Darmokoty, Diabliki i inne kocidła w ogrodzie 3

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
amba19
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7946
Od: 11 kwie 2007, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo

Re: Darmokoty, Diabliki i inne kocidła w ogrodzie 3

Post »

Rozśmieszyło mnie zdjęcie łóżka opanowanego przez koty. U nas wygląda tak samo, Jak się zbieramy do spania - to one zawsze są pierwsze ;:306 Mój L twierdzi że one myślą, że to dla nich ścieli się co wieczór....
Awatar użytkownika
Darmokot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1953
Od: 10 lis 2012, o 20:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kieleckie

Re: Darmokoty, Diabliki i inne kocidła w ogrodzie 3

Post »

Marysiu właśnie u mnie wyszło na odwrót, w dalszym ciągu nie plewiłem bo po prostu mi się nie chce i jest ciągle mokro natomiast liście skosiłem i to 2 razy. I już zawsze będę tak robić bo jest o wiele mniej roboty niż z grabieniem i wynoszeniem i czekaniem aż się rozłożą.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Trzeba się tylko nabiegać do kompostu z koszem. Dzięki takiemu sposobowi pozbyłem się liści z platana bo one się nie rozkładały, ciężko je zebrać jak ciut przyschną i jest ich coraz więcej bo platan bardzo szybko rośnie. Teraz są poszatkowane w kompoście to chcą czy nie chcą a rozłożą się.
Beacia Moje koty ostatnio też są pobudzone, ciągle wychodzą na dwór i wracają, wieczorem się uspakajają, Sępik się od Stulecia uzależnił


Obrazek

Ostatnio coś przychorował i nie chciał jeść ale już jest zdrowy i grzecznie siedzi w domu najwięcej z całej gromadki.
Terenia Rzeczywiście miejsce ładne ale przydałoby się coś więcej a tu gdzie nie spojrzeć to tylko pola dookoła. Zalet jest taka, że można ładne zdjęcia zachodów i wschodów robić, niestety tak ognistych jak Marysia nie mam

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Liście z orzecha też skosiłem, nie zauważyłem żeby pod orzechem gorzej rosły rośliny więc chyba liście są nieszkodliwe na kompost. Winnika mogę Ci dać gałązki, siewek nie mam bo się nie chce wysiewać. Zakwitła mi chryzantema skandynawska, piękny kwiatek, rośnie w pozycji horyzontalnej bo ją śnieg przygniótł. Akurat jej zdjęcia nie mam ale wstawię inne chryzantemy, też od Ciebie


Obrazek

Betina Koty z polityki na tureckiego meksykańca się przerzuciły :lol: Czereśnie już ołysiały, właściwie to wszystko dość szybko ołysiało przez wietrzyska i mrozy, a jeszcze niedawno było tak ładnie


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Noce na mojej wsi ostatnio są coraz ciemniejsze bo bardzo często nam wyłączają prąd i siedzimy przy świeczkach :evil:
Aniu Oczekiwałem, że będzie bardziej czerwono a tu tylko żółtcie występowały, czasem gdzieś tam się tylko co czerwonego zawieruszyło jak ta mała czereśnia


Obrazek

Początkiem listopada miałem dywany z liści póki ich nie skosiłem, teraz znów jest zielono od trawy, którą codziennie ryje kret



Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

A to gęś o której ostatnio pisałem


Obrazek

Dokupili jej czarne kaczki do towarzystwa ale ona woli trzymać sie z kogutem i kurą. Inne ptactwo dalej spaceruje lub fruwa po ogrodzie


Obrazek

Obrazek

Są już takie grube, że spadają z gałęzi i dopiero wtedy jest wrzask. A jak na złość upodobały sobie moje modrzewie, które jednak boczne gałązki mają za cienkie żeby utrzymać takie ptaszysko. Mam też dzięcioły, te jednak widziałem tylko raz bo się kryją, robią dziury w koszteli a na 1 listopada wystrugały czaszkę, jest w górnej części zdjęcia


Obrazek

Liści z rabat nie grabię, jedynie platanowe zebrałem i pod kosiarkę. Byłem ostatnio na grzybach , zebrałem 2 wiadra psich i od razu na kompost dałem, pomieszają się z liśćmi, będzie dobra ziemia w sam raz na wiosnę. Wczoraj z rana chciałem robić coś innego ale że była okropna mgła to poszedłem liczyć drzewa na posesji, wyszło wszystkich 507, najwięcej mam niestety tuj - 68 czego bym się nigdy nie spodziewał ;:124 Czekam teraz aż przestanie wiać ale chyba nieprędko to się stanie, dziś nawet wiatr rzucił mi w okno sroką. Jeszcze kilka dni temu było ładnie kolorowo


