Ja ,obcinam korzenie, zostawiam 1,5-2 cm sądząc w ten sposób ,nie straciłem jeszcze żadnego lithopsa ,po tygodniu roślinka jest ukorzeniona ,jak dotkniesz palcem to stawia opór. Moje lithopsy uprawiam w czysto mineralnym podłożu ,nie wiem, jak to się ma do innego substratu.
Sądząc lithopsy z całymi korzeniami ,straciłem już kilka lithopsów, tak mi się wydaje, że przyczyną są pozwijane korzenie. Roślinka nie pobiera wody, marnieje w oczach i umiera.
Wiosną miały cięte korzenie aktualne zdjęcia.
Pozdrawiam