Pomidorki i papryki do podziału, dla nas i dla moich rodziców, sieje razem i jak popikuje to ich część idzie do nich do domu
![Very Happy :D](./images/smiles/icon_biggrin.gif)
A co się będą męczyć na stare lata - córcia daje gotowe sadzonki
A śniadanie - zjemy w salonie, mam tam sporą ławę rozkładaną
A tak na poważnie, to takim maniakom jak my to wcale nie przeszkadza
Tylko jak ktoś przyjdzie to się dziwi (oczywiście ktoś obcy, bo rodzina to już nie zwraca uwagi
![Laughing :lol:](./images/smiles/icon_lol.gif)
)