Adenium obesum(róża pustyni) cz.6

Rośliny doniczkowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Adenium (róża pustyni) cz.6

Post »

mart1nez - witam w gronie "pozytywnie zakręconych" na punkcie opieki nad Adenium z własnego wysiewu ;:138 .
Niestety, ja już zakończyłem przygodę z wysiewaniem nasion w 2012 roku i nie planuję wysiewu, chociaż bardzo mnie "korci", ale z braku miejsca muszę poprzestać na chęciach :( .

Jerzy - ma pytanie, jak u Ciebie rosną Adenium Thai socotranum. Jeżeli możesz wstawić fotkę, bardzo bym prosił - chciałbym zobaczyć jak się Twoje krzewią. Ja popełniłem błąd zbyt wcześnie przycinając młode sadzonki i krzewią się nie tak, jakbym tego oczekiwał. Większość moich Adenium thai socotranum uprawiam w hydroponice. Możliwe, że w sezonie 2014 zaczną się "inaczej" krzewić.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Awatar użytkownika
Jerzyk
200p
200p
Posty: 486
Od: 29 gru 2008, o 14:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Re: Adenium (róża pustyni) cz.6

Post »

Lukaszek
Z jednej strony Lucynka ma rację, że w zimie nie należy pędzić roślin, ale wszystko zależy od formy doświetlania, jeżeli pod Twoją lampą rośliny będą minimalnie rosnąć lub oświetlenie będzie tylko
nastawione na przetrwanie drzewek do wiosny, to nie dodawaj nawozów. Jeżeli zaś zobaczysz, że pod lampą rosną one dość szybko to możesz zastanowić się nad ich dokarmieniem. W takim wypadku dałbym na Twoim miejscu nawóz naturalny, czyli biohumus.
Moje drzewka w boksie są doświetlane "solidnie"- lampy zużywają ponad 200W. Przedłużam im lato do początku lutego, potem będą miały okres spoczynku. Dlatego dostają normalną porcję nawozu jak przez całe lato. Daję przykład - przycięte 13 listopada obesum

Obrazek

po ok. dwóch tygodniach naświetlania

Obrazek

i dzisiaj.

Obrazek

Przy takim tempie wzrostu uważam, że nawożenie jest konieczne.

Mieczysław
Moje socotranum ogólnie są małe, ale jak zaznaczają Tajlandczycy rosną dużo wolniej od obesum i arabicum, jak zrobię fotkę to wstawię.
?jeżeli chcesz być szczęśliwy jeden wieczór upij się, jeżeli chcesz być szczęśliwy przez rok ożeń się, a jeżeli chcesz być szczęśliwy przez całe życie, załóż swój ogród?.
Jerzy
ewa84
100p
100p
Posty: 155
Od: 14 maja 2013, o 20:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kwidzyn

Re: Adenium (róża pustyni) cz.6

Post »

Podlewam czystą wodą tzn. bez żadnych nawozów. Po zakupienia adenium jeszcze go nie przesadzalam więc "stoi"w mieszance w jakiej go dostałam. Nie znam się dokladnie na podlozach, ale u mojego w doniczce jest ziemia, chyba styropian i jakieś białe kamyczki. Dodam, że moja mama ma w takiej samej mieszance i u niej nic takiego się nie dzieje.
Ewa
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Adenium (róża pustyni) cz.6

Post »

Dodam, że moja mama ma w takiej samej mieszance i u niej nic takiego się nie dzieje.
- trudno wywnioskować dlaczego u Twoich sadzonek tworzy się osad, a rosnące w tych samych warunkach i takim samym podłożu u Twojej Mamy, nic niepokojącego na roślinach nie pojawia się. Może jak uda Ci się wstawić fotki, coś więcej będzie można podpowiedzieć.

Jerzy - moje Adenium thai socotranum też nie rośnie zbyt szybko, szczególnie że jak pisałem wcześniej popełniłem niepotrzebny błąd we wczesnym rozwoju sadzonek. Zapewne, na wygląd, rozwój i wzrost moich sadzonek w dużej mierze wywarła dość późno rozpoznana inwazja przędziorków w tym sezonie. Trudno jest porównać jakby wyglądały sadzonki Adenium thai socotranum, rosnące u mnie w "normalnym" podłożu, wszystkie uprawiam w hydroponice. Wstawiam fotki dwóch sadzonek rosnących w hydroponice:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

- wysokość sadzonki około 13 cm, średnica kaudexu około 3 cm, sadzonka ma osiem gałązek.

