Czosnek zimowy cz.1
- leniawka
- 500p
- Posty: 505
- Od: 27 sie 2010, o 11:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Czosnek zimowy
pierwszy raz w tym roku sadziłam czosnek ozimy, między truskawkami został posadzony, ale mam wątpliwości co do jednej rzeczy, wyczytałam, że ząbki muszą mieć "korzonki", czy to prawda?moje ząbki czosnkowe raz się udało oderwać od główki z korzonkami raz nie...
pozdrawiam
Iwona
Iwona
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2344
- Od: 15 gru 2009, o 11:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Czosnek zimowy
Ząbki nie muszą mieć korzonków, sadzi się takie ząbki oderwane od reszty.Ale raz tu było omawiane,że komuś ząbki w glebie nie wypuściły korzonków.Twoje pytanie jest pewnie z tym związane.Wtedy podawane było, że powodem mogło być sadzenie ząbków z główek mocno wykrojonych przy piętce, oczyszczonych dobrze ze starych korzeni ale jednocześnie uszkodzone zostały zawiązki nowych korzonków. Zdarza się to rzadko ale w hipermarketach takie właśnie wygolone czosnki sprzedają bo są do spożycia i nie ma się co dziwić.
Główki jeżeli w domu przechowujemy w chłodzie i suchym powietrzu nie powinny wypuścić korzonków.
Ale jak jest ciepło i wilgoć to wpuszczają zaczątki korzonków.W obydwu przypadkach nadają się do sadzenia.Jeżeli oberwały się całkowicie korzonki przy oddzielaniu od główki to taki ząbek nie wypuści nowych, ma je tylko na dolnej części, jeżeli częściowo oberwały się to jest szansa że ząbki przyjmą się.
Na wiosnę możesz dosadzić wiosenny czosnek.
Główki jeżeli w domu przechowujemy w chłodzie i suchym powietrzu nie powinny wypuścić korzonków.
Ale jak jest ciepło i wilgoć to wpuszczają zaczątki korzonków.W obydwu przypadkach nadają się do sadzenia.Jeżeli oberwały się całkowicie korzonki przy oddzielaniu od główki to taki ząbek nie wypuści nowych, ma je tylko na dolnej części, jeżeli częściowo oberwały się to jest szansa że ząbki przyjmą się.
Na wiosnę możesz dosadzić wiosenny czosnek.
- leniawka
- 500p
- Posty: 505
- Od: 27 sie 2010, o 11:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Czosnek zimowy
Suzana, dziękuje za odpowiedź, myślę, że czosnek będzie dorodny>>>!!!!
pozdrawiam
Iwona
Iwona
-
- 200p
- Posty: 355
- Od: 24 maja 2009, o 23:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin na Pogodnie
Re: Czosnek zimowy
Wg mnie to w zasadzie czosnek przed zimą to powinien się ukorzenić, natomiast wystające kiełki w ciepłym listopadzie to tylko sprzyjają rozwojowi szczypioru. Jeżeli tak będzie jeszcze z 2 tygodnie to szczypior będzie się nadawać na kanapki. Z tego co wiem to cebula czosnku jest odporna na mróz nawet do -10 stopni. Lecz na pewno nie zniesie tej temperatury szczypior. Nie jestem pewien czy przypadkiem nie lepiej okopać kiełki ziemią na wysokość 20 cm przed dość ciepłymi dniami listopada. Pozdrawiam.suzana pisze:To normalne , że wykiełkował
Pamiętajcie o ogrodach...
Re: Czosnek zimowy
Nie przesadzajcie znowu z okrywaniem czosnku mi parę lat temu też wyszedł na wierzch i nic mu nie było przez zimę. Jak spadnie śnieg to taka izolacja mu wystarczy. Co mają zrobić plantatorzy? Myślicie że też okrywają?
