Z wizytą u Arabelli cz.6

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
ARABELLA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6593
Od: 4 mar 2009, o 16:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)

Re: Z wizytą u Arabelli cz.6

Post »

Mariolu dziękuję ;:196 Mam nadzieje,że wszystko będzie dobrze :roll:
Małgosiu dziękuje kochana za miłe słowa ;:168 Niedawno przeżywałam to z babcią teraz z mamą :( Do mnie mają przyjechać pod koniec przyszłego tygodnia z domkiem,ale pogoda ma być nieciekawa ;:223 Ciągle jakieś problemy ;:222
Awatar użytkownika
malgocha1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 15606
Od: 8 lut 2010, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: Z wizytą u Arabelli cz.6

Post »

Lucynko,widocznie problemy to nasza specjalność,a co nas nie zabije to nas wzmocni.
Awatar użytkownika
ARABELLA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6593
Od: 4 mar 2009, o 16:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)

Re: Z wizytą u Arabelli cz.6

Post »

Małgosiu z tymi problemami to szok ;:223 Szczególnie te zdrowotne mnie dobijają :( Jak nie urok to sraczka kurde .
Co do kaszlu to warto sprawdzić TSH tarczycy ,bo czasami niedoczynność wywołuje taki kaszel .
Awatar użytkownika
justyna_gl
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3385
Od: 10 lut 2011, o 09:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Z wizytą u Arabelli cz.6

Post »

Cześć Lucynko - dużo zdrówka dla mamusi. Moja też w dzień matki idzie do szpitala... ;:174
Awatar użytkownika
ARABELLA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6593
Od: 4 mar 2009, o 16:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)

Re: Z wizytą u Arabelli cz.6

Post »

Justynko oj te nasze mamy :( Normalnie dostanę nerwicy ;:223 Pozdrowienia dla mamusi ;:196
Awatar użytkownika
malgocha1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 15606
Od: 8 lut 2010, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: Z wizytą u Arabelli cz.6

Post »

Dziewczyny,dobrze,że je jeszcze macie.Kiedy zabraknie to tak jakby połowa życia uszła z człowieka,bez względu na wiek.
Awatar użytkownika
wielkakulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8593
Od: 5 wrz 2012, o 12:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia

Re: Z wizytą u Arabelli cz.6

Post »

Witaj Lucy, znowu narobiłam na forum zaległości, ale juz poszperałam w Twoich pomidorkach, sasankach i forsycjach...co do kaszlu, to ciekawe, bo ja mało płuc nie wypluję, szczególnie jak z dworu do domciu wchodzę. Lekarz powiedział mi jeszcze, ze przy niedoczynności łokcie sa suche i wygladaja jak brudne...ale o kaszlu nie słyszałam...
Awatar użytkownika
imwsz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5117
Od: 22 lip 2011, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Z wizytą u Arabelli cz.6

Post »

na domek - się cieszę :D
parapetowe wojsko - podziwiam :shock:
zdrówka mamusi życzę - ;:168

Dziewczyny odnośnie kaszlu - ja od wiosny przez całe lato miałam zawsze kaszel. Aż p.laryngolog się zdenerwowała i wysłała mnie po ostatnią deskę ratunku do alergologa.
Wyniki badań takie, że na II poziomie mało płuc nie wyplułam a zwykłe testy ujawniły, że jestem uczulona na wszelakie chwasty :evil:
Możecie się śmiać bo ja też z nerwów i niemocy to zrobiłam
Teraz biorę codziennie leki wziewne + od marca cos na te chol.... chwasty i przychodząc do domu z ogrodu płuc nie wypluwam :D
Awatar użytkownika
wielkakulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8593
Od: 5 wrz 2012, o 12:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia

Re: Z wizytą u Arabelli cz.6

Post »

Mi alergolog nie wykrył nic, za to dermatologiczne testy skórne wykazały wielkie okropnie wielkie uczulenie na nikiel i kobalt - dostałam co mi wolno jeść a czego nie. Z wielkiej listy zostały dwa produkty piwo bezalkoholowe i spirytus - ale sie smiałam. Reszta ma jeden albo oba składniki uczulujające... ;:306
Awatar użytkownika
ARABELLA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6593
Od: 4 mar 2009, o 16:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)

Re: Z wizytą u Arabelli cz.6

Post »

Aniu moja mama tylko miała kaszel z objawów przy za małej ilości hormonów. Teraz jest na lekach i po kaszlu nie ma śladu i nawet wole się zmniejszyło po kilku dniach ;:oj Problem w tym,że musi mieć robioną koronarografię ,a przy nieuregulowanych hormonach tarczycy nie powinno się robić tego badania,bo do kontrastu ,który podają jest dodawany jod :roll: Jest to niebezpieczne badanie dla osób mających problemy z tarczycą .
Ilonko ja też się cieszyłam z domku teraz już mniej. Część pomidorów zawiozłam do szklarni ,bo tam ciepło,a w domu mało miejsca. Niedawno nad moja miejscowością przeszła ulewa kilku minutowa,a cały dzień było ciepło,a nawet gorąco ;:3
Awatar użytkownika
MamciaTerenia
1000p
1000p
Posty: 1637
Od: 1 lis 2012, o 14:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Toruń

Re: Z wizytą u Arabelli cz.6

Post »

Lucy, ja też nadrabiam zaległości na wątkach i co czytam...dużo zdrówka dla mamy ;:196
My też wywozimy już pomidory na działkę do szklarni, nie mieszczą się już na parapetach :lol:
U nas też padało ale to był deszczyk, nie ulewa :lol: u mnie na termometrze było 25 st.
Pozdrawiam, Tereska
Aleja Różana 33 cz. 3
Awatar użytkownika
wielkakulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8593
Od: 5 wrz 2012, o 12:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia

Re: Z wizytą u Arabelli cz.6

Post »

Ja zazyłam leki na alergie, takie bez recepty, jak za 2-3 dni nie uspokoi się to podejdę do lekarza, albo lepiej zrobie tsh sama prywatnie
Awatar użytkownika
ARABELLA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6593
Od: 4 mar 2009, o 16:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)

Re: Z wizytą u Arabelli cz.6

Post »

Anka idź do lekarza po skierowanie na TSH tarczycy to nic nie zapłacisz.
Tereniu dzięki kochana ;:196 Na parapecie mam jeszcze 20 mniejszych pomidorów i por :wink:
Niestety moje patyki hortensji po wsadzeniu do doniczek więdną :( Jak dobrze pójdzie to 2-3 przetrzymają :( Natomiast listki fiołków maja sie dobrze ;:333 Myślałam też,że patki krzewuszki,które ukorzeniałam jesienią padły w szkli,ale ku mojej radości przeżyły prawie wszystkie :D Sasanki też obrodziły i mają kilkanaście albo i więcej kwiatów . Niestety mam same fioletowe i bordo. Jedną zakwitła blado różowa nie wiem skąd :roll: Musze jeszcze skombinować nasiona czerwonej i białej :wit
Teraz u mnie znowu pada,ale tym razem delikatnie,ale i tak okna mam ochlapane ,a myłam niedawno ;:223
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”