Obrazek

Obrazek

- sadzonka mierzy około 16 cm wysokości, około 3 cm średnicy, ma 5 gałązek. Tej sadzonce poprzycinałem - poskracałem m/w o połowę liście, na próbę czy będzie się bardziej krzewić, chociaż nie mam pewności. Na oglądanych w internecie sadzonkach Adenium thai socotranum, gałązki w większości wyrastają bezpośrednio z górnej części kaudexu. Tak jak napisałem w poprzedniej mojej wypowiedzi, popełniłem nieświadomie - to były moje początki w uprawie tych roślin, podstawowy błąd - niepotrzebnie uszczykiwałem, przycinałem stożki wzrostów, tym sadzonkom Adenium.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
x-L-k
---
Posty: 72
Od: 25 paź 2013, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Adenium (róża pustyni) cz.6

Post »

Akwelan_2009 pisze:
Ewa, nalot na kaudexach Twoich adeniaczków wygląda podobnie jak u moich?
- na Twoich siewkach - sadzonkach to nie jest nalot, to jest normalne - naturalne zabarwienie kaudexu u tak małych roślin.
Akwelan_2009 tak, wiem. Po prostu nie wziąłem pod uwagę, że Ewa jest bardziej doświadczonym hodowcą adenium i nie ma na myśli tych naturalnych dla tej roślinki "przebarwień".

Jerzyk kupiłem dziś nawóz, jedyny jaki był w moim LeroyMerlin, jest to Nawóz do kaktusów i sukulentów florovit. W jego składzie wyczytałem:

N ? azot całkowity - 4,0%
N ? azot amidowy - 3,2%
pięciotlenek fosforu rozp. w wodzie - 8,0%
tlenek potasu rozp. w wodzie - 6,0%
Mikroskładniki: bor, miedź, żelazo, mangan, molibden, cynk

Co o nim sądzicie? Warto go wypróbować?

Jerzyk, onectica - dziękuję za sugestie. Moje roślinki, wydaje mi się, że póki co rosną dość dobrze. Są jeszcze młode i codziennie gołym okiem dostrzegam zmiany. Podłoże jest rzeczywiście świeże, to nawóz do kaktusów zmieszany przeze mnie ze styropianem. Przy najbliższym przesadzaniu, jeszcze nie wiem kiedy będę to robił, planuje zaopatrzyć się w lepszą ziemię, z polecanym składem: perlit, wemikulit itp. Ale póki co mają z czego czerpać składniki odżywcze. Bardzo chętnie pomógłbym moim grubaskom podając dodatkowe odżywki, tylko obawiam się, czy w tym momencie im nie zaszkodzę.
x-L-k
---
Posty: 72
Od: 25 paź 2013, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Adenium (róża pustyni) cz.6

Post »

Mam do Was jeszcze jedno pytanie. Zauważyłem, że liścienie w jednej roślince zaczynają żółknąć, a ich struktura nie jest już tak widoczna jak na początku. Czy to normalne? Powiem szczerze, że przeszło mi przez myśl, że to może od temperatury (28,5-29 st.C) i dużej ilości doświetlenia (obecnie 10-12 h na dobę) zostały lekko poparzone/ przyrumienione.

I jeszcze jedno. Zauważyłem, że nowe listeczki które pojawiają się (kolejne za liścieniami) nie są zielone, tylko takie przyrumienione jak kaudex u młodej roślinki (złotawo - brązowy kolor). Są jeszcze malutkie (3-4 mm) więc ciężko mi coś więcej powiedzieć. Czy oby na pewno jest z nimi wszystko ok?

Jestem ostatnio troszkę przewrażliwiony na ich punkcie, stąd ta asekuracja w dopytywaniu.
Awatar użytkownika
Jerzyk
200p
200p
Posty: 486
Od: 29 gru 2008, o 14:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Re: Adenium (róża pustyni) cz.6

Post »

Łukasz

Jeśli chodzi o młode przyrosty to prawie zawsze są różowego koloru, możesz zobaczyć je na moim przyciętym obesum, więc tym się nie przejmuj.
Przy doświetlaniu roślin o większych listkach pierwszym objawem pokazującym, że lampy są za nisko jest zaróżowienie brzegów liści, ale nie wpływa to negatywnie na roślinę. Po minimalnym podniesieniu lamp po pewnym czasie różowe obwódki zanikają. Obwódki na końcach liści na dużym obesum.

Obrazek

Mieczysław

Twoje "socotranum wyglądają całkiem nieźle, są ogólnie większe od moich, może to wpływ hydroponiki.
Pokazuję prawie wszystkie rośliny. Ta "Golden Crown" wypuściła kilka malutkich przyrostów, ale w tej chwili jest na wypoczynku.

