Adenium obesum (Róża pustyni )cz.1

karpek · Post » 14 mar 2009, o 10:31

Fajnie, że dzielicie (dzielimy) się takimi informacjami - bo wtedy mamy jakieś porównanie. Porównując z Waszymi, widzę że moje także nie odbiegają od normy - 1,5 miesięczne, podobnej wysokości, maja po 3 pary liści.
Rosariosa - proszę o Twoje uwagi po przesadzeniu (czy rośnie dalej, jak wyglądają korzonki itp.) Już w tym wątku o to pytałem ale każda uwaga jest cenna.
Moje stoją na parapecie południowego okna i słoneczko im bardzo służy (oczywiście jak tylko świeci). Podlewam na bieżąco jak tylko ziemia wyschnie.
Pytam o przesadzanie bo swoje już też niedługo trzeba będzie rozsadzić (myślę, że lepiej każdą osobno) i czekam na Wasze opinie.

rosariosa · Post » 14 mar 2009, o 11:24

Oczywiście każda rada się liczy

A więc przesadziłam najmniejszego z tych wszystkich, ktore rosną w jednej doniczce (dlatego, że nie wiedziałam jak to zniesie no i po prostu wzięłam najmniejszego na tak zwaną strate)

ale bardzo dobrze się czuję w innej doniczce nic mu sie nie stało

a korzenie miał bardzo długie cieniutkie białe, musialam w tej drugiej doniczce sporą dziurkę zrobić żeby te korzenie się ładnie zmiescily:-)

rowniez podlewam glebe jak sie zrobi sucha, a co 2 tygodnie stosuje nawóz dla kaktusów i sukulentów który bardzo im służy

2iza · Post » 17 mar 2009, o 19:53

Zaraz chyba kupie nasionka . Te wasze roślinki piękne są !!! Już nie mogę się doczekać

aguka · Post » 17 mar 2009, o 20:15

O widzę kolejna różomanka:P

2iza · Post » 17 mar 2009, o 23:00

Noooooo na razie czekam na wykiełkowanie mimozy ;:10 A nasionka już sobie upatrzyłam cały mix tylko jeszcze mój mąż musi się zgodzić 8)

arkandor · Post » 19 mar 2009, o 19:00

A moje Adenium kotka zwaliła z parapetu na ziemię

. Podłoże się wysypało, roślina na szczęście się nie połamała. Tak to jest z kotami...

pozdrawiam, arkandor

botanik1 · Post » 22 mar 2009, o 11:42

Moje sieweczki adenium

karpek · Post » 22 mar 2009, o 22:13

A to moje (1,5 miesięczne):

Celem próby wysiałem jedno nasionko bez uprzedniego moczenia w wodzie. Wniosek: dwudniowe moczenie nasion w wodzie przyśpiesza kiełkowanie trzy- a nawet czterokrotnie.

Mati66 · Post » 29 mar 2009, o 15:29

Witam
Od kilku miesięcy próbuję wyhodować różę z nasion. Mają ciepło, wilgotno i nic nie kiełkuje

aguka · Post » 29 mar 2009, o 15:46

A były nasiona moczone w wodzie?? Róża z nasion powinna w odpowiednich warunkach wykiełkować po około 3 dniach.

karpek · Post » 29 mar 2009, o 16:06

Rzeczywiście to racja. Powiedzmy - umownie - jeżeli do tygodnia nic nie ma a nasiona były moczone - to już raczej nie wykiełkują i są "lipne". Też tak miałem: kupiłem na All pierwszy raz 4 nasionka - ani jedno nie wykiełkowało. Kupiłem drugi raz od kogoś innego - kiełkują wszystkie wsadzone do ziemi (nawet bez moczenia, tylko dłużej to trwa).

Mati66 · Post » 29 mar 2009, o 16:27

bardzo mi się marzy taka roślinka .nasiona kupowałam na allegro już 3 razy, wszystkie były moczone przez 2 dni

botanik1 · Post » 29 mar 2009, o 17:11

Swoje nasiona też kupiłem na All... Roślinki wykiełkowały po około tygodniu w 80% (nasion wcześniej nie moczyłem).