Papryczka chili-jak pielęgnować cz.4
- MARIOooZIOOM
- 100p
- Posty: 127
- Od: 25 lut 2014, o 17:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.4
7 pot Barrackpore, bhut jolokia red wyszły mi z ziemi równo po 7 dniach:) HP22B na razie jeszcze nie wyszła
- Rybka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1669
- Od: 30 lip 2008, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Norwegia
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.4
Jola, próbowałam tak rozmnażać jednak w przeciwieństwie do pomidorów z marnym skutkiem
Za diabła szczepki nie chciały puścić korzonków.
Próbowałam w wodzie, w ziemi, w ziemi z ukorzeniaczem i nic. Może nie mam ręki
Za diabła szczepki nie chciały puścić korzonków.
Próbowałam w wodzie, w ziemi, w ziemi z ukorzeniaczem i nic. Może nie mam ręki
"Bo trzeba się śmiać, wariatkę grać, szczęśliwą być i z życia drwić"
pozdrawiam Beata
pozdrawiam Beata
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7472
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.4
A, no widzisz, tego nie wiedziałam, bo tą stronę w ogóle dopiero co znalazłam.
On tam nawet pisze, że z różnym skutkiem się ukorzeniają, jednak całkiem dobrze ukorzeniają się papryczki chili.
On tam nawet pisze, że z różnym skutkiem się ukorzeniają, jednak całkiem dobrze ukorzeniają się papryczki chili.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
- Rybka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1669
- Od: 30 lip 2008, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Norwegia
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.4
No właśnie z chili próbowałam.
"Bo trzeba się śmiać, wariatkę grać, szczęśliwą być i z życia drwić"
pozdrawiam Beata
pozdrawiam Beata
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.4
Strona fajna,bardzo dużo wiadomości o różnych paprykach.Podobno da się przez sadzonkowanie pędów ,ale nie wszystkie tak samo łatwo.Napiszcie do wujka G."papryka,rozmnażanie wegetatywne
' i zajrzyjcie do chilihead'ów.
' i zajrzyjcie do chilihead'ów.
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.4
Ukorzenianie chili to ciekawy wątek. Mój sposób polega na tym, że do ukorzenienia używam młodych odrostów z głównej łodygi (choć to nie warunek, ale łatwiej idzie w korzeń). Temperatura 24-26 stopni, dużo światła, wilgotność ziemi na poziomie 50-70%, zraszanie rano i wieczorem wodą demineralizowaną z biohumusem, podłoże do siewu z perlitem (30-50%), podlewanie miękką wodą z biohumusem (Ekodarpol). Najważniejsza rzecz w całym procesie - okryć folią lub przezroczystym naczyniem, by zapewnić wilgotność liściom na poziomie ~90% i codziennie wietrzyć najlepiej tuż po zraszaniu. Różnica wilgotności miedzy powietrzem a ziemią jakby wymusza szybsze ukorzenienie.Rybka pisze:Jola, próbowałam tak rozmnażać jednak w przeciwieństwie do pomidorów z marnym skutkiem
Za diabła szczepki nie chciały puścić korzonków.
Próbowałam w wodzie, w ziemi, w ziemi z ukorzeniaczem i nic. Może nie mam ręki
Zauważyłem, że najłatwiej ukorzeniają się gatunki baccatum standardowo co roku tak rozmnażam Lemon Drop, który idzie do gruntu i zawsze ładnie owocuje, nie przyciąga szkodników poza ślimakami wiosną.
