gloriadei - różanka 2010

Zablokowany
duduś
1000p
1000p
Posty: 1100
Od: 22 sie 2009, o 09:07
Lokalizacja: opole

Re: gloriadei - różanka 2010

Post »

"Grubsza warstwa kory skutecznie zapobiega chwastom." -b.ważne stwierdzenie ,bo kora wychodzi chyba taniej od agrowłókniny :)
duduś
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: gloriadei - różanka 2010

Post »

Ewuś, powiedz mi, nawiozłaś już róże?
I czym?
Zastanawiam się nad Substralem interwencyjnym lub obornikiem granulowanym ;:24
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7368
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: gloriadei - różanka 2010

Post »

Ja już nawoziłam substralem pod pomidory, ta zima pokazała że trzeba będzie uważać na nawożenie - a jak u Ciebie było? Miałaś jakieś uszkodzone pędy róż?
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: gloriadei - różanka 2010

Post »

A czemu pod pomidory? Chodzi o potas?
Ja dałam specjalny pod róże, ale mało.
Myślicie że należy dać jeszcze tego pomidorowego?
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: gloriadei - różanka 2010

Post »

Teraz wczesna wiosną nawożę sypkim/granulowanym nawozem do róż (zwykłym, jaki jest w sklepie) i ściółkuję .
Latem po pierwszym kwitnieniu, gdy trzeba wiecej podlewać stosuję zawsze Substral interwencyjny do róż rozpuszczany w wodzie.
Nawóz do pomidorów też jest dobry własnie ze względu na potas.
Lepiej dawać kilka dawek nawozu np. co miesiąc niż duzo na raz. Wiosenne deszcze szybko go wypłuczą.
Obornik naturalny czy granulowany też jest odpowiednim nawozem . Fachowo byłoby go dać na jesieni, ale i wiosną zrobi swoje ;)
Trzeba mieszać go z ziemią po okręgu po obrysie korony, nigdy pod sam pień bo można popalić pedy.
I to chyba wszystko na razie :D
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: gloriadei - różanka 2010

Post »

Jeszcze nie podsypałam nawozem do róż,chociaż mogłam to zrobić przed obecnym deszczem ,ale miałam inne roboty...i trzeba będzie poczekać ,zazwyczaj używam obornika granulowanego i trochę specjalnego nawozu do róż,a w trakcie lata polewam gnojówką z pokrzywy...myślę ,że to wystarczy :D
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
genowefa
100p
100p
Posty: 129
Od: 1 paź 2009, o 11:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podlasie

Re: gloriadei - różanka 2010

Post »

Czytam dużo o nawożeniu róż , a czy teraz trzeba pryskać miedzianem?
Pozdrawiam -Gienia.
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: gloriadei - różanka 2010

Post »

Nelu,
umiarkowane nawożenie jest chyba lepsze niż zbyt obfite :)
Gnojówkę też robię latem i podlewam nią, to świetny nawóz szybko działający! ;:108
Genowefo!
Witaj! ;:4
Miedzianem pryskamy w okresie bezlistnym od listopada do marca.
Teraz juz za późno, bo młode liście mogłyby zostać uszkodzone przez ten oprysk.
W razie pierwszych oznak choroby mozna zastosować najpierw środki naturalne, np.wyciąg z czosnku,
dopiero latem silniejsze opryski w razie potrzeby.
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: gloriadei - różanka 2010

Post »

Do kwiatów różanych jeszcze daleko ale można juz podsumować co przetrwało zimę i przewidzieć jak zakwitną konkretne odmiany...

Najlepiej przetrwałay mrozy (pędy w 100% zielone na całej długości) :
Constance Spry,
Gertrude Jekyll,
Pomponella,
Bonica 82,
Moonlight Kordesa,
Aloha,
Eden Rose 85,


Na zdjęciu nowe przyrosty Eden Rose 85

Obrazek

c.d. w poniedziałek :wit
Awatar użytkownika
Inka10
100p
100p
Posty: 110
Od: 14 maja 2009, o 22:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: gloriadei - różanka 2010

Post »

Gosiu, witam się po dość długiej nieobecności - i zaraz muszę dodać "łoo matko" :shock: . Ty masz jednak inny klimat, moj Eden Rose nie przemarzła strasznie, ale liście na razie mogę sobie oglądać u Ciebie. Chociaz I. Pereire i T. Bougnet mają malutkie :) .
Pozdrawiam -Iza
Awatar użytkownika
kaaj
500p
500p
Posty: 761
Od: 26 mar 2007, o 18:04

Re: gloriadei - różanka 2010

Post »

Jejku, kiedy moje edenki takie będą???
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: gloriadei - różanka 2010

Post »

Inko,
mów mi Ewa ;)
Eden mnie zadziwił bo myślałam, że jest bardziej wrazliwy. A tu cały zielony i bardzo szybko wystartował :D
Rugosa i historyczne z natury są odporne więc na nie można zawsze liczyc ! :)

Witaj Kaaj!
miło mi cię gościć w różance :wit
Jeszcze chwila i wszędzie róże pokażą listki. :)

C.d. róż po zimie:

tylko lekko podmarzły pędy:
Elmshorn,
Graham Thomas,
Lichtkonigin Lucia,
Schneewittchen,

Pienna Bonica i The Fairy zieloniutkie! :D

Miniaturki obcięte nad ziemią na 2-3 oczka .

Obrazek

Niektóre odmiany dziwnie straciły połowę pedów, jedne zielone drugie czarne, przemarzniete, np. okrywowa Nozomi

Obrazek

Kilka odmian przemarzło do poziomu gruntu. Teraz odbijają z uśpionych oczek od ziemi. Np. angielska Othello, ostatnio moje największe rozczarowanie - choruje, słabo kwitnie i ciągle przemarza. Nie polecam :(

Obrazek
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: gloriadei - różanka 2010

Post »

Ewuniu, u mnie Othello jest w takim samym stanie.
Byłam pewna, że po nim, o dziwo odbija :shock:
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”