Malachitowe parapetowe i balkonowe :)
- maadro
- 1000p
- Posty: 1152
- Od: 17 mar 2014, o 20:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: półn.Podkarpacie dł.22° 02' wsch. szer.50° 34' płn
Re: Malachitowe parapetowe i balkonowe :)
Dorotko,
Zapracowana mam duże zaległości w odwiedzaniu wątków, ale wreszcie trafiłam też do Ciebie.
Dobrze, że znów jesteś.
Brakowało mi Twoich malachitowych kolorków w połączeniu z różnymi odcieniami niebieskości i różowości.
Ślicznie zaczyna się nowy sezon u Ciebie.
Fuksja cudna, cały urok tych roślin tkwi w zmienności kolorów dojrzewających kwiatów.
Każda w pełni kwitnienia jest jak cały kolorowy bukiet w tych roztańczonych sukieneczkach.
Bardzo spodobało mi się też drzewko porzeczkowe. Dobrze, że masz warunki dla takich roslin.
Nowiutkie storczyki zaskakują zupełnie innymi wzorkami na każdym płatku.
Fuksje uwielbiam, ale moim tegorocznym daaaaleko do kwitnienia.
Udanego pięknego sezonu życzę.
Zapracowana mam duże zaległości w odwiedzaniu wątków, ale wreszcie trafiłam też do Ciebie.
Dobrze, że znów jesteś.
Brakowało mi Twoich malachitowych kolorków w połączeniu z różnymi odcieniami niebieskości i różowości.
Ślicznie zaczyna się nowy sezon u Ciebie.
Fuksja cudna, cały urok tych roślin tkwi w zmienności kolorów dojrzewających kwiatów.
Każda w pełni kwitnienia jest jak cały kolorowy bukiet w tych roztańczonych sukieneczkach.
Bardzo spodobało mi się też drzewko porzeczkowe. Dobrze, że masz warunki dla takich roslin.
Nowiutkie storczyki zaskakują zupełnie innymi wzorkami na każdym płatku.
Fuksje uwielbiam, ale moim tegorocznym daaaaleko do kwitnienia.
Udanego pięknego sezonu życzę.
Pozdrawiam serdecznie - Ewa
balkonowo i doniczkowo
balkonowo i doniczkowo
- iwek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1504
- Od: 8 cze 2014, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Malachitowe parapetowe i balkonowe :)
Dorotko widzę,że storczyki Cię lubią
Pozdrawiam Iwona
Moje kwiatki
Moje kwiatki
- Alenka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2546
- Od: 5 lut 2013, o 15:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Malachitowe parapetowe i balkonowe :)
Piękna fuksja
Ale te storczyki Zwaliły mnie z nóg...
Ale te storczyki Zwaliły mnie z nóg...
Mój balkonik -->Moja kolorowa oaza *cz.3*, Początki hoyozy i inne roślinki Madzia
Galerie zdjęć:*Moje pelargonie * Fuksje
Moje wątki
Galerie zdjęć:*Moje pelargonie * Fuksje
Moje wątki
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Malachitowe parapetowe i balkonowe :)
A po co komu ograniczenia...? W dodatku na tak fajnym, kolorowym balkonie
Wpadłam z rewizytą, Dorotko, pooglądać Twoje hoje, przy okazji obejrzałam syngonium, które też bardzo lubię, i na koniec nadziałam się na fuksję. Odkąd zobaczyłam wielgaśną u Kasi (kubasi), nie mogę obok nich przejść obojętnie. Chyba wiem, czym to się skończy
I będę do Ciebie zaglądać i kibicować wszystkim Twoim roślinkom!
Wpadłam z rewizytą, Dorotko, pooglądać Twoje hoje, przy okazji obejrzałam syngonium, które też bardzo lubię, i na koniec nadziałam się na fuksję. Odkąd zobaczyłam wielgaśną u Kasi (kubasi), nie mogę obok nich przejść obojętnie. Chyba wiem, czym to się skończy
I będę do Ciebie zaglądać i kibicować wszystkim Twoim roślinkom!
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16349
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Malachitowe parapetowe i balkonowe :)
Uwielbiam takie "ciapate" storczyki ;)
Piękne
Piękne
- Malachitek
- 1000p
- Posty: 1176
- Od: 13 kwie 2013, o 01:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Malachitowe parapetowe i balkonowe :)
Dziękuję wam dziewczyny za wizyty!