- cantati
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2120
- Od: 10 lut 2012, o 17:00
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.4
Moje pierwsze papryczki popikowane kilka dni temu:
Co do ukorzeniania chili, to w ub. sezonie ukorzeniłam w zwykłej szklance wody kilka sadzonek
z różnych C. annuum, w okresie kwiecień - maj. Długo to trwało, stały na parapecie ok. 3 tygodni,
ale w końcu puściły korzonki. Natomiast kilka tygodni temu, włożony do wody pęd Rocoto Manzano
Amarillo zaczął wypuszczać korzonki już po 5 dniach. Może miał dużo cieplej, też stał na parapecie,
nad ciepłym kaloryferem. Wsadziłam jakiś czas temu do ziemi, zobaczymy jak będzie owocował
Co do ukorzeniania chili, to w ub. sezonie ukorzeniłam w zwykłej szklance wody kilka sadzonek
z różnych C. annuum, w okresie kwiecień - maj. Długo to trwało, stały na parapecie ok. 3 tygodni,
ale w końcu puściły korzonki. Natomiast kilka tygodni temu, włożony do wody pęd Rocoto Manzano
Amarillo zaczął wypuszczać korzonki już po 5 dniach. Może miał dużo cieplej, też stał na parapecie,
nad ciepłym kaloryferem. Wsadziłam jakiś czas temu do ziemi, zobaczymy jak będzie owocował
Pozdrawiam, Dorota
- MORANGO
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2414
- Od: 4 sie 2011, o 00:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.4
Dorotko piękne maluszki i w jakiej ilości ciekwią mnie dwie papryczki w lewym górnym rogu na drugim zdjęciu, nie dowidzę niestety jak je opisałaś a widzę, że różnią się, ja dziś do końca złożyłam grownboxa, i też pierwsze maluszki popikowałam, reszta podkiełkowanych już siedzi w ziemi a ja czekam
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.4
Rybka, spróbuj z sadzonkami z tzw piętką, powinno pomóc. I zajrzyj do chilihead'ów, jak radzi kaLo.
cantati, co za profesjonalna hodowla, robi wrażenie
cantati, co za profesjonalna hodowla, robi wrażenie
- cantati
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2120
- Od: 10 lut 2012, o 17:00
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.4
Dzięki Parapetów mi brakło, a drugie tyle na wacikach O pomidorach nie wspomnę
Kasia, to Capsicum rhomboideum, dzikuska, jest rzeczywiście zupełnie inna, inne liście, wiotkie
łodyżki, w ogóle maciupeńka w stosunku do innych gatunków, bałam się pikować Wzeszły mi
tylko dwie, mam nadzieję, że przeżyją i zaowocują, choć pewnie dopiero za rok, bo to długodystansowiec
Z bliska wygląda tak:
Kasia, to Capsicum rhomboideum, dzikuska, jest rzeczywiście zupełnie inna, inne liście, wiotkie
łodyżki, w ogóle maciupeńka w stosunku do innych gatunków, bałam się pikować Wzeszły mi
tylko dwie, mam nadzieję, że przeżyją i zaowocują, choć pewnie dopiero za rok, bo to długodystansowiec
Z bliska wygląda tak:
Pozdrawiam, Dorota
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.4
O jej istnieniu dowiedziałem się ze strony,którą podała wcześniej jokaer.To ta,co owocuje jak porzeczka?
- cantati
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2120
- Od: 10 lut 2012, o 17:00
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.4
Tak, owocki wyglądają jak porzeczki, albo mini wisienki, zwisają na długich ogonkach. Kwitnie na żółto. Podobne, choć skierowane w górę owoce, ma Capsicum eximium. Dorwałam nasiona odmiany oznaczonej jako CGN 21502, ale na razie nie chce wschodzić
Pozdrawiam, Dorota
- MORANGO
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2414
- Od: 4 sie 2011, o 00:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.4
Dorotko- piękna c.rhomboideum kiedyś miałam 3 nasionka i nic mi nie wzeszlo, płakałam cały sezon dbaj o swoje, by wydały ładne nasionka ja poszukuję już od dłusego czasu C.lanceolatum A tymczasem i ja dziś pikowałam pierwsze papryczki, wreszcie mają swój trzypiętrowy apartament no i miałam pomocnika, u mnie chodż piesio rozumie moją paprykozę
Mój trzypiętrowy apartament dla papryczek
Mój trzypiętrowy apartament dla papryczek