Obrazek

Obrazek

a teraz najczęściej jest tak


Obrazek

Obrazek

Tylko zagryźć zęby i czekać na kwiecień :D
Awatar użytkownika
TerDob
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9593
Od: 13 sty 2008, o 17:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc

Re: Darmokoty, Diabliki i inne kocidła w ogrodzie 3

Post »

Witaj Michał :wit Ale Ty masz drzew ;:oj ;:oj ;:oj ;:215 ;:215 ;:215
Chryzantema tą co pokazałeś to Czechowski ;:108 dla mnie też śliczna :D zresztą one wszystkie śliczne ;:108
Na gałązki winnika się piszę , a nie da się przypadkiem przysypać gałązki ?? miałbym gotową sadzonkę na wiosnę :)
Wszystkie liście kosisz kosiarką ??? a jak są mokre też ??
Pozdrawiam i ;:3 ;:3 życzę
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42279
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Darmokoty, Diabliki i inne kocidła w ogrodzie 3

Post »

No i mamy kolejny odcinek Michałowych bajań :D Dzięki Ci potrafisz człowiekowi poprawić humor i sprawić, że gęba się śmieje :;230 Dwa razy uśmiałam się szczerze, jak uzbierałeś psich grzybów dwa wiadra i jak ptaszyska spadają z modrzewiowych gałęzi ;:306 Co to za zwyczaje z tym wyłączaniem światła :?: żeby biedny kot nie mógł sobie spokojnie serialu obejrzeć :;230
Niebo masz całkiem ładne tylko inne, albo fotografujesz w inne dni. Chryzantemy ślicznie się rozrosły, bo u mnie jeszcze małe kępki ;:131
Pozdrawiam Cię serdecznie ;:168
Awatar użytkownika
Tulap
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5929
Od: 9 lip 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Darmokoty, Diabliki i inne kocidła w ogrodzie 3

Post »

Aha,tyle drzew ;:oj
To moje cebule to skromnie przy nich wypadają :lol:
A kosisz liście,trzeba wypróbować za rok ;:108
kryzysowa
---
Posty: 457
Od: 9 kwie 2014, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Darmokoty, Diabliki i inne kocidła w ogrodzie 3

Post »

Witaj Michale :wit
Korzystając z dni wolnych od prac ogrodowych, zwiedziłam sobie Twój wątek od "od deski do deski", w wyniku czego kolejne krzewy i drzewa trafiły na listę chciejst- powiem szczerze, że nie miałam pojęcia, iż jest tak wielki wybór w/w, którym tak pięknie przebarwiają się liście, a że bezwzględnie potrzebuję cienia, trzeba zrobić nasadzenia ;:333
Kotołaki boskie! ;:167 , a to moja kocia rodzina, Garfield nie wiedzieć czemu zwany Rudym :wink: , gdyby ktoś miał wątpliwości, to właśnie w takiej pozycji zwykł sypiać.. ;:224

Obrazek

I kot w butach :wink: , czyli Rumcajs :D

Obrazek

Serdecznie pozdrawiam, będę zaglądać :wit
Awatar użytkownika
Darmokot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1953
Od: 10 lis 2012, o 20:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kieleckie

Re: Darmokoty, Diabliki i inne kocidła w ogrodzie 3

Post »

Tereniu Dzięki za nazwę chryzantemy. Zaraz pójdę sprawdzić czy skandynawska jeszcze jest bo mam takie wichury, że strach wychodzić. Inny strach to trzeba się dokładnie na noc zamykać bo kilka dni temu u sąsiadów na podwórku w nocy stał chłop w białej czapce i zaglądał im do komórek bo mają nieogrodzone podwórko, niestety w mojej bramie zasuwa też była poruszona ale chyba nie wlazł na podwórko bo zamykanie tak skrzypi, że pobudziłby pół wsi. Pierwszy raz też doceniłem , że brama się zacina :lol: Gęś też swoje robi bo jak tylko sie drze to od razu wyglądam czy coś podejrzanego nie pałęta się przy wjeździe. Zaraz pójdę winnika przysypać. Liście najlepiej się kosi lekko wilgotne bo nie uciekają, takie suche same się wydmuchują. Słonka by się przydało, dziękuję ;:168
Marysiu Grzyby nie zachowują się tak jak przewidywałem, myślałem, że zaczną się rozkładać a one jak na złość leżą w kompoście i patrzą na świat, chyba zaczną tam rosnąć. W sumie ciągle pada więc im pasuje. Chyba w zeszłym roku tak trąbili, że bażantów coraz mniej, że wymrą....to u mnie powinni rezerwat otworzyć, mam inwazję bażantów, na tym zdjęciu jest ich 12 tylko słabo widać bo był wieczór

