Ktoś mi pomoże?
Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6
- pomidorowka
- 100p
- Posty: 108
- Od: 22 mar 2012, o 15:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa Targówek
- ANalfabeta
- 200p
- Posty: 288
- Od: 2 lip 2011, o 11:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mokobody/Siedlce
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6
Ekspert ze mnie żaden, ale po zeszłorocznej porażce odważe się powiedzieć, że to zaraz.
Opryskać można Infinito.
Opryskać można Infinito.
Stare chińskie przysłowie mówi: ?Jeśli nie masz co powiedzieć, powiedz stare chińskie przysłowie.
- Rusalka
- 1000p
- Posty: 1653
- Od: 10 sty 2011, o 14:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Siedlce
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6
a może normalne uszkodzenie..
nie dotykał ten pomidor 2 pomidora.. albo np palika...
Ja na 1 owocu kalmana znalazłam zgnilizne wierzchołkową...
Wieczorem pójdzie w ruch oprysk wapnem...
widać za mało było 1 podlanie jakiś czas temu...
nie dotykał ten pomidor 2 pomidora.. albo np palika...
Ja na 1 owocu kalmana znalazłam zgnilizne wierzchołkową...
Wieczorem pójdzie w ruch oprysk wapnem...
widać za mało było 1 podlanie jakiś czas temu...
Coś dziwnie piszę? Tak Ci się zdaje?
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
-
- 50p
- Posty: 78
- Od: 28 cze 2012, o 08:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6
Witajcie
chciałam Wszystkich pozdrowić na tym forum, które jest pomocne dla takich laików jakim ja jestem. Mam problem z moimi pierwszymi pomidorami otóż posadziłam wychodowane przez siebie sadzonki (na opakowaniu pisało hellfrucht) oraz 5 sadzonek zakupionych na rynku, do dziś rosły one sobie dość dobrze jednak postanowiłam je na wszelki wypadek spryskać siarczanem magnezu a wczoraj dla bezpieczeństwa amistarem i zaczęł mi się z nimi dziać coś takiego:
proszę o pomoc bo chyba znowu im przedobrzyłam
chciałam Wszystkich pozdrowić na tym forum, które jest pomocne dla takich laików jakim ja jestem. Mam problem z moimi pierwszymi pomidorami otóż posadziłam wychodowane przez siebie sadzonki (na opakowaniu pisało hellfrucht) oraz 5 sadzonek zakupionych na rynku, do dziś rosły one sobie dość dobrze jednak postanowiłam je na wszelki wypadek spryskać siarczanem magnezu a wczoraj dla bezpieczeństwa amistarem i zaczęł mi się z nimi dziać coś takiego:
proszę o pomoc bo chyba znowu im przedobrzyłam
Justyna
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6
dzastek12
To są poparzenia po Amistarze,może pryskałaś na mokre liście lub po oprysku padało.Miałam bardzo podobnie poparzone.Poradzono mi opryskać środkiem Asahi i poobrywać najbardziej poparzone listki,aby nie wdała się szara pleśń.Wykonałam oprysk,pousuwałam listki i było ok
To są poparzenia po Amistarze,może pryskałaś na mokre liście lub po oprysku padało.Miałam bardzo podobnie poparzone.Poradzono mi opryskać środkiem Asahi i poobrywać najbardziej poparzone listki,aby nie wdała się szara pleśń.Wykonałam oprysk,pousuwałam listki i było ok
Nie oglądaj się za siebie-może Coś właśnie Cię dogania.
-
- 50p
- Posty: 78
- Od: 28 cze 2012, o 08:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6
hej Dzięki za odp. nie były mokre listki ale po godzinie od oprysków spadło dosłownie troche deszczu jak na złosć;/ a obrywanie nie zaszkodzi pomidorom?
Justyna
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6
dzastek12
Ja obrywałam pojedyńcze listki-te najbardziej przypalone.Lekko przypalone listki zostawiałam.Nie zauważyłam,aby zaszkodziło to pomidorom.
Ja obrywałam pojedyńcze listki-te najbardziej przypalone.Lekko przypalone listki zostawiałam.Nie zauważyłam,aby zaszkodziło to pomidorom.
Nie oglądaj się za siebie-może Coś właśnie Cię dogania.
-
- 50p
- Posty: 78
- Od: 28 cze 2012, o 08:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6
aha no ok to ja tez poobrywam, a mogło zaszkodzić to że najpierw popryskałam siarczanem a na następny dzień amistarem? chyba przesadnie dbam o te rośliny ale tak mi zależy by były ładne i w ogóle by były jakieś zbiory ehhh
Justyna
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2481
- Od: 8 maja 2010, o 22:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6
Wczoraj znalazłam jednego Kalmana i jednego Purple Russian z objawami suchej zgnilizny wierzchołkowej - wieczorem zrobiłam oprysk saletrą wapniową.
- danutka66
- 500p
- Posty: 733
- Od: 11 sie 2006, o 15:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opolskie cudne
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6
Że tak zapytam..Wasze pomidory są pod osłoną czy w gruncie?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2481
- Od: 8 maja 2010, o 22:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6
Moje są wyłącznie pod folią.
-
- 500p
- Posty: 912
- Od: 4 maja 2009, o 14:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Stargard
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6
Moje pod folią 22 szt. do tego 5 doniczek też pod folią, ok 15 szt. w gruncie i jeszcze 7 donic na balkonie... chyba żadnego nie pominęłam
Dorota
- danutka66
- 500p
- Posty: 733
- Od: 11 sie 2006, o 15:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opolskie cudne
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6
Pytam,bo jakoś odnoszę wrażenie,ze większość tych problemów mają pomidory pod folia...