Jałowiec - choroby i szkodniki
Re: Jałowiec Blue Arrow - pomoc w diagnozie
Dokładnie nie widzę, nie jestem pewna, ale to wygląda na tarcznika (potoczna nazwa zaśnieżek jałowcowy), larwy żerują na młodych igłach w czerwcu.Przyjrzyj się dokładnie czy widać białe tarczki przytwierdzone do pędów.Jeśli tak to poczytaj jak, czym i kiedy to zwalczać, ale najczęściej Fastac, lub Confidor.
Po oprysku wygląd nie poprawi się z dnia na dzień, co zostało uszkodzone to jest i dopiero w przyszłym sezonie kiedy pojawią się nowe przyrosty.
Po oprysku wygląd nie poprawi się z dnia na dzień, co zostało uszkodzone to jest i dopiero w przyszłym sezonie kiedy pojawią się nowe przyrosty.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 2
- Od: 27 cze 2019, o 22:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Jałowiec Blue Arrow - pomoc w diagnozie
Prawdopodobnie będzie to to, o czym mówisz. W tym centrum ogrodniczym też wspominali o tarczniku i tak to właśnie wygląda, białe łuski, które hamują wzrost młodych pędów. Oprysk trzykrotny robiłem preparatem Kohinor. Czyli mam rozumieć i pogodzić się z tym, że wygląd krzewów mocniej dotkniętych tym świństwem nie poprawi się już w tym sezonie, a wykonany oprysk pozwolił jedynie zahamować i wyeliminować dalszy rozwój tarcznika? Bo jakiś miesiąc temu po wykonaniu oprysku, wyglądały jednak trochę lepiej
Re: Choroba iglaka od wewnątrz
Niestety, po prostu starość, jałowce nie są zbyt długowieczne.
- jola1313
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5412
- Od: 21 sty 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Suwałk
Re: Choroba iglaka od wewnątrz
Wydaje się tak gęsty,że może słońce nie dochodzi do igieł w głębi.Dlatego od środka ''łysieje''.Tak myślę.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 5
- Od: 30 mar 2016, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Jałowce choroba
Witam,
Przeczytałem watek ale nie za bardzo mam odpowiedź w moim przypadku.
Plan mam taki, oczyścić środek z uschniętych igieł, i bym czymś opryskał. na grzyby pewnie i może przędziorka. Pytanie czy już teraz - styczeń - pryskać.
jak uważacie? bedę wdzięczny za wszelkie rady.
Szkoda by było te jałowce zmarnować
Przeczytałem watek ale nie za bardzo mam odpowiedź w moim przypadku.
Plan mam taki, oczyścić środek z uschniętych igieł, i bym czymś opryskał. na grzyby pewnie i może przędziorka. Pytanie czy już teraz - styczeń - pryskać.
jak uważacie? bedę wdzięczny za wszelkie rady.
Szkoda by było te jałowce zmarnować
pozdrawiam
Janusz
Janusz
-
- 500p
- Posty: 535
- Od: 21 lut 2020, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Jałowce choroba
Najlepiej od razu napalmem - pomoże na wszystko ;)
A tak na poważnie to ja bym najpierw się upewnił co jest powodem, a dopiero potem dobrał ewentualny lek.
A tak na poważnie to ja bym najpierw się upewnił co jest powodem, a dopiero potem dobrał ewentualny lek.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 17
- Od: 21 lip 2013, o 19:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Jałowiec - choroby i szkodniki
Witam,
Jak wszyscy tutaj również i ja zaobserwowałem, że coś jest nie tak z moimi jałowcami. Posiadam trzy takie drzewka na tym ze zdjęć objawy widać najbardziej.
Z tego co czytałem to albo jakiś licinek albo grzyb. Końcówki uschnięte przełamywałem i nie udało mi się zauważyć aby wysypywały się odchody larw więc chyba to nie to pierwsze więc skłaniał bym się, że to jakiś grzyb. Czym to najlepiej spryskać i kiedy powinny pojawić się jakieś efekty (bo jak ich nie będzie to może jednak to te larwy licinka)? Na grzyba posiadam aktualnie Proplant, niebawem dojedzie Amistar i Topsin, dla wzmocnienia wszystkich moich drzewek kupiłem jeszcze Biosept Active.
