Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród
- survivor26
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4397
- Od: 31 sty 2012, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.
Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród
Chciałam napomknąć, że dziś u nas jest upał...te 30 km bliżej gór też pewno ziąbu nie ma...to jak będzie z tymi zdjęciami? Jakby tak zestawić te dwa cudne konie ze zdjęciem eMa wywijajacego linką to by rasowy kowboj wyszedł aaaa...zdjęcia kwiatów też widziałam, żeby nie było, dopisuję rH do listy chciejstw...chyba się złamię i z jakiejś fuchy kupię takiego kwitnącego, bo obecnie posiadane zakwitną za jakieś 20 lat A i mam do ciebie pytanie, bo Ty grasujesz po okolicznych łąkach i lasach...nie natknęłaś się na jakieś dzikie łubinowe pole, takie jak w Szklarskiej Dolnej bywają? Od 30 lat, gdy je pierwszy raz zobaczyłam, śnią mi się po nocach i dojrzałam do popełnienia przestępstwa i rąbnięcia kilku sztuk z parku narodowego...
Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród
Pati, łubin ma korzeń palowy i źle się przyjmuje. lepiej zebrać nasiona
Nie będę kupować nowych roślin. Nie będę kupować nowych roślin. Nie będę kupować... akurat
10 minut
10 minut
- mietka
- 50p
- Posty: 97
- Od: 28 sie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gubin woj.Lubuskie
Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród
Witam,pięknie tu u Ciebie.Robisz cudowne zdjęcia.Życzę Ci dużo zdrowia.
Pozdrawiam Danuta
Mój kawałek szczęścia.
Mój kawałek szczęścia.
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7946
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród
Syringo - właśnie zakwitł u mnie dwukolorowy bez, Ma fioletowe kwiatki z białą obwódką dookoła. Jak na niego patrzę to myślę o Tobie. Ot, takie skojarzenie...
Na moje koty też mówię - futra. Duże Futro - to Fidelek( 8 kg żywej kociej wagi) Małe Futro to Mikolina(drobiazg - 2,9 kg)
Na moje koty też mówię - futra. Duże Futro - to Fidelek( 8 kg żywej kociej wagi) Małe Futro to Mikolina(drobiazg - 2,9 kg)
Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród
Drogie forumowiczki, akurat 19-tego maja u nas żadnego upału nie bylo, 14st. C i silny wiatr był
Łubinowe pola znam i sa calkiem daleko od Parku Narodowego Ile sztuk chcesz?
Znam taki dwukolorowy bez, ale muszę powiedzieć, że ten akurat podoba mi sie troche mniej od tych "zwykłych". W ogóle zauważyłam, że najmocniej pachnie u mnie ten stary poniemiecki biały bez...
Dzięki za odwiedziny i miłe slowa
Nie zwracajcie uwagi na to, że nieodpowiadam Wam imiennie, ja wszystkich czytam, tylko jak potem odpowiadam, to nie moge zapamietać, kto co pisał Taki mam specyficzny urok osobisty
Łubinowe pola znam i sa calkiem daleko od Parku Narodowego Ile sztuk chcesz?
Znam taki dwukolorowy bez, ale muszę powiedzieć, że ten akurat podoba mi sie troche mniej od tych "zwykłych". W ogóle zauważyłam, że najmocniej pachnie u mnie ten stary poniemiecki biały bez...
Dzięki za odwiedziny i miłe slowa
Nie zwracajcie uwagi na to, że nieodpowiadam Wam imiennie, ja wszystkich czytam, tylko jak potem odpowiadam, to nie moge zapamietać, kto co pisał Taki mam specyficzny urok osobisty
Bea
- survivor26
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4397
- Od: 31 sty 2012, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.
Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród
Łubinu to chyba jednak nasiona chcę, bo Ewa słusznie zauważyła, że kiepsko się przyjmuje po przesadzeniu...podaj mi tylko współrzędne geograficzne łąki to sobie sama zrabujęSyringa pisze:Drogie forumowiczki, akurat 19-tego maja u nas żadnego upału nie bylo, 14st. C i silny wiatr był
Łubinowe pola znam i sa calkiem daleko od Parku Narodowego Ile sztuk chcesz?
Znam taki dwukolorowy bez, ale muszę powiedzieć, że ten akurat podoba mi sie troche mniej od tych "zwykłych". W ogóle zauważyłam, że najmocniej pachnie u mnie ten stary poniemiecki biały bez...