-
- 200p
- Posty: 355
- Od: 24 maja 2009, o 23:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin na Pogodnie
Re: Czosnek zimowy
A co będziej jak nie spadnie, tylko będzie -20 przy gruncie. A plantatorzy to przede wszystkim nie sadzą tak jak amatorzy. Myślę że sadzenie czosnku to można zostawić sobie na później. Pisałem już kiedyś iż w ubiegłym roku sadziłem czosnek dokładnie na Barburkę. A 20 grudnia o ile sobie przypominam nie było śniegu lecz siarczysty mróz do -16. Czego nikomu nie życzę zwłaszcza jeżeli jego czosnek ma już szczypior.
Pamiętajcie o ogrodach...
Re: Czosnek zimowy
Gdybać to sobie można, Szczecin to ciepłe miasto
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6440
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Czosnek zimowy
Ja tez kiedyś tak miałam...była ciepła zima czosnek wykiełkował przed mrozami.
Zbiór mimo tego był całkiem udany.
Rosliny sobie poradzą. Mylse ze nie ma potrzeby okrywania fizeliną.
Odmiany sadzone na jesien są odporne na mrozy,a poza tym chroni je tez od mozów wartwa gleby pod ktora sobie "leżą".Pozdrawaim
Zbiór mimo tego był całkiem udany.
Rosliny sobie poradzą. Mylse ze nie ma potrzeby okrywania fizeliną.
Odmiany sadzone na jesien są odporne na mrozy,a poza tym chroni je tez od mozów wartwa gleby pod ktora sobie "leżą".Pozdrawaim
-
- 200p
- Posty: 355
- Od: 24 maja 2009, o 23:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin na Pogodnie
Re: Czosnek zimowy
Tak,zwłaszcza obecny tydzień Zalewa mnie nie będę pisał co, bo zapewne się domyślasz.Adrian89 pisze:Sczecin to ciepłe miasto
http://pogoda.onet.pl/0,919,38,,,szczecin,miasto.html
Wolałbym Twoją pogodę http://pogoda.onet.pl/1,3662,38,,,ruda_ ... iasto.html
Pamiętajcie o ogrodach...
-
- 200p
- Posty: 355
- Od: 24 maja 2009, o 23:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin na Pogodnie
Re: Czosnek zimowy
A któż to i czymś takim proponuje okrywać?Pelasia pisze: nie ma potrzeby okrywania fizeliną.
Odmiany sadzone na jesien są odporne na mrozy,a poza tym chroni je też od mozów wartwa gleby pod ktora sobie "leżą".Pozdrawaim
Pamiętajcie o ogrodach...
Re: Czosnek zimowy
Zenonie, nie mówię o aktualnej pogodzie a o strefie klimatycznej. Jesteś o ile dobrze pamiętam o 2 do przodu przede mną. 7b ja 6b czyli mrozy u Ciebie są mniejsze niż u mnie. Po za tym 10* to zimno jak na listopad?
-
- 200p
- Posty: 355
- Od: 24 maja 2009, o 23:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin na Pogodnie
Re: Czosnek zimowy
Adrianie, zamiast pisać o czosnku to rozprawiamy o pogodzie. Nie będę się wdawał więcej w polemikę. Na podumowanie moich obserwacji dodam, iż położenie Szczecina w stosunku do Rudy Śl. akurat ma się nijak do anomalii pogodowych. I mogę Cię zapewnić że od 18 lat mieszkam w tym miejscu i zawsze twierdzę że klimat w zasadzie pomimo niekoniecznie niskich temperatur, jest mniej przyjemny ze względu na dużą wyższą wilgotność i częstotliwość wiatrów niż w Rudzie Śląskiej. W ubiegłym roku, a dokładnie w pierwszych dniach maja byłem właśnie w Rudzie Śl. i zdecydowanie cieplej było niż w tym samym czasie w Szczecinie.
Pamiętajcie o ogrodach...
Re: Czosnek zimowy
Mimo wszystko uważam, że czosnek da radę bez żadnego okrywania, znajomy ze Świnoujścia uprawia go na działce od kilkunastu lat i nigdy nie miał problemów.