Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.8

[bologno]

W tym sezonie posiałem dwie dynie: Junona i Miranda. Niestety nie mam pojęcia która jest która gdyż zapominałem je oznaczyć. . Dlatego proszę o identyfikację na podstawie zdjęć.







Przy okazji mojego zapytania... Czy wyglądają one na dojrzałe? Dźwięk przy ostukaniu jest niby głuchy (pusty) ale nie mam pewności czy już zrywać. Tym bardziej pierwszy raz uprawiam dynie i nie mam za bardzo pojęcia jak wyczuć moment odpowiedni do zbioru

[marcin10312]

bologno Według mnie Miranda to ta pierwsza i są dojrzałe. Ja już swoją pierwszą mirandę zerwałem 2 tygodnie temu i była dojrzała. Reszta jeszcze na krzaku, ale już dojrzałe. Jak zerwiesz to powiedz która lepsza w smaku? Która ma mięcej owoców na krzaku i która ma większe?

[limonkaa]

A ja mam pytanie czy takie dynie ze sklepu będą mieć dojrzałe nasionai zdolne do posadzenia na drugi rok ....
Mam kilka odmian , ale w sklepie jest duży wybór i korci żeby u siebie takie cudeńka mieć

[Irek_2]

Nie wytrzymałem i wpisuję się pomimo tego, że w jestem dopiero w czwartej części wątku Chciałbym się pochwalić (na razie bez zdjęcia, może później) naszą (ja i połówka) dynią Galeux D'Eysines wygrzewającą się aktualnie na balkonie - 16,5 kg. W necie różnie podają, ale najczęściej 5-10 kg. Mamy jeszcze kilka Galex-ów, ale te już w normie. Oprócz tego hokkaido i butternuty. Drugi rok uprawiamy dynie na działce ROD i to wszystko dzięki temu forum i dzięki Pani, która sprzedała nasionka przez Al....
Limonkaa, były wpisy innych forumowiczów, że siali nasionka pochodzące od dyń ze sklepu i im rosły. Nie ma gwarancji, że będą czyste odmianowo, choć ryzyko nie jest duże, bo uprawiane najczęściej na dużych powierzchniach. Dobrze by było, gdybyś najpierw dowiedziała się w sklepie, jakie mają odmiany i sprawdziła np. na tym forum opinie o tych odmianach. Jeśli chodzi o uprawę, to ważna jest informacja, czy dynia jest wczesna/późna, ilość dni wegetacji - od tego zależy czy Tobie dojrzeje w ogródku.

[zielonajagoda]

Nooo, ja się już wyleczyłam z nieoryginalnych nasion
Dzisiaj porządkowałam dyniowisko, bo mączniak szaleje i bez sensu było utrzymywać przy życiu takie rośliny.
Posiałam siedem odmian, z oryginalnych nasion są ok (Rouge v d'E, Lyric i Stripetti) a z tych "niewiadomego" pochodzenia powiedzmy że Marina di Choggia jako tako trzyma fason, jedna to nawet całkiem ok, pokryta purchlami, Lunga di Napoli tylko jedna, ale za to słusznych rozmiarów i też można poznać po niej że to Lunga, ale za to Manzana Verde to wielkie, okrągłe pomarańczowe dynisko, też tylko jedno i w niczym nie przypomina tych z reklamowych fotek , za to Tuffy bardzo plenna, tylko że przy Tuffy pewnie nawet nie leżała, a taka ładna i mała miała być .
Słońce mnie zgoniło z ogrodu, po południu pstryknę fotki, bo koniecznie chcę Wam pokazać tą wyjątkową Tuffy
Na następny sezon tylko oryginalne nasiona

[dsk121]

Ponoć nadchodzą deszcze, moje dynie już praktycznie bez liści, jest sens trzymać je dalej czy lepiej ściąć przed deszczami? (3 ogromne i 2 około 1 kg)

[zielonajagoda]

Ja dzisiaj uprzątnęłam wszystko, sporo było malutkich, ale liści prawie wcale więc i tak szans nie miały. Rozłożyłam palety na mojej mikro-łączce poukładałam i niech się grzeją w słońcu, te dojrzałe pójdą do przechowalni, a te, którym jeszcze nie usechł badylek do bieżącej konsumpcji, mrożenia, wekowania. Obok palet mam przygotowaną folię żeby w razie deszczu zakryć księżniczki

[limonkaa]

To do sklepu po nasiona wiosną się wybiorę. .. Bo moje to się pokrzyżowały ale dla kur to nie ważne , każda im smakuje tylko skóra zostaje, hokkaido najbardziej plenna

[zielonajagoda]

Limonka, kundelki często są przepyszne , moje kury dostają tylko środki z dyni, za to cukinii mają pod dostatkiem.

[limonkaa]

Ja też dżem i inne pysznosci z dyni przygotowuję ale dla ozdoby i pożywienie dla kur to warto kilka innych odmian mie

[Skoanna]

Ja mam w tym sezonie niewiele dyń. Tradycyjnie Butternut i coś w typie Hokaido nie z oryginalnych nasion ale o cechach bardzo hokaidowych



Mam też takie cudaki




kompletnie nie wiem co z czym się skrzyżowało, ale wyszła bardzo smaczna mała dyńka, jest w środku jasno pomarańczowa, miąższ słodkawy, zwarty, wielkość mniej więcej jak Sweet Dumping ( której nigdy nie miałam)

[Ginka]

Może butternut się skrzyżował z jakąś słodką odmianą (a nuż ze sweet dumpling, kto to wie...ale to się jeszcze okaże gdy dojrzeje i nabierze koloru )

[zielonajagoda]

Ania, ciekawy kształt tej dyńki

A to moje niby Tuffy, miały być śliczne małe acorny a mi wyrosło to:



dziewięć takich kobylastych dyń, ale jeśli smak będzie zadowalający to spoko



A to miała być Manzana Verede



I szerszy rzut na moje królewny



Z głodu w zimie nie umrę