Orlik pospolity ( Aquilegia Vulgaris )
Re: Orlik pospolity Aquilegia Vulgaris
Śliczne orliki.. A mnie dręczy pewna wątpliwość, kupiłam sadzonki, wsadziłam, a one takie niskie.. Kupiłam juz takie karłowe, czy im źle (złe siedlisko, łapki psów..) i mają krótkie łodyżki z kwiatami? Pytanie może banalne, ale kiedyś kupiłam w ogrodniczym jarzębinę i w doniczce był pasażer na gapę - właśnie orlik. Oczywiście wkopaliśmy całość i teraz jest śliczna duża, wysoka kępa pod jarzębiną. Myślałam, że te też będą takie wysokie..
Jak myślicie - mam przekopywać na przód rabaty, bo większe nie będą, czy poczekać na przyszły rok, może się rozrosną, nabiorą siły i będa wyższe? Wspomnę tylko, że rosną w cieniu.
Jak myślicie - mam przekopywać na przód rabaty, bo większe nie będą, czy poczekać na przyszły rok, może się rozrosną, nabiorą siły i będa wyższe? Wspomnę tylko, że rosną w cieniu.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1785
- Od: 29 sty 2012, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Orlik pospolity Aquilegia Vulgaris
Arnika, mam ten sam problem. Kupowałam korzenie w torebkach ( nie pamiętam firmy). W opisie podali, że będą wysokie, a jak na razie są niziutkie, chociaż kolory kwiatów zgodne z tymi na zdjęciach.
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Orlik pospolity Aquilegia Vulgaris
W tym roku kupiłem po raz ostatni kłącze we folii , obojętne czy w markecie czy innym sklepie. Wyrasta nie więcej niż 30% kupionych kapersów. Orliki sieje z nasion Legutki , wychodzą ładne i w dość dużym procencie kiełkują. Siewki też ''zbieram i po zakwitnięciu ''sortuję'' . Część jest ciekawa , bywa , że w kolorze matecznej , szczególnie białe pełne powtarzają cechy ''po mamusi''.A to siewka z ubiegłego roku , nigdy w tak krótkim (dłuższym też) żadna odmiana nie osiągnęła tak dużych rozmiarów. Do tego czysty biały kolor , jak mamuśka.Pawel42 pisze:Piękne macie te orliki,niby to rośliny znakomicie znane ale mają w sobie coś a ilość mieszańców zadowoli nawet chyba wybrednych.Ja też je mam wstawię jak będą kwitnąć.Dokupiłem też w Biedronie ale oba kłącza nawet mimo trzech tygodni nie wyszły więc nie wiem czy się ich doczekam tych dokupionych choć wyglądały zdrowo.Zadołowałem według wskazań na opakowaniu do dobrze uprawionej ziemi i nadal nic... eh..
Po prawej widać inne kolory , sporo mniejsze. Absolutnie nie są to mikrusy .
Kwiaty też odpowiedniej wielkości do rośliny . Połowa jeszcze w pączkach.
Z drugiej strony.
- Ebabka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2894
- Od: 25 maja 2006, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podlasie
Re: Orlik pospolity Aquilegia Vulgaris
Hmm, jeśli już kwitną i są niskie, to chyba wysokie nie będą Są odmiany niższe, też mam parę takich, kwiaty mają skierowane ku górze, może tu trochę widać?
I dochowałam się też pięknych kęp z siewu, które początkowo były takie niewyględne, ale ostatecznie okazały się naprawdę śliczne
I dochowałam się też pięknych kęp z siewu, które początkowo były takie niewyględne, ale ostatecznie okazały się naprawdę śliczne
Pozdrawiam Eugenia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1785
- Od: 29 sty 2012, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Orlik pospolity Aquilegia Vulgaris
Ebabka, czy chcesz powiedzieć, że wysokie odmiany później kwitną? Nie zgodziłabym się z tym, bo takie moje, które maja 70-80 cm wysokości od dawna kwitną i chyba już przekwitają.
