Haworthia - haworcja

[yahiro]

Chciałbym prosić o pomoc w diagnozie co dolega mojej Haworcji. Liście od podstawy brązowieją, a w dolnej warstwie wyglądają na lekko zwiędłe. Zbyt mało/zbyt dużo wody?
Roślinę trzymam na balkonie (nie mieszkam w Polsce, temperatury na zewnętrz to obecnie to ok 12-23 stopnie). Podlewam raz na 2-3 tygodnie. Pozdrawiam.

https://imagizer.imageshack.com/img923/7245/5LE2oa.jpg
https://imagizer.imageshack.com/img923/9866/KZyxDC.jpg
https://imagizer.imageshack.com/img922/2455/InPacW.jpg

[norbert76]

Przy takiej temperaturze zdecydowanie za rzadko podlewasz i jeszcze uwzględniając podłoże. Z tego co widzę to seramis, w tym rośnie czy to tylko posypka?

Sukulenty podlewasz obficie i wtedy kiedy całkowicie przeschnie podłoże, co w takim podłożu dzieje się częściej niż co 2 - 3 tygodnie.

[yahiro]

Tak, całe podłoże to seramis. Dziękuję za odpowiedź, w takim razie będę podlewał częściej.

[trzyjbule]

Mam takie pytanie czy z takiej Haworsja już przelanej dało by się jeszcze coś zrobić zostało mi tylko parę liści i sam trzon który ma parę korzeni

Wsadziłem kilka takich pod ukos do ziemi. Tak na 2/3 cm. Też po zgnilce. Dwa zgniły już na poczatku, jak mnie nie było i było sucho. Dwa są w stanie ładnym, ale bez efektów. Trzem wyrosly na dole 1,5 cm nóżki. Po 2 miesiącach. Jak tylko pryskam czy zraszam glebę tam gdzie ukorzeniam, to mi wszystko wysycha, nawet takie łatwe grubosze czy kaktusy itp. albo pojawiają się małe korzonki i wysychają. Więc co kilka dni skromnie podlewam i lepiej to mi działa.

[calathea098]

Mam pytanie: co może dolegać mojej haworsji? Od jakiegoś tygodnia listki w połowie wysychają. Roślinka stoi na słonecznym parapecie, jest podlewana dopiero gdy ma naprawdę sucho. Ziemia jest przepuszczalna, wymieszana z perlitem. Na dole puszcza już małe odnogi, ale martwię się że ta starsza część choruje..
Będę wdzięczna za pomoc

[norbert76]

Może za skąpo podlewasz i w zbyt bardzo przesuszasz podłoże?

[calathea098]

Dzięki za odpowiedź, Norbercie.
Wcześniej, zanim zrozumiałam jak o nią dbać, rzeczywiście zdarzało mi się ją przesuszać i listki robiły się czarne. Od ok. 3 -4 miesięcy zrozumiałam, że trzeba ją podlewać częściej i w końcu zaczęła rosnąć. Po przesadzeniu puściła 2 śliczne odnozki więc myślałam, że idę w dobrym kierunku. A tu teraz od tygodnia takie brzydkie żółte plamy...Wygląda trochę jakby były spalone przez słońce, ale przecież ciągle stoi w tym samym miejscu.

[norbert76]

Sprawdź stan korzeni oraz czy ewentualnie nie ma szkodników.
W jakim rośnie podłożu, mieszance ziemi z dużą ilością perlitu/żwirku?

Przy okazji, podlewasz twardą wodą - widać wytrącające się sole wapnia. Podlewaj wodą filtrowaną.