Wszystkie drzewka pryskałem wczoraj na przędziorka. Ile powinienem odczekać aby móc wykonać ponowny oprysk? Czy to na grzyb, czy to na jakieś robale?
Przed chwilą przeglądałem jeszcze te jałowce no i... Chyba jeden problem odnaleziony tylko nie wiem co to jest. Nie wiem co w tym roku się dzieje, że na różnych drzewkach są różne robale :/
Jak wszyscy tutaj również i ja zaobserwowałem, że coś jest nie tak z moimi jałowcami. Posiadam trzy takie drzewka na tym ze zdjęć objawy widać najbardziej.
Z tego co czytałem to albo jakiś licinek albo grzyb. Końcówki uschnięte przełamywałem i nie udało mi się zauważyć aby wysypywały się odchody larw więc chyba to nie to pierwsze więc skłaniał bym się, że to jakiś grzyb. Czym to najlepiej spryskać i kiedy powinny pojawić się jakieś efekty (bo jak ich nie będzie to może jednak to te larwy licinka)? Na grzyba posiadam aktualnie Proplant, niebawem dojedzie Amistar i Topsin, dla wzmocnienia wszystkich moich drzewek kupiłem jeszcze Biosept Active.
Wszystkie drzewka pryskałem wczoraj na przędziorka. Ile powinienem odczekać aby móc wykonać ponowny oprysk? Czy to na grzyb, czy to na jakieś robale?
Przed chwilą przeglądałem jeszcze te jałowce no i... Chyba jeden problem odnaleziony tylko nie wiem co to jest. Nie wiem co w tym roku się dzieje, że na różnych drzewkach są różne robale :/
Re: Jałowiec - choroby i szkodniki
Kiedy to zostało zasypane? Korzenie cierpią pod tym kamieniem, bo jałowce lubię przewiewną glebę.Wzrusz płytko ziemię i wymień na korę, a jeśli jest włóknina to usuń.Jałowiec ma przecież rodowód leśny, a tam kamień mu korzeni nie uciska, tylko lekka ściółka.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 17
- Od: 21 lip 2013, o 19:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Jałowiec - choroby i szkodniki
Kamień jest od początku czyli od trzech lat i tak jest przy każdym drzewku. Miałem właśnie plany aby w tym roku odsunąć te kamienie, wyciąć bardziej włóknine i posypać korą. W szkółce w której kupowałem wszystkie drzewka powiedzieli mi, że kamienie ok pod warunkiem, że będą odsunięte od pnia i nie będą go dotykały. Ale chyba co kora to kora.
Re: Jałowiec - choroby i szkodniki
Prosze o pomoc jałowce pleśń grzyb ?
Dzien Dobry, mam problem z jalowcami. Mam skarpe na ktorej iest ok 50 jalowcow ok 4 letnich. Ostatnio zauwazylam ze zaczynaja brazowiec i odkrylam, ze pod spodem maja taki nalot (zdjecia) na razie nie jwst on na wszystkich jalowcach ale widze ze stopniowo zaczyna sie pojawiac. Prosze o pomoc co zrobic aby je uratowac
Jałowiec Blue Arrow jak go ratować?
Witam bardzo potrzebuję pomocy.... Dopiero zaczynam swoją przygodę z ogrodnictwem i nie wiem jak mam ratować Jałowce... Dokładnie 13 maja tego roku posadziliśmy ok 50 szt Jałowca Blue Arrow
Na pierwszym zdjeciu Jałowce w dniu zakupu
A teraz w grudniu wyglądaja tak :
Po posadzeniu zostaly po miesiacu podlane rozrobionym mocno florovitem a w sierpniu(bo wtedy zaczeliśmy widzieć że coś im zaczyna dolegać) produktem na zielenienie igieł specjalnym dla iglaków.
Bedę bardzo wdzieczna za pomoc
Na pierwszym zdjeciu Jałowce w dniu zakupu
A teraz w grudniu wyglądaja tak :
Po posadzeniu zostaly po miesiacu podlane rozrobionym mocno florovitem a w sierpniu(bo wtedy zaczeliśmy widzieć że coś im zaczyna dolegać) produktem na zielenienie igieł specjalnym dla iglaków.
Bedę bardzo wdzieczna za pomoc