Oj tak Kasiu, to prawda, długo się opierałam, ale nie miałam szans na forum I tak jakoś się trochę ich nazbierało i wciąż jest ochota na więcej A to ostatnie to Tillandsia ionantha rubra RED
Izo od jakiegoś czasu podglądam roślinki na Twoich parapetach .
Masz rękę do nich i za opiekę odwdzięczają się obfitym kwitnieniem. Mocno opieram się "skrętnikomanii" bo już mam kilka "chorób" i na kolejną póki co miejsca brak
Jak Ci zimują bo mnie przerażają długie okresy bez słońca wtedy sporo roślin marnieje.
Pozdrawiam
Ależ mnie dawno tu nie było, trzeba poodkurzać wątek, posprzątać. Na usprawiedliwienie mam tylko to, że od listopada mam kłopoty zdrowotne i tak plączę się od szpitala do szpitala.
Ale dość o tym. Na parapetach pomalutku widać wiosnę, nie obyło się u mnie bez zimowo-jesiennych strat, ale nie dziwię się, skoro mnie nie było w domu.
Rose Garden
Izuś, na początek dużo zdrowia życzę, abyś mogła opiekować się i cieszyć swoimi roślinkami. Bo te które pokazałaś są zdrowe i śliczne. Moje skrętniki choć tylko w niewielkiej części, ale przeżyły, więc jak będziesz miała potrzebę uzupełnienia parapetów, to ja zawsze w pogotowiu.