Dzięki za odwiedziny i miłe slowa
A co do bzu, fakt, mój biały poniemiecki pachnie obłędnie...
Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród
E, no ja wiem, że korzeń ma palowy, ale ja nie mam na mysli wykopywania dużych roślin, tylko małych siewek. Chyba, że nie znajdą sie takie, to wtedy nasiona oczywiście są jedynym wyjściem.
Łubin kwitnie w czerwcu, nasiona są gdzies w sierpniu, wrześniu.
-- 21 maja 2013, o 22:01 --
E, no ja wiem, że korzeń ma palowy, ale ja nie mam na mysli wykopywania dużych roślin, tylko małych siewek. Chyba, że nie znajdą sie takie, to wtedy nasiona oczywiście są jedynym wyjściem.
Łubin kwitnie w czerwcu, nasiona są gdzies w sierpniu, wrześniu.
Łubin kwitnie w czerwcu, nasiona są gdzies w sierpniu, wrześniu.
-- 21 maja 2013, o 22:01 --
E, no ja wiem, że korzeń ma palowy, ale ja nie mam na mysli wykopywania dużych roślin, tylko małych siewek. Chyba, że nie znajdą sie takie, to wtedy nasiona oczywiście są jedynym wyjściem.
Łubin kwitnie w czerwcu, nasiona są gdzies w sierpniu, wrześniu.
Bea
- Pacynka
- 500p
- Posty: 892
- Od: 16 lis 2012, o 19:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i świętokrzyskie
- Kontakt:
Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród
Jakoś nie wpisałam się dawno, a hotel na sprzedaż mnie zauroczył. Liczyłam co prawda na atak zazdrości Pat, ale jakoś go chyba opanowała ;)
Czy 'kalina, inna' jest mocno pachnąca? Bo to może angielska być..?
Czy 'kalina, inna' jest mocno pachnąca? Bo to może angielska być..?
Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród
Jeszcze nie stracil zapachu gute qualitaetSyringa pisze:...najmocniej pachnie u mnie ten stary poniemiecki biały bez...
Przepraszam za brak polskich znaków diakrytycznych
... nie akceptuję nietolerancji, zawiści i kłamstwa - Janusz
... nie akceptuję nietolerancji, zawiści i kłamstwa - Janusz
Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród
alphax pisze:Jeszcze nie stracil zapachu gute qualitaetSyringa pisze:...najmocniej pachnie u mnie ten stary poniemiecki biały bez...
Bea
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7946
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród
Ja też mam takie zwykłe bzy - pachną niesamowicie. Adoptowałam sobie sadzonki ze starego opuszczonego siedliska. Mam stamtąd cudnie pachnący jaśminowiec, pomarańczowe lilie, ślazownik (malva moschata) i białe śpioszki( śniedki) Kilka lat później to siedlisko zostało sprzedane i wiesz co w pierwszym rzędzie zrobili nowi właściciele - wyrównali teren za pomocą spychacza niszcząc krzak bzu o wielkości sporego domu, że o pozostałych mniejszych roślinach nie wspomnę
- przemo1669
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4054
- Od: 27 cze 2011, o 11:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród
Beatko śliczne u ciebie a RH przecudne
- anastazja B
- 1000p
- Posty: 1414
- Od: 3 mar 2013, o 09:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród
Te stare odmiany bzów i jaśminowców pachną niesamowicie , z daleka czuć ich upajający zapach; nowe hodowlane odmiany mimo ,że mają pełne , duże kwiaty i wyrazistsze kolory, nie pachna tak mocno , często trzeba do nich "wsadzić nosa" aby poczuć zapachamba19 pisze:Ja też mam takie zwykłe bzy - pachną niesamowicie. Adoptowałam sobie sadzonki ze starego opuszczonego siedliska. Mam stamtąd cudnie pachnący jaśminowiec, pomarańczowe lilie, ślazownik (malva moschata) i białe śpioszki( śniedki) Kilka lat później to siedlisko zostało sprzedane i wiesz co w pierwszym rzędzie zrobili nowi właściciele - wyrównali teren za pomocą spychacza niszcząc krzak bzu o wielkości sporego domu, że o pozostałych mniejszych roślinach nie wspomnę