Cytryna skierniewicka - uprawa,wymagania,problemy
Re: Cytryna skierniewicka - uprawa w domu
Witam, mam pytanie dotyczące zapylania skierniewickiej czy należy pędzelkiem zapylać pomiędzy różnymi jej kwiatami, tzn. dowolnie losowo przenosić pyłek z kwiatka na kwiatek, czy może powinnam z danych pręcików zapylać środek tego samego kwiatuszka ?? Póki co moje cytryny kwitły raz (dopiero je zakupiłam), spośród wielu kwiatów tylko jeden na każdym drzewku zawiązał owoc z jednoczesnym takim pręcikiem dużym zielonym. Czy ktoś może mi wyjaśnić to zjawisko ?? Proszę o pomoc
Rozczarowanie to gniew dla mięczaków ...
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4721
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Cytryna skierniewicka - uprawa w domu
Cytryny Skierniewickiej się nie zapyla . Zawsze zostawia tyle owoców ile jest w stanie wykarmić. A jeżeli zostawi więcej to trzeba jej w tym pomóc.
Re: Cytryna skierniewicka - uprawa w domu
Czytałam jednak w tym wątku powyżej, że część osób bawi się w zapylanie patyczkami, pędzelkami etc. Stąd interesuje mnie w ogóle sama czynność zapylania jak powinna przebiegać, z których kwiatów na które powinno się przenosić aby mieć rezultat. Mam też pytanie dotyczące tego pręcika który wyrasta z jednego z kwiatów, czy to oznaka że ten kwiat przerodzi się na 100 % w owoc ? Dodam, że jestem mocno początkująca w uprawie ...
Rozczarowanie to gniew dla mięczaków ...
- tomekb1
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 880
- Od: 30 gru 2012, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puszcza Kozienicka - Garbatka Letnisko
Re: Cytryna skierniewicka - uprawa w domu
Jak nie zrzuci tego zawiązka to będziesz mieć owoc. Mi się zdarzało , że zrzucała nawet 2-3 cm owoce.
Pozdrawiam
Tomek
Tomek
- Piotrek_85
- 50p
- Posty: 88
- Od: 24 sty 2014, o 16:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dębica
Re: Cytryna skierniewicka - uprawa w domu
Tak jak pisał seba1999, cytryna skierniewicka sama reguluje ile owoców potrafi utrzymać, nie ma sensu zapylać pędzelkiem, jeżeli kwiat ma wykształcony słupek, nie jest pusty to zapyli się sam, czasem małe owocki zostaną zrzucone, w zależności od wielkości rośliny, jeden owoc na 10 liści. Owoce z zapylania pędzelkiem mają większą ilość pestek. Lepiej niech sama się zapyli i pozostawi najzdrowsze owoce.
Pozdrawiam, Piotrek
Re: Cytryna skierniewicka - uprawa w domu
Kochani, mam jeszcze jeden problem. Posiadam cytrynę wysokości ok. 80 cm, na wysokim pniu, ale 4 górne gałązki które posiada (młode) zbyt wystrzeliły w górę co sprawia że cytryna wygląda na jakąś taką rzadką. Chciałabym je przyciąć, ale nie wiem czy można (to całkiem młode pędy), a jeśli tak to w którym miejscu ? Chcę aby czupryna znacznie jej się zagęściła. Dodam tylko że to drzewko z aktualnej promocji w OBI, więc nie wiem czy to pora na takie zabiegi skoro skończyła już "zimowanie" ...
Rozczarowanie to gniew dla mięczaków ...
