Hojowe maluchy ładnie rosną, może niektóre nawet zakwitną 
Niunia1981 bardzo dziękuję w imieniu roślin, za dobre słowa.
Heliofitka to dobrze, że możemy u siebie oglądać tak piękne i różnorodne rośliny!
Do tej pory nie wiedziała, że jest tyle pięknych odmian hoji, fuksji, czy pelargonii! Z dzieciństwa pamiętam jedną jedyną żelazną i nie do zdarcia carnosę i śmierdzące, ciągle takie same czerwone pelargonie - wierzcie mi, że robiło mi się wtedy od nich niedobrze - strasznie je znienawidziłam! Aż do teraz, bo każdy chyba potrzebuje jakiejś odmiany i różnorodności
Anetta dziękuję
Wzięło mnie na całego i najgorsze, że to nie koniec 
Chciałabym żeby już były dużo większe, ale niestety muszę cierpliwie czekać 
A teraz rośliny, których jeszcze nie pokazywałam, a mieszkają już u mnie od jakiegoś czasu. Po mału przewoże je do nowego domku, żeby się mogły zaaklimatyzować!
Nie ukrywam, że zaczynam się gubić w ilości chwaściorów
Fikus
Taka inna paproć
Araukaria
Sanseviera - nie znam nazwy odmianowej
Kasztan
Ciemnotka okrągłolistna
Niektórych to nawet nie znam 
Piękne masz roślinki 
) mam uczulenie, a pani alergolog powiedziała, że na to odczulają w ramach NFZ tylko weterynarzy... 
; begonki urocze, paprocie prześliczne - moje chciejstwo, jedynie brak pomysłu na umieszczenie mnie powstrzymuje..ale i tak wiem, że nie wytrzymam 
- też zakupiłam parę maluszków, wczoraj dotarły 