Obrazek

Ta miniaturka KHZ (Khao Hin Zon) wys. 4 cm. stoi w boksie i zaczyna rosnąć. W zeszłym roku długo chorowała, nie pomagała zmiana podłoża, przycinanie korzeni,
dopiero pomogło i uratowało ją użycie akceleratorów kwitnienia. Będzie mikro bonsai.

Obrazek

To ostatnia roślina KHZ jaką mam, jest wielkości Twoich roślin i stoi od niedawna w boksie.

Obrazek

Ta roślina "Golden Crown" nie wypuszcza bocznych pędów, wolę aby podrosła wyże, planuję utworzyć z niej ładne drzewko z wysokim pniem

Obrazek

"Golden Crown" - typowa roślina wypuszczająca kilka bocznych przyrostów, uszczknięta na początku (dlatego rozkrzewiła się na górze)

Obrazek

Mam nadzieję, że w nowym sezonie socotranum rozrośnie się i utworzy większe korony. Nasiona adenium "Diamound Crown" w ogóle mi nie wzeszły.

Bardzo ładnie zrobiłeś doniczkę do hydroponiki, chyba zerżnę wzór od Ciebie, podobne doniczki są u nas w Leroyu.
?jeżeli chcesz być szczęśliwy jeden wieczór upij się, jeżeli chcesz być szczęśliwy przez rok ożeń się, a jeżeli chcesz być szczęśliwy przez całe życie, załóż swój ogród?.
Jerzy
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Adenium (róża pustyni) cz.6

Post »

Jerzy - dziękuję za fotki. Zastanawiam się dlaczego nasze Adenium thai socotranum nie rozgałęziają się tak jak na tej i na tej fotce, tylko rosną wzwyż jakby się "wyciągały" i tworzą małą ilość bocznych nisko osadzonych gałązek ? Podejrzewam, że jest to uzależnione od jakości - od jakich roślin matecznych pochodzą nasiona. Warunki uprawy - wzrostu nasze mają w miarę dobre. U mnie całe lato stały na bezpośrednim słońcu, przeciętnie około 5 - 8 godzin, jedynie negatywnie na wzrost mogło wpływać żerowanie przędziorków.
/ ... / chyba zerżnę wzór od Ciebie, podobne doniczki są u nas w Leroyu.
- Jerzy - bardzo dobrze pasują do siebie te doniczki których użyłem, są w różnych rozmiarach, jest niezbyt duża przestrzeń między dnem górnej, a dnem dolnej, co powinno korzystnie wpływać na podsiąkanie" wodnego roztworu do granulatu. Następny zestaw będę "montował" z doniczek o jeden nr mniejsze. Chcę sprawdzić jak będzie się rozrastał kaudex, gdy korzenie będą miały "ciasno" w doniczce. Czekam kiedy zdecydujesz się na wykonanie takiej doniczki - bo jeszcze mam do rozwiązania "temat" sprawdzania poziomu wody w dolnej doniczce, co wiąże się z dolewaniem wody, bez konieczności podnoszenia górnej doniczki lub dorobienia uchwytów do górnej, żeby podnosić ją przed dolewaniem wody. Może podsuniesz jakiś pomysł. Z dotychczasowego krótkiego doświadczenia z uprawą Adenium w hydroponice w dolnym pojemniku nie może bez przerwy "stać" woda. Podobnie jak w "zwykłym" podłożu, substrat w którym rośnie roślina musi przesychać, inaczej korzenie rośliny podgniwają. Jest jeszcze sprawa z "dopracowaniem" składu i granulacji "podłoża" do takiej uprawy dla "starszych" roślin - chodzi o ustabilizowani rośliny w podłożu, do czasu przerośnięcia podłoża przez korzenie. "Podłoże" nie może być o małej granulacji, ponieważ szybko zasklepia się, zbyt długo "trzyma" wilgoć i słabo napowietrza się.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
ewa84
100p
100p
Posty: 155
Od: 14 maja 2013, o 20:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kwidzyn

Re: Adenium (róża pustyni) cz.6

Post »

Łukaszu aż tak doświadczonym hodowcą nie jestem :) Swoje adenium kupiłam jako 13 cm roślinkę. Nie wysiewalam ich. Ale na wiosnę chciałabym zaopatrzyć się w nasiona adenium arabicum więc wszystko przede mną ;)
Ewa
x-L-k
---
Posty: 72
Od: 25 paź 2013, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Adenium (róża pustyni) cz.6

Post »

ewa84 pisze:Łukaszu aż tak doświadczonym hodowcą nie jestem :) Swoje adenium kupiłam jako 13 cm roślinkę. Nie wysiewalam ich. Ale na wiosnę chciałabym zaopatrzyć się w nasiona adenium arabicum więc wszystko przede mną ;)
:) Będę trzymał kciuki.