Dzisiaj pogoda brzydka, ale ja się z niej cieszę, bo już było tak sucho, a teraz aż w oczach rośnie wszystko!
Czy ja wiem, czy storczyki mnie lubią - ja za nimi jakoś nie przepadałam nigdy, to znaczy uważałam, że są ładne, ale tylko u kogoś no i tylko jak kwitną. A wiadomo, rośliny nie kwitną na okrągło, więc jakoś swojego mieć nie chciałam. Ale tak się stało, że jest - ten ciapaty został u mnie, ten różowy pojechał do babci muszę poczytać o tych storczykach bo kompletnie nie wiem nawet jak go podlewać?
Ale wracając do innych kwitnących. Na balkonie miałam się ograniczać, bo były plany wyjazdu na praktyki i wiadomo, kto by to zamiast mnie ogarnął ale nigdzie na dłużej pewnie nie pojadę a z postanowień zrobiło się to:
Czyli po raz kolejny mi nie wyszło a taki mam widok z okna:
Zielony zdecydowanie poprawia mi nastrój
Na balkonie kwitnie już pierwsza dalia:
Orliki wykopałam babci z ogródka, z którego musiała zrezygnować. Nie wiem, czy przyjmą się w doniczce, ale jakby zostały na starym miejscu to zostałyby zaorane, więc albo tak, albo wcale.
No i teraz z innej beczki, ale znów a propos postanowień. Na poprzedniej stronie pisałam o hojach, że nerwuski to chciejstwo, ale mające konkurencję. No cóż...
H. finlaysonii
oraz H. viola
Moje nowe nabytki od Mojry - Moniki
Dzisiaj pogoda brzydka, ale ja się z niej cieszę, bo już było tak sucho, a teraz aż w oczach rośnie wszystko!
Czy ja wiem, czy storczyki mnie lubią - ja za nimi jakoś nie przepadałam nigdy, to znaczy uważałam, że są ładne, ale tylko u kogoś no i tylko jak kwitną. A wiadomo, rośliny nie kwitną na okrągło, więc jakoś swojego mieć nie chciałam. Ale tak się stało, że jest - ten ciapaty został u mnie, ten różowy pojechał do babci muszę poczytać o tych storczykach bo kompletnie nie wiem nawet jak go podlewać?
Ale wracając do innych kwitnących. Na balkonie miałam się ograniczać, bo były plany wyjazdu na praktyki i wiadomo, kto by to zamiast mnie ogarnął ale nigdzie na dłużej pewnie nie pojadę a z postanowień zrobiło się to:
Czyli po raz kolejny mi nie wyszło a taki mam widok z okna:
Zielony zdecydowanie poprawia mi nastrój
Na balkonie kwitnie już pierwsza dalia:
Orliki wykopałam babci z ogródka, z którego musiała zrezygnować. Nie wiem, czy przyjmą się w doniczce, ale jakby zostały na starym miejscu to zostałyby zaorane, więc albo tak, albo wcale.
No i teraz z innej beczki, ale znów a propos postanowień. Na poprzedniej stronie pisałam o hojach, że nerwuski to chciejstwo, ale mające konkurencję. No cóż...
H. finlaysonii
oraz H. viola
Moje nowe nabytki od Mojry - Moniki
- iwek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1504
- Od: 8 cze 2014, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Malachitowe parapetowe i balkonowe :)
Dorotko pięknie masz na balkoniku, jak fajnie usiąść wśród takiego zieleńca,moje pelaśki siedzą w domu bo u mnie kilka dni pada ,ale jest bardzo zimno.Ja miałam ze storczykami kłopot jak był jeden,a gdy mam ich 5 sztuk całkiem ładnie rosną,ja je moczę pół godziny raz w tygodniu
Pozdrawiam Iwona
Moje kwiatki
Moje kwiatki
- maadro
- 1000p
- Posty: 1152
- Od: 17 mar 2014, o 20:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: półn.Podkarpacie dł.22° 02' wsch. szer.50° 34' płn
Re: Malachitowe parapetowe i balkonowe :)
Piękny widok zaokienny Dorotko, ale i balkonowy i parapetowy też mi się podobają.
Zapowiada się ładny buszyk na balkonie.
