Róże na wydmie

[cyma2704]

Aniu co roku jestem zauroczona rabatą azaliową, Mrs. Nacy Dippel przecudnie obsypana kwiatami.
Wielkokwiatowa za Amanogawą ładnie ukwiecona od dołu. Możesz zdradzić sekret jak ją prowadzisz, żeby nie była łysa od dołu?

[nena08]

Aniu, kupiłam dwie Amonogawy . Jeździłam po nie specjalnie do Żabieńca na drugą stronę Wisły. Trafiłam na całą paletę kwitnących i wybierałam przez godzinę.
Azalie kolekcjonuję od początku posiadania ogrodu. Co roku staram się dokupić jedną lub dwie nowe odmiany. Robiłam przegląd w zapiskach i nie mogę się doszukać jednej białej. Wypadła mi też bardzo ładna Tekla i jak dotąd to jedyna strata. Za to mam problem z Rh. Nie wiem co jest przyczyną, że nowo posadzone się w większości nie przyjmują.
Różyczki zakwitną lada dzień.

Basiu, azalii zazwyczaj nie przesadzam. Zmieniałam miejsce tylko jednej wielkokwiatowej i to dwukrotnie. Na początku rosła pod klonem i to wyraźnie jej nie służyło. Niestety nie pamiętam terminu przesadzania, a była w stanie opłakanym, praktycznie do wyrzucenia. Teraz rośnie dobrze i po raz pierwszy porządnie zakwitła.

Soniu, niestety kończy mi się miejsce na rabacie azaliowej. Pozostaje tylko wywalić hosty i kilka kolejnych się zmieści.
Nic nie robię z tą azalią. Tylko nawóz i woda. Z drugiej strony limby rośnie azalia ( ta pomarańczowa)dwukrotnie przesadzana, która miała jedną małą gałązkę w najgorszym momencie. Teraz ładnie odbija od ziemi i co najważniejsze kwitnie. Myślę, że można pokusić się o cięcie, ale może lepiej dopytać u specjalistów w wątku z Rh.

[cyma2704]

Dziękuję, kocham eksperymenty. Pewnie zaryzykuję i wytnę po kwitnieniu na razie jeden pęd. Jak azalia sie zagęści, za rok zdam relację.

[nena08]

Soniu, będę obserwować Twoje poczynania. Uwielbiam ciąć

Dziś zakwitła pierwsza róża. Szału nie ma bo to siewka.
Mamusią jest Louise Odie.



Wczoraj popełniłam taką kompozycję.



Zrobiłam zdjęcie porównawcze moich azali japońskich. Mam ich piętnaście, ale jedna kwitnie dopiero w połowie czerwca, więc na zdjęciu jest czternaście.

[ewelkacha88]

Witaj . Świetnie kwitną Ci azalie i do tego w mojej ulubionej kolorystyce . Mam jakiś taki pociąg do różowego i białego w ogrodzie . Amanogawa to fajne drzewko mam od kilku lat . Na pewno będziesz zadowolona z tego zakupu. Pozdrawiam .

[cyma2704]

Aniu kompozycja z dalią w donicy śliczna. Też posadziłam dalie do donic. Sama podpędzałam, już pąki widać, czekam na kwiaty.
Córka LO słodka.
Piętnaście azalii japońskich. Wspaniała kolekcja.

[Annes 77]

Aniu po piękne drzewka to można się przejechać i jaka radość jak do domu się przywiezie
Rhododendrony Tobie się nie przyjmują? Moje na razie nowe ,jeszcze świeżaki, ale dają radę. Często je podlewam.
Kompozycja z dalią bardzo udana, wcześniej ją podpędziłaś? Moja jedna gruntowa też zakwitła, ale ma mniejsze kwiaty.

Pozdrawiam serdecznie:)

[tulipanka]

Aniu, piękna kolekcja azalii. U mnie kwasoluby wcale nie chcą rosnąć, więc mogę jedynie podziwiać u innych i wzdychać. A tak bardzo mi się podobają .
Piękna ta wiosenna rabata z nimi w roli głównej

[apus]

Aniu, masz wspaniałą kolekcje azalii Moja wysadzona już do donicy, też stan był tragiczny, mało korzeni, mam nadzieję że odżyje, potem będę szukać dla niej miejsca.

[Margo2]

azalie robią wrażenie, ale teraz pokaż róże.
Teraz nadszedł ich czas

[irpam]

Aniu fajne porównanie kwiatów azalii zrobiłaś, masz ich dużo.
Pięknie kwitną, różne kolory zdobią fajnie ogród.
Widzę,że dużo tulipanów Ci kwitło. Moje jakoś zanikają po zimie i wykopuję koszyczki ze zgniłymi cebulkami.
Kompozycja w donicy śliczna. Pozdrawiam

[nena08]

Pozdrawiam Wszystkich kochających róże. Na reszcie rozpoczął się co roczny spektakl. W tym roku trzeba było trochę poczekać, ale było warto.
Jako pierwsza zakwitła Cardinal de Richelieu, drugie miejsce Françoise de Grignan i prawie równocześnie Ambridge Rose.
Czytałam na FB, że tegoroczne róże mają zdecydowanie większe kwiaty. Mam takie samo wrażenie. Czy u Was jest tak samo
Codziennie rozkwitają nowe, ale część się ociąga. Może to i dobrze, bo ulewy straszliwie niszczą kwiaty. Za to wszystko jest super podlane, a na moich piaskach każda ilość wody się przyda.

Cardinal de Richelieu



Ambridge Rose



Ombre Parfaite



Blush Hip



Agra



Ann Endt ubiegłoroczna nowość.



The Mill of the Floss również kupiona w 2019.



Ogólnie




Ewelino, azalie są już wspomnieniem. Nawet nie mam czasu, żeby oberwać im przekwitłe kwiatostany, bo już muszę zająć się różami.
Kupiłam dwie Amonogawy, więc zadowolenie będzie podwójne



Soniu, moja dalia została zakupiona z kwiatami. Nie mam miejsca na pędzenie dalii. Te posadzone do gruntu są w różnych fazach rozwoju. Jedne dopiero co wyszły, a Creme de Casis ma już pąki.



Aniu, muszę się bardziej przyłożyć do Rh. Myślę, że za mało je podlewałam po posadzeniu. Samo podlewanie automatyczne to chyba za mało.
Ta dalia w donicy ma małe kwiaty. Ciekawe jak będzie rosła w gruncie.



Wiolu, wcale się nie dziwię, że u Ciebie nie rosną kwasoluby. Ty masz chyba rędziny. Za to gipsówki powinny u Ciebie szaleć.



Basiu, azalie tak jak i Rh wymagają kwaśnego torfu.



Gosiu, mówisz i masz



Irena, bardzo lubię azalie. W moim ogrodzie czują się dość dobrze.
Z tulipanami bywa różnie. To chyba zależy od odmiany. Część ginie po roku lub dwóch latach, a inne się mnożą jak króliki, tylko dlaczego to te czerwone

[Madziagos]

Bo te czerwone tulipany są silne genetycznie, dlatego rosną jak należy.
Ta cała przerasowiona reszta nie ma prawa żyć dłużej niż rok lub dwa.