Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2013
Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2013
kompozycja z mleczem rozłożyła mnie na łopatki ma dziewcze inwencje twórczą
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13420
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2013
Jak ja się cieszę że nie tylko u mnie rosną mlecze i chwastnica.
Ja zaczęłam wyrywać chwasty w sobotę to podlało i mnie i chwasty solidnie.
One urosną, ale ja już chyba nie.
Sara może być nieśpiołkiem. Jak moje córki były małe to młodsza przestała sypiać w dzień jak miała niecałe dwa latka. Musiałam ją w południe uciszać bo starsza sypiała w dzień jeszcze w szkole podstawowej.
Ja zaczęłam wyrywać chwasty w sobotę to podlało i mnie i chwasty solidnie.
One urosną, ale ja już chyba nie.
Sara może być nieśpiołkiem. Jak moje córki były małe to młodsza przestała sypiać w dzień jak miała niecałe dwa latka. Musiałam ją w południe uciszać bo starsza sypiała w dzień jeszcze w szkole podstawowej.
Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2013
[quote="Comcia"
Sara może być nieśpiołkiem. Jak moje córki były małe to młodsza przestała sypiać w dzień jak miała niecałe dwa latka.[/quote]
mój młody też nigdy nie spał długo nawet nazywał się w pewnym momencie 5-cio minutowcem i jak skonćzył 2 lata nie spał w ciągu dnia ,no chyba że był chory ,dziś lubi rano pospać czasem nawet do 10ej jak ma wolne , więc już śpi bym nie musiała nieść go na rękach rano do przedszkola
Sara może być nieśpiołkiem. Jak moje córki były małe to młodsza przestała sypiać w dzień jak miała niecałe dwa latka.[/quote]
mój młody też nigdy nie spał długo nawet nazywał się w pewnym momencie 5-cio minutowcem i jak skonćzył 2 lata nie spał w ciągu dnia ,no chyba że był chory ,dziś lubi rano pospać czasem nawet do 10ej jak ma wolne , więc już śpi bym nie musiała nieść go na rękach rano do przedszkola
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2789
- Od: 20 sty 2011, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2013
Patysiu - jak zwykle u Ciebie fajowo, jest co poczytać i pooglądać. Całusy i bądź dzielna - dasz radę!
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2013
Taka pogoda, że nie ma jak dzieci zmęczyć
- survivor26
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4397
- Od: 31 sty 2012, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.
Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2013
A i tak się zmęczyły...teraz...właśnie wstały po dwugodzinnej drzemce...szanse na pójście spać przed 1 w nocy spadły do zera Nic to, byle do...wiosna już jest...do przyszłej?ewamaj66 pisze:Taka pogoda, że nie ma jak dzieci zmęczyć
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2789
- Od: 20 sty 2011, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2013
Dzieci są niezmęczalne.
Moje takie były. Jak były małe, wszystko robiłam w nocy. Tak się do tego przyzwyczaiłam, że nawet kiedy podrosły i można było już i w dzień czymś się zająć, to i tak planowałam nocne zabawy (szycie, prasowanie i takie tam...)
Moje takie były. Jak były małe, wszystko robiłam w nocy. Tak się do tego przyzwyczaiłam, że nawet kiedy podrosły i można było już i w dzień czymś się zająć, to i tak planowałam nocne zabawy (szycie, prasowanie i takie tam...)
Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2013
mój należy do tej grupy - zamęczy wszystkich ,a sam dopiero by zaczął zabawę nawet pies ma dość ale nigdy nie robiłam nocnych prac ,bo lubię odpoczywać wieczorem choćby nad książką ,a wtedy cisza jest wskazanaMaGorzatka pisze:Dzieci są niezmęczalne.
Moje takie były. Jak były małe, wszystko robiłam w nocy. Tak się do tego przyzwyczaiłam, że nawet kiedy podrosły i można było już i w dzień czymś się zająć, to i tak planowałam nocne zabawy (szycie, prasowanie i takie tam...)
- survivor26
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4397
- Od: 31 sty 2012, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.
Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2013
moi kochani, wybaczcie że trochę FO przez parę dni pozaniedbuję, ale muszę się przestawić na nowy tryb działania całodobowego...dziś spałam 5 godzin, bo babeczki zasnęły o północy, a ja musiałam wstać o 5 zlecenie dokończyć, jutro lepiej się nie zapowiada, do tego goście zdeterminowani roczek dziecięcia młodszego obejść mimo delikatnego sugerowania, ze to może nie najlepszy moment, no i globalnie mały króliczek duracellowski mi cały czas z tylu głowy zasuwa, żeby ze wszystkim zdążyć. EM uradowany pracą, bo sobie świat zwiedza, przygody ma, za to wściekłej żony na karku nie, ale bedę musiała nieco jego entuzjazm ukrócić i zagonić chociaż do naprawy auta, bo mam dość otwierania okna, żeby otworzyć sobie drzwi od kierowcy oraz przerzucania młodszej przez dwa siedzenia, bo drzwi od strony jej fotelika nie otwierają się wcale Ale nie jetem sama z wielomiesięcznymi prośbami o naprawę czegoś...wczoraj poszłam z dziećmi pod pachą pomóc sąsiadce otworzyć drzwi, bo jej małżonek mimo wielomiesięcznych prośb o wymianę zamka na działający, uznał, że póki się z kopa otwiera, to ujdzie...tylko on ma silniejszego kopa niż żona...suma summarum skończyłyśmy na włamaniu śrubokrętem przez drzwi tarasowe...musiałyśmy intrygująco wyglądać, elegancka starsza pani plus rozczochrana kobieta w wieku słusznym z niemowlęciem pod pachą i przedszkolakiem u nogi gmerające podejrzanym sprzętem przy drzwiach
Jutro otworze na pogaduchy wątek domowy...no bo kiedy będę w nim mogła jakiekolwiek działania remontowe pokazać to Bog raczy wiedzieć A tymczasem zmykam do roboty póki Sarulec śpi...miłego dnia
Jutro otworze na pogaduchy wątek domowy...no bo kiedy będę w nim mogła jakiekolwiek działania remontowe pokazać to Bog raczy wiedzieć A tymczasem zmykam do roboty póki Sarulec śpi...miłego dnia
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42256
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2013
Pat i tak Cię podziwiam, że tu wpadasz a i 2 wątek chcesz otwierać. Samo czytanie zabiera dużo czasu, a co dopiero pisanie, ale jak człowiek musi Może goście przyjeżdżający do jubilatki przywiozą wiktuały ze sobą
Z autami w wieku słusznym jest trudno, bo tyle jest w nich do naprawienia, że na rzeczy nie mające wpływu na bezpieczeństwo jazdy nie ma czasu
Z autami w wieku słusznym jest trudno, bo tyle jest w nich do naprawienia, że na rzeczy nie mające wpływu na bezpieczeństwo jazdy nie ma czasu
Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2013
Pat, ależ Flo ma talent do zdjęć, są takie prawdziwe, potrafi patrzeć na świat jak fotoreporter .
Życzę dobrego dnia , w ogóle dużo samych dobrych dni!
Życzę dobrego dnia , w ogóle dużo samych dobrych dni!
Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2013
Wracając do wjeżdżania na przegladzie auta... Według obecnych przepisów pan ze stacji ma obowiązek sam wjechać na kanał, rolki itp. bo aktualne przepisy zabraniaja tego włascicielowi auta. Nie wolno tego robić osobie nieuprawnionej do przeprowadzania przeglądu. O!
A tak w ogóle, to wszystko zależy, jaki szeroki ma sie samochód. Dużym to łatwiej, ale jak ma sie maleństwo takie, jak ja w tej chwili, to faktycznie można nie trafić Wcześniej miałam dośc dużą toyotę (starą!), teraz mam takie pudełeczko zapałek (stare!, ale jare, ma mocny silnik, więc wymiatam tym tycim pipelkiem i wszyscy na drodze sie dziwią, ze to tak szybko jeździ miny panów w duzych autach, gdy łyka ich to coś - bezcenne oczywiście nie da rady prawdziwym samochodom ale jak na taki pyrkolek, to naprawdę nie jest zły ) Małżonek natomiast ma mercedesa, starego, kultowego (czyli tu i ówdzie rdza podkreśla zabytkowy charakter ) tzw. landara czyli długi i szeroki. No, ale jednak jeździ sie nim wygodnie, zarówno jako kierowca, jak i pasażer, wygodne siedzenia, płynna jazda, mocny silnik. Tylko znajdź, człowieku, w mieście miejsce do zaparkowania! Mój pipelek wszędzie wlezie, a to jednak musi mieć normalne miejsce parkingowe
Czyli ogólnie - Pat, witaj w klubie!
A tak w ogóle, to wszystko zależy, jaki szeroki ma sie samochód. Dużym to łatwiej, ale jak ma sie maleństwo takie, jak ja w tej chwili, to faktycznie można nie trafić Wcześniej miałam dośc dużą toyotę (starą!), teraz mam takie pudełeczko zapałek (stare!, ale jare, ma mocny silnik, więc wymiatam tym tycim pipelkiem i wszyscy na drodze sie dziwią, ze to tak szybko jeździ miny panów w duzych autach, gdy łyka ich to coś - bezcenne oczywiście nie da rady prawdziwym samochodom ale jak na taki pyrkolek, to naprawdę nie jest zły ) Małżonek natomiast ma mercedesa, starego, kultowego (czyli tu i ówdzie rdza podkreśla zabytkowy charakter ) tzw. landara czyli długi i szeroki. No, ale jednak jeździ sie nim wygodnie, zarówno jako kierowca, jak i pasażer, wygodne siedzenia, płynna jazda, mocny silnik. Tylko znajdź, człowieku, w mieście miejsce do zaparkowania! Mój pipelek wszędzie wlezie, a to jednak musi mieć normalne miejsce parkingowe
Czyli ogólnie - Pat, witaj w klubie!
Bea
Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2013
Na mojej diagnostycznej jest mój daleki wujek , więc cóż , ciężko o skojarzenia, acz człek przemiły i układny, jak przyjechałam autem po wypadku (cału bok obdarty na max ) to tez podpisał przegląd, ględząc niebotycznie i domagając się zapewnień ze jutro będzie nówka. No była, ale za 2 tygodnie...
A tak gwoli obczajenia sytuacji , Pati Nie wyjeżdżaj jutro , bo jadę w Twoje strony!!!
Mam kapitalne szkolenie w Ośrodku Straży Granicznej w Lubaniu, więc rzut beretem !!AA i wracam jakoś w sobotę/niedzielę więc też pozostań w domku ....
A tak gwoli obczajenia sytuacji , Pati Nie wyjeżdżaj jutro , bo jadę w Twoje strony!!!
Mam kapitalne szkolenie w Ośrodku Straży Granicznej w Lubaniu, więc rzut beretem !!AA i wracam jakoś w sobotę/niedzielę więc też pozostań w domku ....