Zapowiada się ładny buszyk na balkonie.
Pozdrawiam serdecznie - Ewa
balkonowo i doniczkowo
balkonowo i doniczkowo
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16349
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Malachitowe parapetowe i balkonowe :)
Widać... zielone Ci jest pisane.
Balkon kolorowo się zapowiada ;)
Nerwuski... piękne obie nowości
Storczyka, raz w tygodniu do wody (Nalej w osłonkę wody odstanej z dodatkiem nawozu) - na jakieś pół godziny i to mu wystarczy.
Niektóre falenopsisy kwitną non stop
Sama mam tylko 2 sztuki dorosłe, kiedyś miałam prawie setkę.
Balkon kolorowo się zapowiada ;)
Nerwuski... piękne obie nowości
Storczyka, raz w tygodniu do wody (Nalej w osłonkę wody odstanej z dodatkiem nawozu) - na jakieś pół godziny i to mu wystarczy.
Niektóre falenopsisy kwitną non stop
Sama mam tylko 2 sztuki dorosłe, kiedyś miałam prawie setkę.
- Malachitek
- 1000p
- Posty: 1176
- Od: 13 kwie 2013, o 01:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Malachitowe parapetowe i balkonowe :)
Dzięki dziewczyny za odwiedziny i rady
Czyli sugerujecie, że jeden storczyk to za mało i muszę się zaopatrzyć w większą ilość?
Justyna - setkę?! W takim wypadku mogłaś już otwierać orchidarium i sprzedawać bilety za oglądanie - nawet jak na raz kwitła tylko część to i tak musiało wyglądać genialnie...
Szkoda, że ze wszystkim ogranicza nas miejsce i czas (no i finanse) ale może to i dobrze? Bo inaczej byśmy wszystkie w dżungli mieszkały
Dzisiaj kilka zdjęć na osłodę dnia - telefonem łapane:
Kwitnąca lewizja, w tym roku popularna w sprzedaży w naszym mieście.
Piwonia drzewiasta
Domowo też coś kwitnie
hoja lacunosa Malaysia
H. bella, niestety złapała też przędziorka
I ciekawostka - co prawda to nie bardzo moja zasługa, bo przyszła już z pędem, ale - H. finlaysonii czyżby coś kluła?
Czyli sugerujecie, że jeden storczyk to za mało i muszę się zaopatrzyć w większą ilość?
Justyna - setkę?! W takim wypadku mogłaś już otwierać orchidarium i sprzedawać bilety za oglądanie - nawet jak na raz kwitła tylko część to i tak musiało wyglądać genialnie...
Szkoda, że ze wszystkim ogranicza nas miejsce i czas (no i finanse) ale może to i dobrze? Bo inaczej byśmy wszystkie w dżungli mieszkały
Dzisiaj kilka zdjęć na osłodę dnia - telefonem łapane:
Kwitnąca lewizja, w tym roku popularna w sprzedaży w naszym mieście.
Piwonia drzewiasta
Domowo też coś kwitnie
hoja lacunosa Malaysia
H. bella, niestety złapała też przędziorka
I ciekawostka - co prawda to nie bardzo moja zasługa, bo przyszła już z pędem, ale - H. finlaysonii czyżby coś kluła?
- crazydaisy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4933
- Od: 27 cze 2013, o 09:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Keadby UK
Re: Malachitowe parapetowe i balkonowe :)
Finlaysonii zdecydowanie kluje. Ciekawe czy sobie poradzi, bo duza nie jest. Malaysia i u mnie wlasnie sobie pozwala. Nabytkow gratuluje - obie sa sliczne.
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Malachitowe parapetowe i balkonowe :)
Hojowo u Ciebie, ale dla mnie to miód na duszę spranioną ciepła i słońca. Ja też czekam na kilka kwitnień...A że maleństwa, ciekawa jestem czy donoszą. Tymczasem podziwiam hoje u Was i zapadam jeszcze bardziej
- iwek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1504
- Od: 8 cze 2014, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Malachitowe parapetowe i balkonowe :)
Jakie piękne lewizje piwonię drzewiastą mam pierwszy rok,ale śliczne masz kwitnienia hojek.Co do ograniczeń finansowych i lokalowych masz rację byśmy z buszu nie wyszły
Pozdrawiam Iwona
Moje kwiatki
Moje kwiatki