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
- Ebabka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2894
- Od: 25 maja 2006, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podlasie
Re: Orlik pospolity Aquilegia Vulgaris
Nic podobnego nie zauważyłam U mnie niższe zakwitły nieco później, ale może dlatego, że są bardziej w cieniu. A te wyższe mają sporo ponad jeden metr
Pozdrawiam Eugenia
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12495
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Orlik pospolity Aquilegia Vulgaris
@ Arnika & Emilia ? Cierpliwości. Ja w zeszłym roku kupiłem kapers z orlikiem. Wypuścił kilka liści, łodyżkę kwiatową, która miała może z dziesięć centymetrów i kilka kwiatków. W tym roku ta sama roślina wypuściła pełno o wiele większych liści, a następnie czterdziestocentymetrowy, rozgałęziony niczym małe drzewko pęd kwiatostanowy obsypany kilkudziesięcioma pięknymi kwiatami. Tak więc poczekałbym do następnego sezonu i zobaczył co to daje.
A tu jeszcze jedna fotka jednego z moich orlików:
Pozdrawiam!
LOKI
A tu jeszcze jedna fotka jednego z moich orlików:
Pozdrawiam!
LOKI
- GERTRUDA
- 1000p
- Posty: 1327
- Od: 25 lis 2007, o 17:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj.Pomorskie
- Kontakt:
Re: Orlik pospolity Aquilegia Vulgaris
Ja tam zawsze sieję mix-y , a z przekwitłych wytrząsam nasionka .. Sporo przekwitło , niektóre dopiero będą kwitły a te oto akurat w rozkwicie Plejada "błękitków"
Każdy początek ma swój koniec ,a każdy koniec miał swój początek ........
- kubus2015
- 200p
- Posty: 411
- Od: 26 sty 2009, o 00:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodnie Mazowsze
Re: Orlik pospolity Aquilegia Vulgaris
A ja zauważyłem u siebie, że orliki o ładnych, intensywnych kolorach (ciemny fiolet, granat) rosną stosunkowo niskie (do 30cm) i już szybko przekwitły, a najżywotniejsze są mieszańce w bladych kolorach (jasnożółty, jasny fiolet z żółtym) które potrafią mieć spokojnie ponad metr i zagłuszyć różę Potrafią też trafić się bardzo ciekawe kolorki (np. ten brzoskwiniowy) ale wtedy to najczęściej maluszki, które wiem że nie zawsze dobrze zniosą przesadzanie. Wiem że to niepolityczne, bo nie są zbyt trwałe, ale czerwiec to dla nie właśnie orliki w wazonie na biurku i tnę bez wytchnienia
Kuba
-
- 200p
- Posty: 222
- Od: 17 paź 2011, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Orlik pospolity Aquilegia Vulgaris
Nawet nie widziałam, że jest tyle kolorów tych orlików. Bardzo ładne.
U mnie pojawił się na razie jeden- żółty, czekam na resztę
U mnie pojawił się na razie jeden- żółty, czekam na resztę
Pozdrawiam Paulina
- Laelia
- 200p
- Posty: 231
- Od: 17 lis 2013, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Orlik pospolity Aquilegia Vulgaris
Czy kupowaliście nasiona pełnych orlików w mieszance kolorów i czy rzeczywiście były pełne i wymieszane? Jaką firmę polecacie?
Pozdrawiam
Magda
Magda
- Agrokasia
- 200p
- Posty: 497
- Od: 14 kwie 2010, o 15:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Orlik pospolity Aquilegia Vulgaris
Ja polecam orlika karłowego biedermeier od Legutki. Posadziłam na kilku różnych stanowiskach, najlepiej radzi sobie ten, który rośnie okrakiem na rurze odwadniającej grunt. Jest ogromny! Dwu a może nawet trzykrotnie większy od pozostałych.