Obrazek

Dopiero się żaliłem, że mi wyłączają światło i koty Stulecia nie mogą w spokoju obejrzeć. Przedwczoraj też była historia ze światłem ale inna. Przez Polskę przechodziły listopadowe burze z samego rana. Zbierałem sie do kąpania, komputer grał jak zwykle żeby takiej ciszy grobowej nie było w domu, jak nagle pierdyknęło to myślałem , że mi się dom wali, uciekłem z łazienki bo słychać było lawinę schodzącą przewodami wentylacyjnymi. Był to jeden jedyny grzmot w okolicy ale głośny, że niech te wszystkie letnie burze się schowają. Wywaliło prąd na 10 sekund. Niestety komputer już się nie włączył, piorun albo walnął mi w dom albo gdzieś bardzo blisko, spaliło zasilacz w komputerze i przednie wejścia usb, teraz muszę włazić pod stół żeby włączyć aparat. Dzięki Bogu nic się dyskowi nie stało. Co za podłość losu, nigdy niczego w czasie burz nie wyłączam, a tu nagle raz trzasnęło i to w listopadzie i spaliło komputer :shock: Zaraz pójdę oglądać dom z tyłu, może jaki ślad po piorunie znajdę. Pozdrawiam Cię ciepło i słonecznie :D
Tulap Polecam sposób, naprawdę warto, o ile jest mniej roboty :D
Kryzysowa Witam Cię bardzo serdecznie!
Zdradzisz mi co pojawiło się na Twojej liście chciejstw? Dziękuję za zdjęcia kociąt. Garfild śpi w ciekawej pozycji, czy jemu zawsze tak ogon sterczy do góry? Rumcajs wygląda jak maskotka. Jak miło, że jesteś z Mińska, wybieram się tam an wiosnę :wink: Moim kotom odbija, ciągle wchodzą i wychodzą z domu, niestety w nocy też przez co często wieczorem są wyganiane żebym choć kilka godzin w jednym ciągu przespał. Skaczą po parapetach,w kuchni już klocki drewniane ułożyłem bo włażą na szybę (pomijam już stan w jakim ona jest, myłem tydzień temu a już nic nie widać), Diablę nawet urwało termometr. Rano zastaje taki widok


Obrazek

Obrazek

Pomarudziłem, teraz trzeba kotom nastawić serial, opatulić sie grubo i iść na ogród ocenić straty (o właśnie, zapomniałem napisać, że ostatnie wiatry zerwały mi blachę na kompoście). Miłego dnia :wit
Awatar użytkownika
TerDob
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9593
Od: 13 sty 2008, o 17:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc

Re: Darmokoty, Diabliki i inne kocidła w ogrodzie 3

Post »

Witaj Michał :wit No to współczuję - u mnie w ubiegłym roku ostania burza jeden grzmot i zostało spalone kilka urządzeń :(
To teraz sprawdź straty i napisz co tam Ci zniszczyły wiatry i burza . U mnie też wieje ale nie aż tak bardzo .
Fajne masz kociątka ;:333 fajnie wyglądają przez okno .
Michał ten kwiatek co kupiliśmy na targu ( fioletowe bazie) to Lisi ogon - roślina jednoroczna , może się wysieje .
Właśnie wczoraj skosiłam liście i już działeczka pięknie wygląda :)
Pozdrawiam , życzę słoneczka ;:3 ;:3 i zamykaj dokładnie bramę :wit :wit
Awatar użytkownika
Darmokot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1953
Od: 10 lis 2012, o 20:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kieleckie

Re: Darmokoty, Diabliki i inne kocidła w ogrodzie 3

Post »

Tereniu ja do Ciebie pisałem a Ty do mnie w tym samym czasie ;:oj
Śladu po piorunie nie znalazłem. Liście już z całego sadu zerwane a na podwórku pomarańczowi się ambrowiec, aż dziwne, że to drzewo tyle wytrzymało. Więcej strat na szczęście nie ma.
Szukałem tej rośliny z targu i wydaje mi się, że to koniczyna ozdobna. Czy nazwa Lisi Ogon jest oficjalna? Oby się wysiały, zostawiłem jednego choć nie mogę teraz znaleźć. Drugiego upały wykończyły.
Byłem na sadzie, zerwałem chmiel z płotu, wyplewiłem część podwórka i schowałem się w domu bo jak w Kielcach na dworcu :shock: Nawet słonka było z 10 minut :D

Obrazek
Awatar użytkownika
TerDob
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9593
Od: 13 sty 2008, o 17:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc

Re: Darmokoty, Diabliki i inne kocidła w ogrodzie 3

Post »

Michał to Ptilotus exaltatus -lisi ogon ;:108
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42279
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Darmokoty, Diabliki i inne kocidła w ogrodzie 3

Post »

Michał! ostatnie zdjęcie z kotami w oknie zabieram sobie dobrze?
Skąd Ty tyle bażantów masz, u nas też dużo mniej i jak czasem idę o zmroku zamknąć kurnik to 2 góra 3 odlatują :D
Powodzenia ;:168
Awatar użytkownika
Lisica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1459
Od: 19 lut 2013, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i Ziemia Kaszubska

Re: Darmokoty, Diabliki i inne kocidła w ogrodzie 3

Post »

Cześć Michale!

