Roślinki doniczkowe u Doroty

korzo_m · Post » 22 maja 2009, o 19:54

Dzięki Madziu.

treissi · Post » 22 maja 2009, o 22:06

Dorotko cudne koteczki

Pomiziaj je koniecznie ode mnie.

zeberka4 · Post » 23 maja 2009, o 08:56

Ja bym jedna nazwała serduszko

drugą Chmurka

korzo_m · Post » 23 maja 2009, o 18:30

Koteczki pomiziane, syn je nazwał
grafitowa to Pusia, a jasno popielata to Pumcia

ewasz29 · Post » 23 maja 2009, o 18:40

Ale słodziaki

Z imionami dla zwierzaków nie ma co się czasem tak spieszyć. Czasem ,gdy ujawni się w pełni ich charakter ,to imiona same się narzucają .Moja jedna z kotek ma na imię Milunia ,bo jest najmilsza na świecie

Mama Aguni · Post » 23 maja 2009, o 19:02

ewasz29 pisze:Ale słodziaki Z imionami dla zwierzaków nie ma co się czasem tak spieszyć. Czasem ,gdy ujawni się w pełni ich charakter ,to imiona same się narzucają .

Całkowicie się zgadzam. Charakter zwierzaczka powinien decydować o imieniu. Obrazek

.Moja ma na imię Drapcia ale ostatnio weterynarz powiedział że powinna się nazywać "Grizzotto" bo strasznie go pogryzła Obrazek

(moim zdaniem zasłużył sobie). A twoje kociaczki śliczne. Niech zdrowo rosną i umilają ci czas. Obrazek

treissi · Post » 23 maja 2009, o 19:58

U mnie chyba żaden kotek nie był ostatecznie nazwany tak jak na początku wybraliśmy. Zawsze po pewnym czasie zaczynaliśmy wołać na niego inaczej.

korzo_m · Post » 23 maja 2009, o 20:06

Chyba macie rację z imionmi, jedna z nich jest taka łagodna delikatna, a druga żarłok, przywódczyni, ale bardzo dobrze obie się zaadaptowały, wczoraj na siebie fuczały, dzisiaj szaleją, powoli uczą się korzystać z kuwetki.

agaxkub · Post » 25 maja 2009, o 08:57

ale masz ślicznotki..

drapanko po brzuszku w moim imieniu... i ze dwa warknęcia od Szirka

korzo_m · Post » 31 maja 2009, o 17:59

Agnieszo kotki podrapane, są z nich rozrabiaki, tak trzeba na nie patrzyć jak na małe dzieci.

esti42 · Post » 17 lip 2009, o 09:52

Piękne masz kwiatki

EwkaEs · Post » 5 wrz 2009, o 13:14

Doroto-a co u Ciebie w doniczkach? I jak się mają małe domowniczki, czy nie masz przez nie strat w kwiatach?

korzo_m · Post » 5 wrz 2009, o 17:27

Ewo kwiaty pięknie rosną , trochę ich przybyło, nie mogę pokazać, ale w przyszłym tygodniu powinnam mieć już aparat z naprawy wtedy popstrykam. Koty uwielbiaja siadać na parapetach ,nie obeszło się bez strat w doniczkach, niektóre kwiaty mają poszarpane listeczki. To już nie są maleństwa, rosną jak na drożdżach, rozrabiają bardzo.