Różyczka i inne choroby ogrodowe

[survivor26]

Bardzo się cieszę, że miejsce na róże się jednak znalazło...jakaś ta wiosna niepełna by była bez małych zakupów różanych, nie?

[ewamaj66]

Te dwie, które wymieniłam poza RdR, raczej nie pachną. Można pomyśleć o Comte de Chambord i różach angielskich. Angielki z reguły pachną

[ra_barbara]

ŁOżeszsz.... ile róż nasadzonych ...wyrzuty mam ze ja chyba ogrodowo całkiem cofnieta jestem do czasów realnego socjalizmu, gdzie w ogrodach nie wiele kwitło
Ewy róże

[gajowa]

Basiu, te róże na razie nasadzone tylko w mojej głowie głowie
Misia,, no co Ty, kupuj róże; my Ci tu zaraz doradzimy takie terminatorki, że nic ich nie ruszy
Pat, no zdecydowanie...ja nawet myślę, że bez zakupów różanych wiosna mogłaby wcale nie nadejść
Ewuniu, dzięki że czuwasz O angielkach myślę. Comte de Chambord też by się nadawała, tylko czy nie urośnie za wysoka...

W ogóle taki kłopot mam z tą rabatą, że nie wiem, czy powinnam tam posadzić wysokie róże, czy tylko niższe. Trudno mi to sobie jakoś wyobrazić... Bo to jest tak, że zaraz obok tarasu (równolegle do niego) biegnie ścieżka, a róże byłyby zaraz za ścieżką, więc wysokie zasłonią wszystko.
Oczywiście dzielę się swoimi rozważaniami z M, który - gdy go dzisiaj zaraz po obudzeniu uraczyłam swoimi przemyśleniami - ziewając odparł filozoficznie:"A co one mają tam zasłaniać...?" - no i niby racja...niczego szczególnie atrakcyjnego tam nie ma
A co mi tam...wstawię jeszcze jedno zdjęcie - na nim będzie wyraźnie widać, gdzie ma być ta rabata...a wahałam się wczoraj, bo widać na nim równie wyraźnie Bardzo Brzydki Trawnik ...potem był już trochę lepszy.... W każdym razie - rabata będzie przedłużeniem/powiększeniem tej, która jest w dolnym prawym rogu, a zdjęcie jest zrobione właśnie z tarasu.

[e-babcia]

Ewuniu, myślimy o tym samym więcej róż.... i róż .. A potem więcej ...... i mało i mało

[Lukrecja]

Ewuniu, rabata z różami w tym miejscu będzie rewelacyjna. To moim zdaniem pomysł - strzał w 10!

[ewamaj66]

Ależ właśnie zasłoń sobie ścieżkę Przy samym brzegu lawenda czy inne maleństwa, potem małe róże i w ostatnim rzędzie angielki. Zajrzyj do Kasi-robaczka, można zmałpować i posadzić tylko niskie róże-jak u niej Ja bym jednak lubiła taką tajną ścieżkę, na pewno pachniałoby nieziemsko podczas spacerów. A między wysokimi różami mogą stać chude podpory z powojnikami

[gajowa]

Ewciu, no tak właśnie myślałam, żeby posadzić dwa piętra róż. Bardzo mi się też chce wśród tych wyższych dać z jeden potężniejszy krzaczor może z jednego brzegu? Oczywiście problem jest zawsze ten sam: jak wybrać tych kilka - kilkanaście róż spośród tylu pięknych?
Nela - dzięki za akceptację "pomysła"
Jadziu, oj słusznie prawisz...

[robaczek_Poznan]

Ewa, doskonały pomysł z tą rabatą! Faktycznie, aż się prosi o poszerzenie kosztem trawnika... Idealne miejsce na nowe róże z listy marzeń! Ja też planuję poszerzyć rabatę przy tarasie, choć jeszcze linia brzegowa "nie wystygła" po ostatniej korekcie

[ewamaj66]

Teraz dopiero będziesz się męczyć Za to bardzo przyjemnie się zasypia, mając pod powiekami kwiaty róż i możliwy wygląd rabaty.

[edulkot]

Ewo ale Ci zazdroszczę tych dylematów i wyborów , takie miejsce i możliwości stworzenia wspaniałego pachnącego miejsca przed Tobą i tyle nieprzespanych nocy bo która ładniejsza albo która słodziej pachnie
A zasłonić jest co i jak najbardziej jakiś większy krzaczorek by tam pasował.

[mewa]

Widzę że tutaj będzie się działo , oj będzie

[usa1276]

Zapowiada się wielkie wiosenne tworzenie, będę podglądać