- Piotrek_85
- 50p
- Posty: 88
- Od: 24 sty 2014, o 16:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dębica
Re: Cytryna skierniewicka - uprawa w domu
Sahe, przesadź ją do większej doniczki, w kwietniu skróć te 4 pędy o połowę, po miesiącu od przesadzenie polecam zasilić azofoską choć dobrze jest nawozić już teraz w marcu, ucięte pędy możesz ukorzenić i cieszyć się nowymi roślinkami
Pozdrawiam, Piotrek
Re: Cytryna skierniewicka - uprawa w domu
Wielkie dzięki za podpowiedź, dodam tylko że dotychczas posiadam 2 niewielkie skierniewickie z marketu (ok. 35 - 40 cm) i nawożę je preparatem SUBSTRAL CITRUS, w dawce nieco mniejszej od podanej na opakowaniu lecz nie co 14 - a 10 dni. Tę cytrynę także będę zasilała. Jeśli chodzi o przesadzenie to planuję oczywiście zrobić to w najbliższym czasie, zaopatrzyłam się w ziemię tej samej firmy "SUBSTRAL OSMOCOTE CITRUS" z nawozem startowym za 5 zł woreczek w pobliskiej budce z art. ogrodniczymi. Zauważyłam, że moje roślinki chyba dobrze reagują na nawóz tego producenta, zieleń jest ciemna, soczysta, żadnych przebarwień na liściach (póki co), staram się także codziennie spryskiwać wodą przegotowaną (raz na tydzień z minimalną dawką tegoż samego nawozu). Podlewam przegotowaną i odstaną kranówką.
Rozczarowanie to gniew dla mięczaków ...
- Piotrek_85
- 50p
- Posty: 88
- Od: 24 sty 2014, o 16:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dębica
Re: Cytryna skierniewicka - uprawa w domu
Powinny ładnie rosnąć gdy zrobi się ciepło, najlepsza do podlewania deszczówka, ale rozumiem, że czasem o nią ciężko, w sezonie regularne podlewanie i dużo słońca a będą kwitły i owocowały
Pozdrawiam, Piotrek
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 20
- Od: 25 lut 2014, o 16:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Cytryna skierniewicka - uprawa w domu
A czy to prawda, że szczepka cytryny ukorzeni się tylko jeśli dana roślina już kwitła? Czytałem, że niby jeśli nie kwitła to nic z niej nie będzie...
- Piotrek_85
- 50p
- Posty: 88
- Od: 24 sty 2014, o 16:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dębica
Re: Cytryna skierniewicka - uprawa w domu
Cytryny z pestki szybko rosną i są silniejsze,odporniejsze niż rozmnażane z sadzonek, ale kwitną dopiero po 20-30latach. Są one wykorzystywane jako podkładki na których szczepi się kwitnące już cytryny. To czy ukorzeni się nie kwitnąca zależy też od gatunku. Raczej korzeni się kwitnące już skierniewickie, mandarynki żeby szybko cieszyć się owocami. Pomarańcze, grejpfruty korzeni się o wiele trudniej i lepiej je zaszczepić. Najlepiej kupić gdzieś sadzonkę skierniewickiej i od razu mieć owoce, a potem rozmnażać z niej kolejne, kwitnące już rośliny.
Pozdrawiam, Piotrek
Re: Cytryna skierniewicka - uprawa w domu
1) Czy ktoś stosował do cytryny tzw. biohumus ?? Kupiłam go jako uzupełnienie substralu do cytrusów, jednak nie wiem jak często powinnam go dawać na zmianę.
2) Widziałam ostatnio w sklepie ogrodniczym specjalną maść do smarowania miejsc/ran/kikutów po przycinaniu rośliny. Czy ktoś z Was stosował tego typu preparaty przycinając cytrusy, czy są one niezbędne ?
2) Widziałam ostatnio w sklepie ogrodniczym specjalną maść do smarowania miejsc/ran/kikutów po przycinaniu rośliny. Czy ktoś z Was stosował tego typu preparaty przycinając cytrusy, czy są one niezbędne ?
Rozczarowanie to gniew dla mięczaków ...
- tomekb1
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 880
- Od: 30 gru 2012, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puszcza Kozienicka - Garbatka Letnisko
Re: Cytryna skierniewicka - uprawa w domu
Maść raczej stosuje się po cięciu grubszych gałązek. Rany po cięciu cytrusów pewnie będą niewielkie. Ale jak już maść kupiona, to posmarowanie nią ran na pewno szkód żadnych nie przyniesie. Jak Ci się chce to smaruj.
Pozdrawiam
Tomek
Tomek