Wygrzebane na targach staroci
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1856
- Od: 14 cze 2008, o 21:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kujawsko-pomorskie Ok/ Inowroclawia
Re: Wygrzebane na targach staroci cz.2
Ludzie nie zdają sobie sprawy jakie skarby w domu mają i albo się ich wyzbywają za grosze albo na śmietnik idą
Dobrze ,że przechwyciłaś takie cudeńka
Dobrze ,że przechwyciłaś takie cudeńka
- magduska81
- 500p
- Posty: 562
- Od: 11 wrz 2012, o 22:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nad Wisła-Ach Lubelskie :)
Re: Wygrzebane na targach staroci cz.2
Śliczne lalki dobrze że uratowane...a wózki bajeczne:)Ciekawe jakie skarby babcia jeszcze miała..
Przez moj ogród przewineło się wiele osób... po każdym została jakaś pamiątka. Najdroższe są te, które pozostały w sercu.
Sprzedam/wymienię:Byliny Krzewy Kwiaty rustykalne
Moje małe co nieco
Sprzedam/wymienię:Byliny Krzewy Kwiaty rustykalne
Moje małe co nieco
Re: Wygrzebane na targach staroci cz.2
Moja Niemiecka rodzina ,do której jeżdze;ma specjalny pokój dla takich lalek.Wszystkie lale mają swoje miejsce i jedne siedzą na krzesełkach inne przy starodawnych biurkach szkolnych ,w których są nawet małe kredeczki .Wszystkie lale mają sygnatury i sa z pewnością bardzo cenne dla kolekcjonera.Mnie jednak takie lale przerażają i czuje do nich jakiś dziwny strach.Może dla tego ,że ich twarze są dziwnie zbliżone do ludzkich ,a jednocześnie takie martwe
O gustach sie jednak nie dyskutuje. Wolę porcelanową zastawę stołową
O gustach sie jednak nie dyskutuje. Wolę porcelanową zastawę stołową
- magduska81
- 500p
- Posty: 562
- Od: 11 wrz 2012, o 22:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nad Wisła-Ach Lubelskie :)
Re: Wygrzebane na targach staroci cz.2
W lalkowym temacie Matka wszystkich lalek - M .Szwaja..Polecam książkę i nie jest tylko o lalkach..właśnie tych porcelanowych,ja też za nimi nie przepadam wolę szmacianki ;)
Przez moj ogród przewineło się wiele osób... po każdym została jakaś pamiątka. Najdroższe są te, które pozostały w sercu.
Sprzedam/wymienię:Byliny Krzewy Kwiaty rustykalne
Moje małe co nieco
Sprzedam/wymienię:Byliny Krzewy Kwiaty rustykalne
Moje małe co nieco
Re: Wygrzebane na targach staroci cz.2
Lale cudne, jak na nie patrzę, to znów chciałabym być małą dziewczynką. Wózeczków na kwiaty bardzo zazdroszczę .
Re: Wygrzebane na targach staroci cz.2
Nie wiem,ale dla mnie zbieranie lalek i wózków to bardzo dziwne hobby i przerażające.Zwłaszcza takich starych...Zawsze bałam się klaunów i plastikowych lal z plastikowymi włosami ..takich wymalowanych o dziwnych twarzach.Pewnie to efekt pewnego filmu ,,horroru o lalkach z dziecięcego pokoju,,;podpatrzonego bez pozwolenia rodziców
- PiotrekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2518
- Od: 18 wrz 2011, o 08:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Wygrzebane na targach staroci cz.2
PESTKA, zobacz sobie film martwa cisza... lalki piękne
- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Wygrzebane na targach staroci cz.2
Dziewczyny, no co wy, nie bawiłyście się nigdy lalkami? No chyba, że jesteście pokolenie Barbi .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1856
- Od: 14 cze 2008, o 21:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kujawsko-pomorskie Ok/ Inowroclawia
Re: Wygrzebane na targach staroci cz.2
Ja też tak mam .Lalki i pozytywki też tak na mnie działają
Ale uważam ,że hobby jak hobby ,ludzie dziwniejsze rzeczy zbierają a nam utkwił w pamięci film grozy i wydaje się nam to dziwne i przerażające
Ale uważam ,że hobby jak hobby ,ludzie dziwniejsze rzeczy zbierają a nam utkwił w pamięci film grozy i wydaje się nam to dziwne i przerażające
Re: Wygrzebane na targach staroci cz.2
No pewnie , że każdy ma jakiegoś swojego ,,bzika kolekcjonerskiego,, i bardzo dobrze Ja tylko sie wypowiedziałam jak na mnie te lale i wózki działają.Co do zabaw lalkami to jakoś nigdy do nich miłością nie pałałam.Był czas tzw.plastikowych małych ,,murzynków,,z kiosku RUCH-u i wtedy siadałyśmy z koleżankami(jako dziecko) i tworzyłyśmy im ubranka z włóczki i materiału.Nie jestem z epoki lalek Barbi,a raczej przełomu lalek strychowych,powojennych i babcinych,a lal przywożonych z Rosji.Te pierwsze były przerażające ,a te drugie po prostu brzydkie...Moje córki też jakoś lal nie polubiły,nawet się buntowały na propozycję zakupu.Tak już mamy rodzinnie chyba.Wolimy tulić się do pluszowych miśków
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1856
- Od: 14 cze 2008, o 21:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kujawsko-pomorskie Ok/ Inowroclawia
Re: Wygrzebane na targach staroci cz.2
Re: Wygrzebane na targach staroci cz.2
Śliczne szkło.Też takie lubię.Powiedz,do czego będziesz używać tego talerzyka z kloszem.Podoba mi się najbardziej.
Pozdrawiam Mirka !