Bardzo ciekawe rzeczy dzieją się w Twoim ogrodzie. Powtórzę za Marysią: skąd Ty bierzesz tyle fajnych zwierząt? Na moich drzewach jakoś żadne bażanty nie wiszą....
I druga sprawa: siej te Lisie Ogony! Są przepiękne.
Pozdrawiam z daleka :wit
Lisica
"Tylko błękit wciąga nas..."
Awatar użytkownika
amba19
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7946
Od: 11 kwie 2007, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo

Re: Darmokoty, Diabliki i inne kocidła w ogrodzie 3

Post »

Michale...historia z piorunem nie do pozazdroszczenia :shock: Szkoda komputera, ale dobrze, że dysku nie straciłeś!
Awatar użytkownika
bwoj54
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6792
Od: 8 wrz 2012, o 08:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Darmokoty, Diabliki i inne kocidła w ogrodzie 3

Post »

Michale ! dywany z liści imponujące , szczególnie świetnie prezentowały się na pewno w słońcu.
Jestem jak zwykle zauroczona wielobarwnością Twojego ogrodu, bogactwem roślinności. Choć to nieśmieszne to wybuchnęłam ;:306 , gdy przeczytałam,ze pierdaknęło a Ty wyleciałeś z łazienki ;:306 Jeden piorun i narozrabiał. Posyłam serdeczności!
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Awatar użytkownika
Darmokot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1953
Od: 10 lis 2012, o 20:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kieleckie

Re: Darmokoty, Diabliki i inne kocidła w ogrodzie 3

Post »

Marysiu Jak się dłużej popatrzyłem na ostatnie zdjęcie to też mi się bardziej spodobało, proszę bierz :D Bażanty się mnożą na polu spalonego sąsiada bo jego żona wymówiła dzierżawę i zrobiły się chaszcze, z jednej strony pole odgrodzone moim płotem, z góry myszołów nie zląduje bo chaberdzie mu nie pozwolą, mają raj!
Lisico Jeśli ktoś ma ochotę, proszę przyjeżdżajcie i bierzcie bażanty, sroki, myszołowy, wróbli, dzięcioły i co tam jeszcze mąci powietrze, pelno tego jest ;:oj O proszę, kolejne ptactwo sprzed chwili

Obrazek
Marysiu Właśnie tego się bałem najbardziej bo mam około 80 tysięcy zdjęć i byłoby to już nie do odzyskania.
Bogusiu Wczoraj sprawdzałem zdjęcia sprzed roku i teraz jest o wiele bardziej łyso niż wtedy, w nawet w grudniu 2014 były liście na krzewach :shock: Mam nadzieję, że więcej piorunow listopadowych nie będzie.
Betino Dysk na szczęście cały ;:108

Ogród jeszcze do zimy się nie szykuje, chwasty rosną na potęgę, część wreszcie usunąłem ale gdzie tam do końca. Chryzantemy kwitną, nawet nie wiedziałem, że skandynawskie mam w 2 miejscach, pokazała się mięta, która wymarła w zeszłym roku, kwiatki cebulowe wystawiły kiełki nad ziemię, chyba nie będzie zimy, tak samo wylazły w listopadzie 2006 i zima była najcieplejsza jak dotąd.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Czeka mnie jeszcze sprzątanie przy modrzewiu, rośnie jak na drożdżach, w tym roku przerósł kosztelę i jest największym drzewem w ogrodzie a ma dopiero 9 rok, niestety igieł zrzucić nie chce, mrozy im nie dają rady i czekam aż wszystko zleci żeby w kółko nie robić tej samej roboty

Obrazek

Obrazek

Mrozom nie daje się też ambrowiec a takie to miało być wrażliwe drzewo ;:224

Obrazek

Oraz głogi, które ciągle się gdzieś wsiewają, a jak chciałem się nimi podzielić to za pierona nie mogłem znaleźć



Obrazek

Obrazek

Na wierzbie kaspijskiej pojawiło się takie coś, jest to malutka 20 centymetrowa gałązka a wiosną miała już bazie

Obrazek

Gdzieniegdzie jest jeszcze kolorowo

Obrazek

Czasem wyjdzie słońce

Obrazek

Ale ogólnie nie lubię tej pory roku, którą dziś za oknem zobaczyłem, nawet Diablę się wahało czy wyjść na dwór a Sępik na wiadomość, że ma pobiegać wyśmiał mnie


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Mam nadzieję, że to jeszcze nie będzie trwała zima, trwała może być od 20 stycznia do 10 lutego a najlepiej żeby jej wcale nie było :wink:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”