Powiedzcie mi, czy to normalne, że jest taka różnica w kolorze liścieni. Wszystkie jeszcze kilka dni temu były zielone, dwa dni temu jeden zrobił się bardziej żółty niż zielony. Wszystkie mają jednakowe warunki, jednakowe naświetlenie, ziemie, podlewanie itp.

Obrazek
Awatar użytkownika
marlenka
500p
500p
Posty: 782
Od: 26 lut 2011, o 12:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Trójmiasto (parapet zimą, balkon latem)

Re: Adenium (róża pustyni) cz.6

Post »

Jerzyk pisze:Prawdziwa sztuka bonsai to kształtowanie drzewek latami, ja natomiast wymyślam rożne, udziwnione pokroje, które formuję najdłużej w ciągu 3 dni, ale przynajmniej mam frajdę, że jestem pierwszy z takimi formami w internecie. Drzewka bonsai zacząłem formować 8 lat temu i coś tam pomału wychodzi. Parę przykładów.
Najbardziej mnie ciekawi co wyrośnie z tego pająka ;)
A reszta już typowych bonsai jest świetna. Szczególnie kwitnące drzewko mnie urzekło ;:oj
Moje roślinki - wątek
Change blows through this house like the jasmine wind, F..head.
Awatar użytkownika
Jerzyk
200p
200p
Posty: 486
Od: 29 gru 2008, o 14:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Re: Adenium (róża pustyni) cz.6

Post »

Łukasz
Obrazek

Fakt, ta roślina z prawej jest bardziej przyżółcona, ale młode pędy widać są zdrowe. Zastanawiam się czy ona nie jest podlewana za mocno, bywa tak,że młode rośliny przelane zrzucają dolne liście, spróbuj ją trochę przesuszyć.

Mieczysław

Nasze socotranum jak zauważyłeś pochodzi chyba od "gorszej" matki bo nawet nie przycinane wytwarza pokrój arabicum, czyli wysoki główny pęd i mniejsze boczne.

Obrazek

Zainspirowany Mietek Twoją wypowiedzią, postanowiłem zmusić dwa socotranum do wytworzenia większej ilości gałązek przez ich przycięcie. Uważam, że jest to najlepszy moment w ich wegetacji, kiedy wytwarzają młodziutkie pędy, więc powinny wypuścić jeszcze więcej gałązek przy braku pędu głównego.

Obrazek

Wygospodarowałem z trudem jeszcze jedno miejsce pod lampą i socotranum już "przyrasta" ....

Obrazek

Wszystkie arabicum również wytwarzają w dorosłej formie różne pokroje, niektóre wcale nie podobne do arabicum.
Przykładem jest arabicum Yemen, tylko jeden mój egzemplarz ma bardzo typowy pokrój.

Obrazek

Pozostałe rosną już inaczej i nie wiem czy dorównają do tego pierwszego.

Obrazek

Ta również podobna była do poprzedniej.

Obrazek

Usunąłem jej wszystkie liście i uszczknąłem wierzchołek aby pobudzić ją do wytworzenia większej ilości pędów.

Obrazek

Roślina mnie posłuchała.

Obrazek

Wczoraj młode gałązki formowałem w choinkę, odciągałem je od pędu głównego tak, aby tworzyły z nim kąt minimum 45 stopni co będzie sprzyjać ich doświetlaniu.

Obrazek

Na temat doniczek hydroponicznych poszperam jeszcze w internecie, może coś znajdę...
?jeżeli chcesz być szczęśliwy jeden wieczór upij się, jeżeli chcesz być szczęśliwy przez rok ożeń się, a jeżeli chcesz być szczęśliwy przez całe życie, załóż swój ogród?.
Jerzy
x-L-k
---
Posty: 72
Od: 25 paź 2013, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Adenium (róża pustyni) cz.6

Post »

Jerzy, dziękuję. Możliwe, że masz racje. Staram się zapewnić im wilgotność podłoża, nie próbowałem jakoś specjalnie ich przesuszać. Wydawało mi się, że młode rośliny do budowania kaudexu potrzebują stałej wilgotności podłoża. Nie próbowałem wstrzymywać się z podlewaniem, aby przesuszyć. Bałem się, że jak przesuszę tak młode rośliny to je uśmiercę.

Jak to jest u Was, z podlewaniem młodych roślinek?
Zablokowany

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”