Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2
- tralaluszy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3302
- Od: 5 sty 2010, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2
Stosuję nierozcieńczony, do tego garstkę siarczanu amonu.
Pozdrawiam - BabajAGA
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13420
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2
A ja stosuję swoje paluchy i wydłubuję podagrycznik jak tylko się pokazuje.
Udało mi się go zamęczyć, chociaż rósł pomiędzy innymi roślinami.
Wątek jest o błędach to się przyznam, że nawet jak malowałam Roundapem podagrycznik to nie potrafiłam odczekać i zaraz go jednak wyrywałam.
Z ciekawszych błędów to w tym roku posadziłam dynie za blisko krzewów i wspięły się po dereniu białym i poszły na dalej aż opanowały wielkiego lilaka.
Udało mi się go zamęczyć, chociaż rósł pomiędzy innymi roślinami.
Wątek jest o błędach to się przyznam, że nawet jak malowałam Roundapem podagrycznik to nie potrafiłam odczekać i zaraz go jednak wyrywałam.
Z ciekawszych błędów to w tym roku posadziłam dynie za blisko krzewów i wspięły się po dereniu białym i poszły na dalej aż opanowały wielkiego lilaka.
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22163
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2
Ale owoce też były comciu?
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13420
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2
Były - na dereniu.
Nawet fajnie to wyglądało, jak sobie wisiały na wysokości 1 metra.
Nawet fajnie to wyglądało, jak sobie wisiały na wysokości 1 metra.
- SandraABC
- 1000p
- Posty: 1242
- Od: 28 kwie 2011, o 23:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zielona Góra
Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2
Haha a ja się dziwiłam czemu u mnie chrzan nie rośnie ... a tu taki szok - wszyscy walczą z podagrycznikiem ... a ja usiłuję go właśnie zachować..
Mój 'magiczny' ogródek nie uznaje chyba roślin ogólnie pojmowanych za chwasty i jakoś nie daje im rosnąć... za to perz mam jak malowany:D
Mój 'magiczny' ogródek nie uznaje chyba roślin ogólnie pojmowanych za chwasty i jakoś nie daje im rosnąć... za to perz mam jak malowany:D
- Lorrie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3726
- Od: 5 maja 2009, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2
Działa? Ile czasu trzeba, żeby było po kłopocie?tralaluszy pisze:Stosuję nierozcieńczony, do tego garstkę siarczanu amonu.
- ania1590
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 735
- Od: 3 kwie 2009, o 08:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
- Kontakt:
Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2
WITAJCIE, ja radzę sobie z podagrycznikiem skutecznie , wyrzucając tam gdzie rośnie stare ziemniaki, obierki od ziemniaków, wodę ze skrobanych ziemniaków wczesnych i podagrycznik choć pomału ale ginie, czego po roundapie nie uzyskałam, bo zawsze odbijał, a sąsiadujące rośliny ucierpiały mimo starań.By je ustrzec przed opryskaniem, malowałam pędzelkiem nierozcieńczonym itp. Podagrycznik rósł mi na skarpie pomiędzy azaliami, kalmią i różami i tak straciłam kilka roślin. Odkąd wyrzucam wiosną stare ziemniaki nikomu nie szkodzę a podagrycznik coraz mniejszy.Darmokot pisze:Randap nie jest dobry na podagrycznik, co najwyżej upali mu liście ale korzenie pozostaną nietknięte i zaraz się odbije. Niestety nie znalazłem jeszcze niczego co by skutecznie wytruło podagrycznik
ania1590
- tralaluszy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3302
- Od: 5 sty 2010, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2
Ja już miałam taki prawie metrowy, bo to na zapleczu działki, cały łan. Spryskałam, acz pomalutku i ostrożnie, bo zaraz obok sąsiad miał swoje rosliny. Wróciłam chyba po tygodniu, wystarczyło pociągać za suche badyle i ohydne kłącza wychodziły jak z masła. To było latem, jeszcze się tam nie pokazał z powrotem. Może na wiosnę odbije z jakiegoś maleństwa przeoczonego, znając jego obrzydłą żywotność... Nie mam złudzeń.Lorrie pisze:Działa? Ile czasu trzeba, żeby było po kłopocie?tralaluszy pisze:Stosuję nierozcieńczony, do tego garstkę siarczanu amonu.
A, sąsiada rośliny zdrowiutkie bez zastrzeżeń, naprawdę BARDZO uważałam.
Pozdrawiam - BabajAGA
- Waleria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3604
- Od: 12 sty 2007, o 11:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2
A ja dzięki błędowi sąsiadki miałam piękną dynię, bo wspięła się na mój krzew. Inna rzecz,że sąsiadka jest koleżanką.
Waleria
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6396
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2
A ja bym radziła uważać z Roundupem, przecież on niszczy całe życie w glebie i wcale się tak szybko nie rozkłada jak piszą na opakowaniu. W miejscach gdzie stosowano Roundup nie należy sadzić żadnych warzyw, ani nic innego do jedzenia.
- tralaluszy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3302
- Od: 5 sty 2010, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2
U mnie tam nic nie rośnie. Dlatego tak mi podagrycznik tam wyrósł bujnie, bo pielę między roślinami, a nie w działkowym lamusie.
Pozdrawiam - BabajAGA
- karool
- 200p
- Posty: 371
- Od: 31 mar 2007, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Trzebnica
Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2
slila1 pisze:A ja bym radziła uważać z Roundupem, przecież on niszczy całe życie w glebie i wcale się tak szybko nie rozkłada jak piszą na opakowaniu. W miejscach gdzie stosowano Roundup nie należy sadzić żadnych warzyw, ani nic innego do jedzenia.
Lidka,"mądrze prawisz". Myślę, że zamiast bawić się w pędzelkowanie Randapem ,prościej jest wyrwać z korzeniami to co nam psuje krew.
W ten sposób zlikwidowałam równie wkurzający szczawik.
pozdrawiam
Alicja
pozdrawiam
Alicja
Alicja
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6396
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2
Alicjo, ja też walczę ze szczawikiem, podważając go delikatnie wąską łopatką i wyciągając z całym korzeniem, a w dodatku trzeba to robić zanim on zawiąże nasiona, bo potem to już kaplica.