czy Ty wiesz, że w czerwcu w Gdańsku bedzie Bon Jovi?
Lubisz go?
Myślę jechać.
- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6842
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.
Eluniu pamietamy jakżeby inaczej, Diobliczek prawdziwy diobiołek
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8472
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.
Hejka Goś.
Tak wiem ....ale bilety bardzo drogie..A Ty jedziesz .....na AC/DC i Gun's ach byłam i marzyło mi się jeszcze Bon Jovi.....ale żeby aż do Gdańska. Urlop bym dostała bez problemu.......
Tak wiem ....ale bilety bardzo drogie..A Ty jedziesz .....na AC/DC i Gun's ach byłam i marzyło mi się jeszcze Bon Jovi.....ale żeby aż do Gdańska. Urlop bym dostała bez problemu.......
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8472
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.
Ewiczko myślę często ale czas nie pozwala.....ale obiecuja sobie, że sobie to wszystko odbijemy bez zima.
Ta końcówka jest bardzo ciężka.....jeszcze mi liście zostały do zgrabienia no i zrobienie porządku z badylami wiśniowymi. Marzę żeby sobie siednąć, poczytać i pogadać.....ale już bliżej niż dalej.
Ta końcówka jest bardzo ciężka.....jeszcze mi liście zostały do zgrabienia no i zrobienie porządku z badylami wiśniowymi. Marzę żeby sobie siednąć, poczytać i pogadać.....ale już bliżej niż dalej.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25174
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.
Już niedługo będziesz miał trochę odpoczynku.
Nie wiem nawet jakie sa bilety, ale marzyłam o nich więc myslę, kombinuję jak by tu pojechac. Ty masz faktycznie bardzo daleko
Nie wiem nawet jakie sa bilety, ale marzyłam o nich więc myslę, kombinuję jak by tu pojechac. Ty masz faktycznie bardzo daleko
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.
Eluś masz całkiem sporo różyczek zwłaszcza mchowych.
Mam nadzieję, że nowe nabytki się dobrze przyjmą i w przyszłym roku będziesz się nimi chwalić.
Mizianko dla Diobliśka, straszny słodziak z niego, zwłaszcza w tych różyczkach.
Zapraszam Cię do mojego wątku różanego.
Mam nadzieję, że nowe nabytki się dobrze przyjmą i w przyszłym roku będziesz się nimi chwalić.
Mizianko dla Diobliśka, straszny słodziak z niego, zwłaszcza w tych różyczkach.
Zapraszam Cię do mojego wątku różanego.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.
Jesienna odsłona całkiem miła dla oka ,zwlaszcza okraszona różami i Dioblisiem.Mnie też zabrakło obornika no bo podzielilam się z sasiadkom.Trudno.
Dzisiaj znowu grabilam rabatki z liści,ktore masowo lecą z ogrodkow sąsiedzkich i zadają masę roboty.Po południu posiedzialyśmy z Nelusią przy upieczonych pierniczkach( niby na święta ) i uśmialyśmy się "ze wspominek z młodych lat"
Dzisiaj znowu grabilam rabatki z liści,ktore masowo lecą z ogrodkow sąsiedzkich i zadają masę roboty.Po południu posiedzialyśmy z Nelusią przy upieczonych pierniczkach( niby na święta ) i uśmialyśmy się "ze wspominek z młodych lat"
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka