Canna - Paciorecznik cz.8

[mandorla]

Tomku, już któryś raz oglądam - i wciąż z niezmiennym zachwytem. Są piękne, i jak ich dużo! Ze zdjęć wydaje się, że nie masz do dyspozycji zbyt wielkiej powierzchni, a wygląda na to, że poza kannami jeszcze sporo innych cudów się tam mieści...

[Tomeks118]

Kanny 2018 cz III

Markiza, Pink Perfection, Michael



President, Princess, Matylda



Rosalinda, La Belle Dame Sans Merci



Polish Lady, Marshmallow, Pink Sunburst



Lipstick, Rose Quartz, Joanna

[ewaidc1198]

Tomku ! Przecuda !! Czytałam wątek o zdrowotności cann . Rozumiem, ze trzeba pilnować i wyrzucać zawirusowane. Co jeszcze robisz żeby zachować je w tak pięknym zdrowiu ?


Znów tu dziś weszłam i znów je oglądam , przyciągają swoją urodą . Jedna nosi nazwę Kleopatra, ale według mnie wszystkie mogły by nosić to imię . Marzą mi się w ogrodzie, a tu jak na złość zima nadciąga ...... Brrr..., byle do wiosny

[mamiroma4]

Moje Canna Lily Red Brilliant już szczęśliwie bulwy wykopane i starannie oczyszczone z ziemi. Teraz w pudełku przeczekają do zimy,w piwnicy. Ale moja piwnica to jak mieszkalny pokój,więc mają sobie dobrze.Nie ma wilgoci.

[pull]

U mnie jeszcze radośnie sterczą.

[mamiroma4]

Moje już dawno zaschnięte....

[mandorla]

Moja jedynaczka wypuszcza jeszcze pąki jak szalona. Jest zupełnie czymś innym, niż miała być (ach, te holenderskie bulwki i cebulki...!), ale nieoczekiwanie bardzo ją polubiłam. Zdecydowanie w następnym sezonie nie będzie już jedynaczką - a ja może będę miała więcej szczęścia w loterii zgodności zakupowej

[darekpaw]

Ostatnie kwitnienia.



Ale wczoraj już wykopane. Te i inne czekają już na wybudzenie na wiosnę.

[ewaidc1198]

A ja swoją trzymam jeszcze w donicy, bo zawiązała sobie nasionka z pewnością za sprawą moich wszędobylskich pszczółek . Zadziwiająco lubią te kwiaty choć czasem trudno im ,, wleźć" do środka, ale dają z siebie wszystko. Widać warto. Właściwie to nie mam pewności, a raczej mam podejrzenie, że roślina jest zawirusowana i moje pytanie do Was brzmi: Czy zostawić te nasiona czy pozbyć się całości zawczasu. Dodam, że planuję zbudowanie całkiem nowej kolekcji . Odmiana nn.

[darekpaw]

Z nasion wyrastają zdrowe roślinki, więc możesz sobie je zostawić i posiać na początku roku. A roślinę mateczną trzeba zniszczyć.

[ewaidc1198]

Dziękuję Darku , tak zrobię o ile zdążą dojrzeć.

[Kacper1999]

Już się nie mogę doczekać kolejnego sezonu, oj będzie się działo. Udało mi się nabyć trochę nowych odmian, szukam wciąż.
Canna, to zdecydowanie najpiękniejsza roślina!

[darekpaw]

Do czego można wykorzystać obcięte liście i pędy naszych kwiatów. Tyle tego jest, że szkoda utylizować. Jakie macie pomysły i co z nimi robicie. Iwonko jak się mają te przypadkowe siewki? Jak duże urosły i jak wyglądają?